Niespokojna noc
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Niespokojna noc
To dopiero trzecia,
niech już będzie piąta,
wloką się godziny,
sny muszę posprzątać.
Na szczęście koszmary,
zasnuł pająk sprytnie,
to co niewygodne,
słońce rano wytnie.
Poduszki zbyt twarde,
ze zbitkami myśli,
wyrzucę je jutro,
pojutrze się wyśpię.
Podziwiam szczeniaka,
ten nie ma rozterek,
pomrukuje cicho,
przeżyć miał zbyt wiele.
Pewna jasna suczka,
wczoraj na spacerze,
wyznała mu miłość,
tę, w którą ja wierzę.
Na koniec rzuciła
zalotne spojrzenie,
lecz zaraz uciekła,
ach, takich nie cenię.
Mój piesek strapiony,
nie mógł zasnąć w nocy,
to wzdychał, to płakał,
ze smutku się zmoczył.
Zmieniłam posłanie,
głaskałam po brzuszku,
a w końcu jak zwykle,
wylądował w łóżku.
Śpi teraz szczęśliwy,
wie, pani obroni,
przytuli, nakarmi.
O suczce zapomni.
niech już będzie piąta,
wloką się godziny,
sny muszę posprzątać.
Na szczęście koszmary,
zasnuł pająk sprytnie,
to co niewygodne,
słońce rano wytnie.
Poduszki zbyt twarde,
ze zbitkami myśli,
wyrzucę je jutro,
pojutrze się wyśpię.
Podziwiam szczeniaka,
ten nie ma rozterek,
pomrukuje cicho,
przeżyć miał zbyt wiele.
Pewna jasna suczka,
wczoraj na spacerze,
wyznała mu miłość,
tę, w którą ja wierzę.
Na koniec rzuciła
zalotne spojrzenie,
lecz zaraz uciekła,
ach, takich nie cenię.
Mój piesek strapiony,
nie mógł zasnąć w nocy,
to wzdychał, to płakał,
ze smutku się zmoczył.
Zmieniłam posłanie,
głaskałam po brzuszku,
a w końcu jak zwykle,
wylądował w łóżku.
Śpi teraz szczęśliwy,
wie, pani obroni,
przytuli, nakarmi.
O suczce zapomni.
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Niespokojna noc
Bardzo trudno się pisze w takiej formie sensownie . I długość wiersza sprawiła że doskonale to widać. Tam gdzie już zabrakło pomysłu dzieją się w wierszu różne dziwne rzeczy .
Ale ja mam słabość do twoich zestawień i twoich tematów Mal . I z żadnego powodu nie odmówię sobie przeczytania twoich linijek .
Z uszanowaniem L.G.
Ale ja mam słabość do twoich zestawień i twoich tematów Mal . I z żadnego powodu nie odmówię sobie przeczytania twoich linijek .
Z uszanowaniem L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Niespokojna noc
Niespokojne te Twoje noce. Chciałoby się napisać: co zrobić, wiosna... Ale kontekst jest tu wyklarowany i miły. Napiszę więc; sorry, takie już jest to psie życie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Niespokojna noc
a pani zasnąć nie możeMalwina pisze:Śpi teraz szczęśliwy,
wie, pani obroni,
i gdzie tu sprawiedliwość
no chyba że suczka też nie śpi.


- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Niespokojna noc
Leonie! Ostatnio, nie wiem dlaczego budzę się o 3.Za wcześnie, żeby wstawać, programy w radiu o tej porze też niezbyt ciekawe.Nie świecę światła, żeby nie budzić domowników, przy ogarku piszę co mi do głowy przyjdzie i czekam z upragnieniem na 5, wkrótce będzie świtać.Pies śpi smacznie, czasem tylko wzdycha,pewnie do suczki sąsiada, znajdy,której ktoś podciął gardło, ale ją odratowano.Zwykle w moich wierszykach jest 80 % prawdy, no,75%.Zawsze jest inspiracja jakimś wydarzeniem.Cieszę się, że ciągle mnie czytasz .Od jutra będę miała trochę więcej czasu, może odbije się to korzystnie na poziomie wierszy.Pozdrawiam 
Dodano -- 31 mar 2014, 22:32 --
Coby- już martwiłam się co z Tobą, jakoś byłeś mało widoczny, może to mój pogarszający się wzrok przyczyną.Jeśli idzie o pieskie życie,myślę, że mój pies nie narzeka.Chociaż, tak do końca nie można być pewnym.Nie wyobrażam sobie życia bez psa, wierny, mądry i przywiązany:)

Dodano -- 31 mar 2014, 22:32 --
Coby- już martwiłam się co z Tobą, jakoś byłeś mało widoczny, może to mój pogarszający się wzrok przyczyną.Jeśli idzie o pieskie życie,myślę, że mój pies nie narzeka.Chociaż, tak do końca nie można być pewnym.Nie wyobrażam sobie życia bez psa, wierny, mądry i przywiązany:)

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Niespokojna noc
noooo, tak! Piesek nie śpi, bo się zakochał, Pańcia nie śpi, bo "niunia" zakochanego. Oj, Malwinko, nie tak dawno moja Mamcia miała "białe noce", bo się Jej kot zakochał, nie jadł, nie pił, a Ona myślała, że chory jest! No - wiosna, wiosna...Uśmiechnęłaś mnie - ciepło...
więc - z uśmiechem...
Ewa


więc - z uśmiechem...
Ewa
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Niespokojna noc
Kocham takie wiersze! 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Niespokojna noc
Dziękuję Wam pięknie za miłe słowa, Nody też 

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Niespokojna noc
To jest takie lekkie, że z przyjemnością przeniósłbym do działu z twórczością dla dzieci.




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Niespokojna noc
Skaranie uwierz nieprzespana noc nie jest lekka zatem proszę zostaw. 

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/