Ostatnie słowo Jana do Marii
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Ostatnie słowo Jana do Marii
Otrzyj łzy. Tak. Proszę, weź chusteczkę,
więcej - nie dam. Tylko tyle mogę,
mimo mojej przysięgi przed Bogiem.
Twoje oczy - tak bardzo niebieskie.
Słabłaś z głodu. Chciałem cię nakarmić,
ustom - czerwień, włosom wrócić połysk,
i sukienkę nową przysposobić.
Miedzy tobą a światem - dziś - kraty.
Chciałem pracy. Nie dali. Nie dali!
A jak była - to haruj za darmo!
Zamiast więzów - strzał. Strzał! Strzał!!! Przepadło…
Zechcesz kiedyś mi świeczkę zapalić?
Sąd Okręgowy w Krakowie, w trybie doraźnym, obowiązującym w tym czasie na terenie miasta, wyrokiem z października 1933 roku skazał Marię i Jana Maliszów na karę śmierci za mord rabunkowy. Prezydent Mościcki zmienił Maliszowej karę śmierci na dożywocie. Więzienie opuściła we wrześniu 1939 roku.
więcej - nie dam. Tylko tyle mogę,
mimo mojej przysięgi przed Bogiem.
Twoje oczy - tak bardzo niebieskie.
Słabłaś z głodu. Chciałem cię nakarmić,
ustom - czerwień, włosom wrócić połysk,
i sukienkę nową przysposobić.
Miedzy tobą a światem - dziś - kraty.
Chciałem pracy. Nie dali. Nie dali!
A jak była - to haruj za darmo!
Zamiast więzów - strzał. Strzał! Strzał!!! Przepadło…
Zechcesz kiedyś mi świeczkę zapalić?
Sąd Okręgowy w Krakowie, w trybie doraźnym, obowiązującym w tym czasie na terenie miasta, wyrokiem z października 1933 roku skazał Marię i Jana Maliszów na karę śmierci za mord rabunkowy. Prezydent Mościcki zmienił Maliszowej karę śmierci na dożywocie. Więzienie opuściła we wrześniu 1939 roku.
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Re: Ostatnie słowo Jana do Marii
Dziękuję za podane kursywą wyjaśnienie. Bez niego trudno byłoby o trafną interpretację. Bardzo dobre samo zakończenie:
Zamiast więzów - strzał. Strzał! Strzał!!! Przepadło…
Zechcesz kiedyś mi świeczkę zapalić?
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Ostatnie słowo Jana do Marii
Znowu kawałek historii ubrałaś w rymy, Ewo.
Dopisek o genezie jest bardzo ciekawy i pomocny, jeżeli czyta się utwór jak zapis historyczny.
Myślę jednak, że sam wiersz, bez Twoich wyjaśnień może się obronić.
serdecznie
iTuiTam
Dopisek o genezie jest bardzo ciekawy i pomocny, jeżeli czyta się utwór jak zapis historyczny.
Myślę jednak, że sam wiersz, bez Twoich wyjaśnień może się obronić.
serdecznie
iTuiTam
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Ostatnie słowo Jana do Marii
ooo, Krabeńku, to się cieszę ogromnie, że Ci się spodobało...stary krab pisze: Bardzo dobre samo zakończenie:
Cytuj:
Zamiast więzów - strzał. Strzał! Strzał!!! Przepadło…
Zechcesz kiedyś mi świeczkę zapalić?



tak, Elu, też jestem tego zdania, z tym, że inaczej by się go czytało bez dopisku, a inaczej - z dopiskiem. Wiadomo...Bardzo mnie uradowały Twoje słowa, bardzo...iTuiTam pisze: Dopisek o genezie jest bardzo ciekawy i pomocny, jeżeli czyta się utwór jak zapis historyczny.
Myślę jednak, że sam wiersz, bez Twoich wyjaśnień może się obronić.



Kochani, najpiękniej Wam dziękuję, że jesteście, że poczytaliście, i powiedzieliście takie dobre słowa...
moc uśmiechów Wam posyłam...
Ewa
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Ostatnie słowo Jana do Marii
Nie w moich upodobaniach ale nie sposób z ciekawości nie zapoznać się z powyżej podaną historią .
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Ostatnie słowo Jana do Marii
Za ten fragment i za kolejną historię w Twoim cyklu duże brawa, EwoEwa Włodek pisze:Chciałem pracy. Nie dali. Nie dali!
A jak była - to haruj za darmo!
Zamiast więzów - strzał. Strzał! Strzał!!! Przepadło…
Zechcesz kiedyś mi świeczkę zapalić?

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Ostatnie słowo Jana do Marii
wiem, Leonie, i tym bardziej cieszę się, że jesteś...Leon Gutner pisze: Nie w moich upodobaniach


cóż, życie, Coob, życie, coraz bardziej to tutaj zaczyna przypominać - tamto...coobus pisze: Ewa Włodek pisze:
Chciałem pracy. Nie dali. Nie dali!
A jak była - to haruj za darmo!
Zamiast więzów - strzał. Strzał! Strzał!!! Przepadło…
Zechcesz kiedyś mi świeczkę zapalić?
Za ten fragment i za kolejną historię w Twoim cyklu duże brawa,


Panowie, najpiękniej Wam dziękuję, że wstąpiliście, pobyliście chwile i podzieliliście się ze mną Swoimi refleksjami...
moc serdecznego Wam posyłam...
Ewa
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Ostatnie słowo Jana do Marii
o, kolejna historyczna opowiastka, Ewo, a już sie zastanawiałam, czy nie zarzuciłaś tych powrotów do przeszłości, byłoby szkoda,
pozdrawiam

pozdrawiam


- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Ostatnie słowo Jana do Marii
nie Lili, nie zarzuciłam, tylko do podjęcia takiego tematu potrzeba szczególnego nastroju. Nie zawsze jest...Liliana pisze:
a już sie zastanawiałam, czy nie zarzuciłaś tych powrotów do przeszłości, byłoby szkoda



dziękuję Ci najpiękniej, ze wstąpiłaś, ze poczytałaś i powiedziałaś dobre słowo...
moc pozdrowień posyłam...
Ewa
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ostatnie słowo Jana do Marii
Brawo
I tematyka mi bliska (bo historyczna), i klimat wiersza,
i jego wykonanie
P.S. Z lubością zaczytuję się w rocznikach przedwojennego "Tajnego Detektywa".

I tematyka mi bliska (bo historyczna), i klimat wiersza,
i jego wykonanie



P.S. Z lubością zaczytuję się w rocznikach przedwojennego "Tajnego Detektywa".
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /