Leżę na łóżku w szpitalnym pokoju
za oknem ciemno, nie widać na wskroś
czuję awersję do tego nastroju,
taka mnie niemoc zwaliła psia kość
Jutro Wigilia, więc czoło chylę
sam na tej sali wyglądam jak cień
gonię myślami minione chwile
zarówno nocą jak i też w dzień
Za nic są dzisiaj wzloty, upadki
sława, pieniądze, złoto czy strój
nie chciałem słuchać rad mojej matki
a teraz toczę o zdrowie bój.
JJ.
Łódź 23.XII.2011
Przestroga
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 04 lis 2011, 23:52
Re: Przestroga
SamoZuo Mnie też się podoba bo to tak już w życiu jest " Nie rusz Andziu tego....
pozdrawiam i życzę pomyślności.

pozdrawiam i życzę pomyślności.

- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Przestroga
..i "kto nie słucha ojca, matki..." ... Fajny wierszyk!
(choć może choremu nie na zdrowie będzie?)
Wszelkiego dobra w Nowym Roku...
Ewa


Wszelkiego dobra w Nowym Roku...
Ewa
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Przestroga
W stylu JJ - z lekką nutką dystansu do położenia podmiotu .
Powodzenia w walce o zdrowie .
Z przyjemnością L.G.
Powodzenia w walce o zdrowie .
Z przyjemnością L.G.