miejsce i czas

[coobus]

między czernią i bielą
zmierzchem i świtaniem
deszczem na pelargoniach
i szronem na szybach
jest potrzeba sklejania
znaczeń rozsypanych
które nieufność grzebie
a szczerość
odkrywa

jest miejsce na wysianie
pragnień złotokłosych
i czas zbioru letniego
tego
co los wskaże

zaklinanie trawników
w dotyk stopy bosej
słoneczne dobarwianie
domyślnych
witraży

[Leon Gutner]

Tak Coobi na wszystko jest czas i miejsce .
To " dobarwianie słońcem " to bardzo ciekawe zestawienie słowne .
Nastój i klimat jak zwykle bajeczny, liryczny .
To czas Leona na podziw nad takimi wersami

Podziwiam nieustannie .

Z uszanowaniem L.G.

[anastazja]

zaklinanie trawników
w dotyk stopy bosej

Miłe zaklinanie i czas, w którym można boso, po łące, choćby na mojej działce. Bezustannie trwasz w dobrej formie coob.

[skaranie boskie]

zaklinanie trawników
w dotyk stopy bosej
słoneczne dobarwianie
domyślnych
witraży

Ładnie spuentowane.
Przyzwyczaiłeś, Coobusie do twoich klimatów.
Są niezmienne, jak... twoje klimaty.

[EwaMagda]

Coby, kocham Twoje wiersze

[P.A.R.]

jest miejsce na wysianie
pragnień złotokłosych
i czas zbioru letniego
tego
co los wskaże

zaklinanie trawników
w dotyk stopy bosej
słoneczne dobarwianie
domyślnych
witraży

zaklinanie trawników
w dotyk stopy bosej

nawet zaklinacze z koszykami kobr nie potrafią, jak Ty...

[marta zoja]

Tak łatwo czytać Twoje słowa, chociaż z ciężkim sercem, uznania tych prawd... na wszystko jest czas... jak u Koheleta...

[coobus]

Leo
Ana
Skaranie
Ewa
P.A.R
Marta

Jak już kiedyś wspomniałem, na wiosnę zaliczyłem przejściowy etap wysyłania wierszy na różne konkursy - efekt znikomy, ale mam teraz zapas takich właśnie utworów/odpadów, odrzuconych ze względu na nieprzystosowanie do współczesnych wymogów pisania wierszy. I mam dzięki temu co tu czasem zamieścić. Bo wszystkie ostatnie wiersze, to takie właśnie odpady.
Myślę, że poczuły się lepiej, po Waszych pocieszycielskich komentarzach. Dziękuję

[Henryk VIII]

Bardzo do mnie trafił Twój tekst.
A ten fragment :" jest miejsce na wysianie
pragnień złotokłosych
i czas zbioru letniego
tego
co los wskaże"
kojarzy mi się z Księgą Koheleta (Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas zbierania zasadzonych roślin.)
Refleksyjnie, filozoficznie...
Pozdrawiam!
H8

[coobus]

(Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas zbierania zasadzonych roślin.

To prawda... Ja również pozdrawiam, Henryku. I dziękuję za czytanie.