Tańcz głupia

[Gajka]

ech zatańcz ze mną wietrze szalony
na połoninach przy dźwiękach walca
niech oczy ujrzą siwy horyzont
ja zawiruję z tobą na palcach

rozwiej po górach cichą tęsknotę
niechaj furkocze białym łabędziem
włosy wirują w dzikiej przestrzeni
dotykaj proszę bronić nie będę

przytulaj chłodem wtedy poczuję
jak pieścisz chytrze spragnione ciało
skrzydłami muśnij to co uśpione
przymknę powieki powiem to mało

a wtedy porwij hen pod obłoki
i szarp uparcie myśli jak żagle
bezwstydna jestem trochę nieskromna
wichrze pamiętaj...

zatańczyć pragnę

[SamoZuo]

Ciekawie i ładnie napisane,
sporo tu czasowników jest, może trochę za dużo, ale już nie będe taka czepialska na początek.


Pozdrawiam

[P.A.R.]

dotykaj proszę bronić nie będę

ależ uległa
no to se podotykałem tu i ówdzie
nawet fajnie było
chociaż wolę te, co bronią Częstochowy
trzymając w dłoni ojca Kordeckiego ...

[Gajka]

Ciekawie i ładnie napisane,
sporo tu czasowników jest, może trochę za dużo, ale już nie będe taka czepialska na początek.


Pozdrawiam

SamoZuo
Dzięki za ulgowe potraktowanie mojego "dzieła" ,ale spoko jestem odporna na krytykę

Dodano -- 24 gru 2011, 11:10 --

dotykaj proszę bronić nie będę

ależ uległa
no to se podotykałem tu i ówdzie
nawet fajnie było
chociaż wolę te, co bronią Częstochowy
trzymając w dłoni ojca Kordeckiego ...

P.A.R.

ha ha ha dotykać może tylko wiatr

[Miladora]

Z temperamentem, powiedziałabym...

Jedno "ale":
- niech oczy dotkną siwy horyzont - niech oczy dotkną siwego horyzontu, gwoli gramatycznej poprawności.
Czyli tu się prosi, by zmienić "dotknięcie" na inne słowo, do którego obecna forma będzie pasować.
Niech oczy ujrzą siwy horyzont - na przykład.

Dobrego...

[Gajka]

Z temperamentem, powiedziałabym...

Jedno "ale":
- niech oczy dotkną siwy horyzont - niech oczy dotkną siwego horyzontu, gwoli gramatycznej poprawności.
Czyli tu się prosi, by zmienić "dotknięcie" na inne słowo, do którego obecna forma będzie pasować.
Niech oczy ujrzą siwy horyzont - na przykład.

Dobrego...

\\

Dzięki wielkie poprawiłam ....oj ja gapa

Dla Ciebie

i dobrego

[Sokratex]

Fajne ale końcówka mnie rozczarowała bo już wcześniej wiadomo było, że peelka pragnie zatanczyć.
Może, nawiązując do bezwstydności i nieskromności, na przykład tak:

a wtedy porwij hen pod obłoki
i szarp uparcie myśli jak żagle
bezwstydna jestem trochę nieskromna
wichrze pamiętaj...

nie noszę majtek

Teraz to już na pewno będzie wiało!

[Gajka]

Fajne ale końcówka mnie rozczarowała bo już wcześniej wiadomo było, że peelka pragnie zatanczyć.
Może, nawiązując do bezwstydności i nieskromności, na przykład tak:

a wtedy porwij hen pod obłoki
i szarp uparcie myśli jak żagle
bezwstydna jestem trochę nieskromna
wichrze pamiętaj...

nie noszę majtek

Teraz to już na pewno będzie wiało!

O proszę ładnie to tak peelkę podglądać ???

[skaranie boskie]

Teraz to już na pewno będzie wiało!

Chyba - nie dotykając uczuć peelki - zawiewało.
Nie wnikajmy jednak czym i niech ona może w tych majtkach zostanie.
Małpie się wiersz spodobał.
I nie będzie wyjaśniać dlaczego. O!

Pozdrawiam Autorkę.

[Gajka]

Teraz to już na pewno będzie wiało!

Chyba - nie dotykając uczuć peelki - zawiewało.

A tam zaraz zawiewało wywietrzyła się i spoko !!!

Dzięki Skaranie ... jesteś BOSKIE