Wiara

[eka]

Jeszcze głowę podniosę, przypadnę pragnieniem,
nasycę siebie i innych istnieniem, gdzie
w gwiazdkach, kwiatkach, puchu, mgle,
fruwa z wiatrem mój balonik,
stepem biega biały konik, czary,
mary są wciąż w szkle,
nie pamiętam złego,
nie!

I tak, na przekór zgwałconej radości,
pobędę chwilą czystej naiwności.

[Ewa Włodek]

hmmm...w wierszu jest myśl, jest przesłanie, że mimo przeciwności życiowych, niepowodzeń i tak dalej - warto żyć i cieszyć się tym co jest nam dane dobrego.
Spodobało mi się:

na przekór zgwałconej radości,

i może wokół tej frazy warto zbudować wiersz


Niestety, nie podoba mi się np:

czary wina są
wciąż w szkle,

czy chodzi tutaj o "czar, urok" wina, czy o czarę (naczynie) pełne wina? Jeśli o naczynie - to jakoś nie może ono "być w szkle", bo - samo jest ze szkła czy inszego materiału;

no, i poczekam na następne wiersze...
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[eka]

Dzięki, Ewo, za przeczytanie i uwagi.

Co do czarów wina... hmm nawet przez chwilę nie wzięłam opcji - czar w roli naczyń - mój błąd, ale wiesz, z drugiej strony po kiego licha podmiot liryczny chciałby w nowym rozdaniu zamykać owe czarki w szklanym naczyniu, z gwinta ma pić?
Myślę tu o kontekście, to tak jak powiedzieć do faceta:
- Zniszczyłeś mi zamek w spodniach!
A on zapytałby się:
- Który? Ten w Malborku czy Gniewie?

Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie się moim tworkiem.

[coobus]

Wiersz ma dużo uroku. Gdyby był mój, starałbym się tylko stępić ostrość ostatnich rymów radości/naiwności - taką gładkość różnie się odbiera, choć oczywiście nie jest to błędem, trąci co najwyżej Kochanowskim. Przymierz sobie w to miejsce coś spokojniejszego i przyjrzyj się, czy też tak to odbierasz. Naprawdę nie musisz.
I tak

[eka]

Nie wiem, dość mocno stępiłam? Jejku, ale mi tu dobrze.
Dziękuję za pomoc, za wszystko.

[Leon Gutner]

Przedmówcy szlachetni rzekli przeto Leo do ich zdania dołączy .

Z uszanowaniem L.G.

[januszek]

I tak, na przekór radości zgwałconej,
zawierzę na chwilę naiwności mojej.

ale mam wrażenie że peel mało posłuszny jest.
można śmiało wożyc te słowa w usta Ikara ,który rady Dedala uważa za złe i ich niepamieta, a przy tym jest szczery aż do bólu ups. "upadku"
chyba że:
"prima aprilis
łatwo sie pomylisz"
mi zadziałało

[eka]

Słuszne wrażenie. Tyle, że peel nie słucha nikogo. Sam się chce oszukać, że jeszcze da radę być szczęśliwym, niestety jest świadomy, że nawet jeśli mu się uda, to naiwnym może być krótko, na chwilę. Akcja z wpisaną porażką.


Dziękuję za interesujący komentarz.

[januszek]

eka ale przy okazji Twego wiersza mam ogólna refleksje [do poezji ,nie do Ciebie]
rea-sumując:

hmmm...w wierszu jest myśl, jest przesłanie

+

Wiersz ma dużo uroku

+

Przedmówcy szlachetni rzekli przeto Leo do ich zdania dołączy

+

mam wrażenie że peel mało posłuszny jest.

+

Słuszne wrażenie

+

Akcja z wpisaną porażką

+inne/i mile wiersz odbierające/cy
=
poezja ma za zadanie złe życiowe ściezki tak upiekszyc aby czytelnik dał sie na nie nabrac i skończyc upadkiem.
wiec [pytam ewentualnych czytelników i siebie ] czy jesteśmy pewni swojej w TYM PROCEDERZE roli, czy zdajemy sobie sprawe z naszej posługi, bo ja w takim wypadku
s
p
a
d
a
m

Dodano -- 03 kwie 2014, 7:54 --

PS.
a motto [ze strony głównej]

Motto dnia:

"Ludzie w ogóle nie myślą. Oni tylko myślą, że myślą."

M. Twain

Dodano -- 03 kwie 2014, 7:56 --

czyżby poeci to TEŻ LUDZIE?

[anastazja]

I tak, na przekór radości zgwałconej,

Alez to dobre! A wiesz eka, pomyslalam rowniez o gwalconych myslach, ktore czasem na sile...hehe.

Milo odbieram wiersz.
Pozdrawiam.