wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
Wyprany z rzeczywistości
Wśród granatu doznań siła
w smukły kształt się wyłoniła -
jakby wspomnień nutka rzewna
co sztormowy wiatr ją przegnał.
Gdzieś za rufą w ślad pienisty -
czym coś widział? Czy to zmysły
zaćmił słońca blask poranny,
gdy wiatr śpiewał mu hosanny?
Widzę! W samym środku świata -
czy to sen, czy myśl skrzydlata,
co rozbłysła w świtu porze?
Ach! Adriatyk - co za morze!
Tu kolory zmienia w chwilę,
tam znów - niechże się wychylę -
atramentem bryzga piana
dziobem statku przeorana.
Wyobraźnia żarty stroi...
Też by chciała lecz się boi.
Niech rozwinie mapę marzeń
i swe piękno dziś pokaże!
Już zachodu złudna czerwień
różem świtu, zda się, blednie
i odbita w fal granacie,
wita dzień w szkarłatnej szacie.
Ledwie słońce muśnie wodę,
niczym nimfy piersi młode,
wnet do góry się podrywa
wyniesione na fal grzywach,
by południa żółtym blaskiem
gonić chmury jak latawce.
Patrzę tedy dookoła -
ciepły szkwał delfiny woła,
a syrenie śpiewy z rzadka
przerwie wrzask ptasiego stadka.
Tak przysiadłszy na pokładzie,
czasem - bywa - się rozmarzę;
spojrzę w czerń nocnego nieba
i już nic mi nie potrzeba,
gdy skrzypiący jęk zawiasów
pozamyka bramy czasu.
Znowu świtem czar zagości...
Wyprany z rzeczywistości!
Gdzieś na Adriatyku / statek KRITI 2
5 październik 2000.
zmodyfikowany 4 marzec 2009
skaranie boskie
Wśród granatu doznań siła
w smukły kształt się wyłoniła -
jakby wspomnień nutka rzewna
co sztormowy wiatr ją przegnał.
Gdzieś za rufą w ślad pienisty -
czym coś widział? Czy to zmysły
zaćmił słońca blask poranny,
gdy wiatr śpiewał mu hosanny?
Widzę! W samym środku świata -
czy to sen, czy myśl skrzydlata,
co rozbłysła w świtu porze?
Ach! Adriatyk - co za morze!
Tu kolory zmienia w chwilę,
tam znów - niechże się wychylę -
atramentem bryzga piana
dziobem statku przeorana.
Wyobraźnia żarty stroi...
Też by chciała lecz się boi.
Niech rozwinie mapę marzeń
i swe piękno dziś pokaże!
Już zachodu złudna czerwień
różem świtu, zda się, blednie
i odbita w fal granacie,
wita dzień w szkarłatnej szacie.
Ledwie słońce muśnie wodę,
niczym nimfy piersi młode,
wnet do góry się podrywa
wyniesione na fal grzywach,
by południa żółtym blaskiem
gonić chmury jak latawce.
Patrzę tedy dookoła -
ciepły szkwał delfiny woła,
a syrenie śpiewy z rzadka
przerwie wrzask ptasiego stadka.
Tak przysiadłszy na pokładzie,
czasem - bywa - się rozmarzę;
spojrzę w czerń nocnego nieba
i już nic mi nie potrzeba,
gdy skrzypiący jęk zawiasów
pozamyka bramy czasu.
Znowu świtem czar zagości...
Wyprany z rzeczywistości!
Gdzieś na Adriatyku / statek KRITI 2
5 październik 2000.
zmodyfikowany 4 marzec 2009
skaranie boskie
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
mimo tej notyskaranie boskie pisze: Gdzieś na Adriatyku / statek KRITI 2]
rybką w sieci słów
możesz mnie zwać - R.

A.
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
i rymów na miaręWyprany z rzeczywistości
ale gdzie nam szczurom lądowym do marynarskich obyczajów
więc nawet nie majtek melduję się na apelu roztaczanych widoków
ahoj
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
11-letnie dzieło powiadasz
kiedyś Ci już mówiłam, że Ty malarz krajobrazów? Może nie dosłownie, ale podobnie.
także Szczurzyca Lądowa
choć Adriatyk zna, a jakże i statkiem również popływała
kiedyś Ci już mówiłam, że Ty malarz krajobrazów? Może nie dosłownie, ale podobnie.
także Szczurzyca Lądowa
choć Adriatyk zna, a jakże i statkiem również popływała
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
Rybko, dziękuję. 
PARce Szczurów lądowych też.
Jak niewiemco.
Adriatyk to jedno z miejsc, które zawsze działa mi na wyobraźnię.
Szkoda, że dziś oglądam go rzadko i tylko z brzegu.
Pozdrawiam


PARce Szczurów lądowych też.
Jak niewiemco.

Adriatyk to jedno z miejsc, które zawsze działa mi na wyobraźnię.
Szkoda, że dziś oglądam go rzadko i tylko z brzegu.
Pozdrawiam




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
Uwielbiam te twoje - podróżne notatki .
W tak trudnej formie - tak opisowo sensownie i lekko - to wielka umiejętność .
Jestem zachwycony tym co przeczytałem .
Nie moja wina
Z podziwem L.G.
W tak trudnej formie - tak opisowo sensownie i lekko - to wielka umiejętność .
Jestem zachwycony tym co przeczytałem .
Nie moja wina

Z podziwem L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
Dzięki Ci Leonie za zachwyt.
Bardzo mnie ucieszył.

Bardzo mnie ucieszył.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
Lubie te Twoje klimatyczne obrazy, Skarańku.
Zwłaszcza że noszę podobne w pamięci.
Nie pasuje mi tylko ostatni wers, który jest powtórzeniem tytułu.
Zresztą "wyprany" nie brzmi dla mnie zbyt dobrze. Może "wycięty"?
A tu masz obrazeczek, bo jakoś dzisiaj rozdaję je w poświątecznych prezentach.
Dobrego w dalszych podróżach.

Nie pasuje mi tylko ostatni wers, który jest powtórzeniem tytułu.
Zresztą "wyprany" nie brzmi dla mnie zbyt dobrze. Może "wycięty"?
A tu masz obrazeczek, bo jakoś dzisiaj rozdaję je w poświątecznych prezentach.

Dobrego w dalszych podróżach.

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
zapatrzyłam się w Twój obraz i przywołałam wspomnienia Adriatyku,wprawdzie nie z pokładu jachtu,lecz z brzegu
boski
z Ciebie malarz
boski

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: wyprany z rzeczywistości - z cyklu "notatki z podróży"
Odebrałam wiersz podobnie jak Leon.
Bardzo mi się podoba, lubię tworzone słowem obrazy.

Bardzo mi się podoba, lubię tworzone słowem obrazy.
