w niecodziennych porankach zaklęta
cisza która nigdy nie kłamie
tak się bardzo nie chce pamiętać
co za miłość zostało sprzedane
nie ma sądów ważniejszych niż pamięć
nadmuchana czystością sumienia
kiedyś wszystko będzie za karę
dzisiaj wszystko w nic się zamienia
jeśli wierzysz że warto bo warto
że gdzie cuda tam będą i dziwy
wiedz że nami wolność wytarto
przyciskając usta do szyby
gdy spoglądam dzisiaj przez ramię
wszystko mi się wydaje półżartem
więc mi wybacz niepewny mój panie
życie chyba diabła nie warte
nasenny
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: nasenny
wiersz jest pełen refleksji nad życiem i nad wartościami - utraconymi, a może tylko na chwile przysłoniętymi przez coś innego? Jest tajemniczo, a więc - intrygująco. Ale:
pozdrawiam serdecznie...
Ewa
ta "nadmuchana pamięć" - jakoś mi tutaj zgrzyta, bo "nadmuchany" raczej ma nacechowanie negatywne, a w tym kontekście nasuwa się raczej nacechowanie obojętne, więc - według mnie - prosiłby się jakiś więcej neutralny przymiotnik. Ale może się tylko czepiam bez sensu?Pier pisze: nie ma sądów ważniejszych niż pamięć
nadmuchana czystością sumienia

pozdrawiam serdecznie...
Ewa
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: nasenny
Leo bez uwag .
Dobrze ułożony wiersz który przeczytał się Leonowi z ogromną przyjemnością .
Uszanowanie L.G.
Dobrze ułożony wiersz który przeczytał się Leonowi z ogromną przyjemnością .
Uszanowanie L.G.