Kunsztownej nie buduję strofy
choć pewnie bym ją skonstruował.
Łzy, uniesienia, katastrofy?
Nie, tym nie będę się zajmował.
Nie dbam o krystaliczną formę
bo to nie diament, a poezja.
Czasem trzeba dać słowem w mordę,
najprostsza forma bywa niezła.
Piszę nie odrywając pióra,
ulotne zapisuję myśli
zanim ucieknie taka która
tylko raz jeden mi się przyśni.
Uczucia też wyrażam jasno,
i zwykle potrafię wyrazić
to, co podoba się niewiastom
chociaż niejedna się obrazi.
Pociąga mnie kobiece ciało,
zwierzęca kusi mnie natura
więc piszę to co myślę śmiało,
najwyżej się zawstydzi która.
Lecz kiedy czyta moje wiersze,
gdy już rumieniec zniknie z twarzy
poprosi - napisz mi coś jeszcze,
po czym sowicie mnie obdarzy.
credo
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: credo
Ukryć się niestety nie da.jabberwocky pisze:Kunsztownej nie buduję strofy
Ale wychodzi ci to coraz bardziej przyjaźnie .
Mimo tych " których " które się zawstydzą .


Z uszanowaniem L.G.