Pętla

[Leon Gutner]

Nagle wezwałaś mnie na dyżur
obok zużytej prawdziwości
nie chcę zapłaty
to nie przymus
możesz zwyczajnie mnie ugościć

na wdzięczność nie wysilaj gestów
lecz piersią nakarm albo porwij
i niech się wszystko
stanie przez to
co wciąż udaje mi się zdobyć

wieszam kapelusz w korytarzu
i wchodzę nim mi czasu zbraknie
z pewnością to już
nie jest zarzut
że to co pierwsze jest ostatnie

pod twoim noc zatrzymam mostem
na moment tuż po zmierzchu strzale
strzec ciebie wcale
nie jest proste
lecz jak stąd blisko do ocaleń

wszystko się kończy jak zaczęło
w jedynej prawdzie marnych wątków
a my choć martwi
mnie ta niemoc
skończymy siebie na początku

[EdwardSkwarcan]

na wdzięczność nie wysilaj gestów
lecz piersią nakarm albo porwij
i niech się wszystko
stanie przez to
co wciąż udaje mi się zdobyć

Ta strofa dla mnie naj.
Czyta się super
Pozdrawiam

[atoja]

mnie ta niemoc coś mi tu nie gra
poza tym ...oryginalne zapętliłeś,w swoim stylu

[Leon Gutner]

Edowi za super czytanie

a my choć martwi
mnie ta niemoc

Atojko martwi nie w sensie nieżywi tylko w sensie zmartwienie i to co martwi to niemoc .
Atojce za zapętlenie i styl

Z podziękowaniem L.G.

[Ewa Włodek]

na wdzięczność nie wysilaj gestów
lecz piersią nakarm albo porwij
i niech się wszystko
stanie przez to
co wciąż udaje mi się zdobyć

to, Leonie, dla mnie - naj...

pozdrawiam ciepło...
Ewa

[Leon Gutner]

Ewie za obecność i za to co dla niej naj .

Z podziękowaniem L.G

[Liliana]

Leo, dobrze, że objaśniłeś te dwa wersy, na które zwróciła uwagę Atoja, bo od wczoraj je rozgryzam i nic,

pozdrowienia łączę

[szarobury]

Bardzo mi się podoba ten wiersz. Jest doskonały od początku do końca.
No i to karmienie piersią. Ze wszystkich karmień, właśnie karmienie piersią szarobury
ukochał najbardziej. Potrafi się zapętlić pomiędzy lewym a prawym sutkiem.
Napisało się Tobie lekko i wartko. Łykam inwersje bez mrugnięcia okiem
jak grzeczne dziecko tran.
A mi do gustu przypadła najbardziej czwarta zwrotka, właśnie z powodu
lekkości i iskierki humoru.
Szczerze i pozytywnie zazdroszczam Tobie tego wiersza. Pozdro

[coobus]

I ode mnie, Leo, wyrazy uznania, za kolejny wiersz z duszą. Z Leonową duszą. I za melodię, jaką w sobie niesie.

[Leon Gutner]

Szaremu za szczere i pozytywne przyjęcie oraz cierpki smak inwersji.

Coobiemu za uznanie duszę i melodię . To ostatnie z wymienionych to twoja wina

Z podziękowaniem L.G.