czerwone spotykanki Gino Rossi
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
czerwone spotykanki Gino Rossi
wychodzi z cienia mały wierszyk
po światłach rampy na proscenium
skrojony piórem niedzisiejszym
i choć go piszę - jakby nie mój
jak okiem sięgnąć pełna sala
i akustyka katedralna
olśniewające didaskalia
i mam wrażenie że to parnas
chciałem przeczytać tylko dla niej
na pożegnanie i bez żalów
lecz ją poprosił nowy taniec
i to na całkiem innym balu
zaczarowane spotykanki
stukały kiedyś tylko dla mnie
alfabet uczuć jak muzyka
na pięciolinii wabił gwarnie
http://youtu.be/D-nV-3cDLMY
po światłach rampy na proscenium
skrojony piórem niedzisiejszym
i choć go piszę - jakby nie mój
jak okiem sięgnąć pełna sala
i akustyka katedralna
olśniewające didaskalia
i mam wrażenie że to parnas
chciałem przeczytać tylko dla niej
na pożegnanie i bez żalów
lecz ją poprosił nowy taniec
i to na całkiem innym balu
zaczarowane spotykanki
stukały kiedyś tylko dla mnie
alfabet uczuć jak muzyka
na pięciolinii wabił gwarnie
http://youtu.be/D-nV-3cDLMY
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: czerwone spotykanki Gino Rossi
Bardzo przyjemny wiersz.
W lubianej przez Leona formie i lubianym nastroju.
Z dużą przyjemnością .
Ukłony L.G.
W lubianej przez Leona formie i lubianym nastroju.
Z dużą przyjemnością .
Ukłony L.G.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: czerwone spotykanki Gino Rossi
Mnie też się podoba, lekko, przyjemnie, a spotykanki są urocze. :)
Pozdrawiam
Patka
Pozdrawiam
Patka
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: czerwone spotykanki Gino Rossi
no, z teledyskiem - koresponduje, szczególnie te spotykanki...
pozdróweczki posyłam...
Ewa

pozdróweczki posyłam...
Ewa
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: czerwone spotykanki Gino Rossi
- trudno uwierzyć Qniku. Paskuda z tej peelki. Miło było Cię poczytać. Pozdrawiam.Qń Który Pisze pisze:lecz ją poprosił nowy taniec
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 13 lip 2014, 11:13
Re: czerwone spotykanki Gino Rossi
zaczarowane spotykanki
jak zimne mleko prosto z szklanki
syciło głód wielki, pragnienie
wiedziało czym pachnie spełnienie
i mimo wszystko inne bale
mają już inne tu detale
zaczarowane spotykanki
mają tą magię prosto z bajki
ładnie u Ciebie
jak zimne mleko prosto z szklanki
syciło głód wielki, pragnienie
wiedziało czym pachnie spełnienie
i mimo wszystko inne bale
mają już inne tu detale
zaczarowane spotykanki
mają tą magię prosto z bajki
ładnie u Ciebie

Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: czerwone spotykanki Gino Rossi
Dziękuję wszystkim za komentarze i odwiedziny
Chaberku... przychodzisz, ja ciepła bryza w bursztynowej szacie
zaczarowane spotykanki
stukają inne już staccato
liczy się nowej listy ranking
serce nie dzieli się jak atom
chabry i maki w złotym życie
patrzą już teraz w inne niebo
majowy grudzień ciepły styczeń
wyrywa duszę za potrzebą

Chaberku... przychodzisz, ja ciepła bryza w bursztynowej szacie

zaczarowane spotykanki
stukają inne już staccato
liczy się nowej listy ranking
serce nie dzieli się jak atom
chabry i maki w złotym życie
patrzą już teraz w inne niebo
majowy grudzień ciepły styczeń
wyrywa duszę za potrzebą
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 13 lip 2014, 11:13
Re: czerwone spotykanki Gino Rossi
to nie tak jak piszesz Qniu
niebo jest jedno! taka prawda
lecz czasem inny punkt widzenia
można się witać bez protestu
a można mówić do widzenia
czasem upartość może zgubić
to co dawało satysfakcję
można tak szybko, w biegu niemal
zrównać wraz z ziemią wszelkie racje
chabry i maki w złotym życie
chowają główki w swych ramionach
właśnie błękitne wspólne niebo
to nierozłączna ich ikona

niebo jest jedno! taka prawda
lecz czasem inny punkt widzenia
można się witać bez protestu
a można mówić do widzenia
czasem upartość może zgubić
to co dawało satysfakcję
można tak szybko, w biegu niemal
zrównać wraz z ziemią wszelkie racje
chabry i maki w złotym życie
chowają główki w swych ramionach
właśnie błękitne wspólne niebo
to nierozłączna ich ikona

Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 25 paź 2014, 21:08
Re: czerwone spotykanki Gino Rossi
piękne!!! 

Wszędzie ta sama Ziemia jest
naucza Mądrość
wszędzie człowiek białymi łzami
płacze
matki kołyszą dzieci...Z.Herbert "Odpowiedź"
naucza Mądrość
wszędzie człowiek białymi łzami
płacze
matki kołyszą dzieci...Z.Herbert "Odpowiedź"
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: czerwone spotykanki Gino Rossi
a ja to zabieram ze sobą, nie z głównego wiersza, a z chaberkowej "dogrywki". Wiedziałem pewnie, ale nikt nie chciał mi tego tak dosadnie uświadomić, że serce nie dzieli się jak atom. W niuanse budowy atomu już nie wchodzę, nie ma potrzeby - ta myśl mi wystarczy.Qń Który Pisze pisze:zaczarowane spotykanki
stukają inne już staccato
liczy się nowej listy ranking
serce nie dzieli się jak atom
chabry i maki w złotym życie
patrzą już teraz w inne niebo
majowy grudzień ciepły styczeń
wyrywa duszę za potrzebą
A wiersz ma wszystko to, co powinien. Choć lobby wiersza białego ma prawo mieć inne zdanie. Mnie się podoba.
I za to

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein