Retrospekcja
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 361
- Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28
Retrospekcja
Retrospekcja
Wszystko się dzieje tu i teraz
Choć myślisz: to niemożliwe.
Wiatr się napełnia oczekiwaniem
Te same kąty, taki sam szaniec
I ta symfonia Brucknera.
Więc jest dokładnie, jak pamiętam.
Wtedy, po świętach.
Tylko pragnąłem cię chciwiej.
Wśród starych murów cień nie znika
Czasem zatańczy na skałach.
Nasycam miasto barwami wspomnień,
Nie zapomniałaś, ja nie zapomnę
Tych dni w półszeptach, półkrzykach.
Wciąż czuję twoją pozostałość
Choć jej tak mało.
Odszedłem, żebyś została.
wersja II
Retrospekcja
Wszystko się dzieje tu i teraz
choć myślisz: to niemożliwe.
Wiatr się napełnia oczekiwaniem.
Te same kąty, taki sam szaniec
i ta symfonia Brucknera,
która wtargnęła w nasz zaułek.
Marzenia snułem.
Wtedy pragnąłem cię chciwiej.
Wśród starych murów cień nie znika,
czasem zatańczy na skałach
Można pochwycić jak sen przerwany,
kiedym cię budził struny brzdąkaniem
na wodach barwy indyga.
Rodzisz się we mnie i odchodzisz
w cieniu mimozy.
Więc proszę - żebyś została.
.
.
Wszystko się dzieje tu i teraz
Choć myślisz: to niemożliwe.
Wiatr się napełnia oczekiwaniem
Te same kąty, taki sam szaniec
I ta symfonia Brucknera.
Więc jest dokładnie, jak pamiętam.
Wtedy, po świętach.
Tylko pragnąłem cię chciwiej.
Wśród starych murów cień nie znika
Czasem zatańczy na skałach.
Nasycam miasto barwami wspomnień,
Nie zapomniałaś, ja nie zapomnę
Tych dni w półszeptach, półkrzykach.
Wciąż czuję twoją pozostałość
Choć jej tak mało.
Odszedłem, żebyś została.
wersja II
Retrospekcja
Wszystko się dzieje tu i teraz
choć myślisz: to niemożliwe.
Wiatr się napełnia oczekiwaniem.
Te same kąty, taki sam szaniec
i ta symfonia Brucknera,
która wtargnęła w nasz zaułek.
Marzenia snułem.
Wtedy pragnąłem cię chciwiej.
Wśród starych murów cień nie znika,
czasem zatańczy na skałach
Można pochwycić jak sen przerwany,
kiedym cię budził struny brzdąkaniem
na wodach barwy indyga.
Rodzisz się we mnie i odchodzisz
w cieniu mimozy.
Więc proszę - żebyś została.
.
.
Ostatnio zmieniony 05 sty 2012, 13:50 przez JSK, łącznie zmieniany 1 raz.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Retrospekcja
Piękna pieśń rozstania . W twoim stylu z twoim nastrojem .
Bajecznie .
Z ukłonem L.G.
Bajecznie .
Z ukłonem L.G.
Ostatnio zmieniony 14 sty 2012, 14:41 przez Leon Gutner, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Retrospekcja
A ja nie wierzę, że ten wiersz wyszedł spod Twojego pióra. Albo to jakaś podpucha.
Doceniam próbę zabawy formą, ale moim zdaniem dużo tutaj jest bardzo wtórnych i nieciekawych elementów.
Dla mnie to zupełnie bez sensu. I ten zwrot "po świętach" zupełnie jakby wduszony na siłę. Jak to się ma do treści całości - nie wiem. Odnoszę wrażenie, że miało być dopasowanie do rymu i na dodatek kiepskiego.
"czuję twoją pozostałość"... mam masakryczne skojarzenia. Gówniane albo jeszcze gorsze...
(wybacz szczerość)
"choć jej tak mało" - nooo... chyba te skojarzenia jednak właściwe.
Czy ten wiersz to początki Twojej przygody z pisaniem? Może pomyliłeś działy?
Glo.
Doceniam próbę zabawy formą, ale moim zdaniem dużo tutaj jest bardzo wtórnych i nieciekawych elementów.
JSK pisze:Więc jest dokładnie, jak pamiętam.
Wtedy, po świętach.

Dla mnie to zupełnie bez sensu. I ten zwrot "po świętach" zupełnie jakby wduszony na siłę. Jak to się ma do treści całości - nie wiem. Odnoszę wrażenie, że miało być dopasowanie do rymu i na dodatek kiepskiego.
Banał, aż się z uszu dymi. "barwy wspomnień"... załamka.JSK pisze:Nasycam miasto barwami wspomnień,
"wspomnień"/"zapomnę" - rym oparty na powinowactwie słów z tej samej rodziny - uważam, że lichy. Jest to rodzaj powtórzenia, ja tego nie kupuję.JSK pisze:Nasycam miasto barwami wspomnień,
Nie zapomniałaś, ja nie zapomnę
Chryste...JSK pisze:Wciąż czuję twoją pozostałość
Choć jej tak mało.
"czuję twoją pozostałość"... mam masakryczne skojarzenia. Gówniane albo jeszcze gorsze...
(wybacz szczerość)
"choć jej tak mało" - nooo... chyba te skojarzenia jednak właściwe.
"pozostałość/została"... Jeny...JSK pisze:Wciąż czuję twoją pozostałość
Choć jej tak mało.
Odszedłem, żebyś została.
Czy ten wiersz to początki Twojej przygody z pisaniem? Może pomyliłeś działy?


Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Retrospekcja
A mnie podoba się nieregularność formy. 
I uważam, że wcale nie jest tak źle.
Chociaż także inaczej bym ujęła "barwy wspomnień", no i zrobiła coś z "pozostałością", bo faktycznie marnie dość brzmi, a poza tym zbyt bliskoznaczne jest "pozostałość/została".
Dobrego

I uważam, że wcale nie jest tak źle.
Chociaż także inaczej bym ujęła "barwy wspomnień", no i zrobiła coś z "pozostałością", bo faktycznie marnie dość brzmi, a poza tym zbyt bliskoznaczne jest "pozostałość/została".
Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 361
- Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28
Re: Retrospekcja
Aj tam, aj, tam...Gloinnen pisze: Czy ten wiersz to początki Twojej przygody z pisaniem? Może pomyliłeś działy?
Dzięki za wyczerpującą deprecjację gniota.
Żeby jednak nie było, że (Boże, chroń) "olewam", zmobilizowałem się do przeróbki. Znacznej, choć układ zostawiłem taki sam, bo mnie bawi. Za to "wsadziłem" swój ulubiony - zaułek.
Pewnie coś tam jeszcze wynajdziesz, ale tak to jest - łatwiej oceniającemu, jak piszącemu.
Dla Miladory też mam "przyjemność". Duże litery tylko tam, gdzie z interpunkcji to wynika.
I niech się dzieje wola nieba...
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Retrospekcja
Druga wersja przynajmniej nie wzbudza nieprzyjemnych skojarzeń, ale mimo wszystko nie kupuję jej. I to bynajmniej nie ze złośliwości, ale dlatego, że stać Cię na dobre, ciekawe, oryginalne wiersze, a ten tutaj po prostu nie zachwyca. Przerabianie go w kółko, polegające na wymianie jednych obrazów na inne chyba niewiele mu pomoże.
Wspomniałam już, doceniam zabawę formą, nieregularność mi aż tak bardzo nie przeszkadza. Problem w tym, że korzystasz z mało interesującego obrazowania.
Chyba lepiej po prostu wziąć się za nowy wiersz.
Pozdrawiam,

Glo.
Wspomniałam już, doceniam zabawę formą, nieregularność mi aż tak bardzo nie przeszkadza. Problem w tym, że korzystasz z mało interesującego obrazowania.
JSK pisze:Marzenia snułem.

JSK pisze:Rodzisz się we mnie i odchodzisz

Chyba lepiej po prostu wziąć się za nowy wiersz.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Retrospekcja
Trochę inny sens jest w końcówce drugiej wersji. A czy jest lepsza? 
Nie mogę się jakoś zdecydować...
Wiem tylko, że widocznie i forma, i coś w tym przekazie, trąciło właściwą strunę, skoro mi się spodobał.
Ten fragment także i to przez swoje powtórzenie:
Nasycam miasto klimatem wspomnień,
Nie zapomniałaś, ja nie zapomnę
Tych dni w półszeptach, półkrzykach.
Eksperymentalnie dałam "klimatem" wspomnień.
Podobało mi się również "Odszedłem, żebyś została" i gdyby można było coś znaleźć za "pozostałość", co nie zmieniłoby przekazu, to chętnie bym widziała tę samą pointę.
Dobrego

Nie mogę się jakoś zdecydować...
Wiem tylko, że widocznie i forma, i coś w tym przekazie, trąciło właściwą strunę, skoro mi się spodobał.
Ten fragment także i to przez swoje powtórzenie:
Nasycam miasto klimatem wspomnień,
Nie zapomniałaś, ja nie zapomnę
Tych dni w półszeptach, półkrzykach.
Eksperymentalnie dałam "klimatem" wspomnień.
Podobało mi się również "Odszedłem, żebyś została" i gdyby można było coś znaleźć za "pozostałość", co nie zmieniłoby przekazu, to chętnie bym widziała tę samą pointę.
Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Retrospekcja
byłam
tą po odrostach trącającą
obecnie
szukasz wersji...
jak nie odpiszesz
nie dziwi nic
pozdrawiam Janie
Abi
tą po odrostach trącającą
obecnie
szukasz wersji...
jak nie odpiszesz
nie dziwi nic
pozdrawiam Janie
Abi
-
- Posty: 361
- Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28
Re: Retrospekcja
Odpiszę Abi, zawsze się staram.
A wiersz, może racje ma Gloinnnen, ze lepiej za nowy się wziąć, minie czas jakiś, to może nową myślą oświecony i do tego powrócę.
Ale gdybym go nie poddał ocenie, to w błędach bym tkwił.
A z wierszem, jak zawsze - jednemu się podoba całościowo, innym częściowo, a innym wcale.
Ale tym bardziej dziękuję za słowo, za komentarze, za czytanie
Gloinnnen -
Miladora -
Abi -

A wiersz, może racje ma Gloinnnen, ze lepiej za nowy się wziąć, minie czas jakiś, to może nową myślą oświecony i do tego powrócę.
Ale gdybym go nie poddał ocenie, to w błędach bym tkwił.
A z wierszem, jak zawsze - jednemu się podoba całościowo, innym częściowo, a innym wcale.
Ale tym bardziej dziękuję za słowo, za komentarze, za czytanie
Gloinnnen -






Miladora -






Abi -





