księżyc w sosie grzybowym

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

księżyc w sosie grzybowym

#1 Post autor: Miladora » 29 sty 2015, 16:53

Czyli skąd się wzięło drabble "Świętopietrze". Z dedykacją dla Coobuska, który "był ze mną w tych ciężkich chwilach".

księżyc w sosie grzybowym

znów jak co roku niemal po łokcie
urabiam ręce bo idą święta
wszystko się staje natychmiast droższe
więc tylko miotam wokół przekleństwa
że znów brak forsy do jasnej nędzy
i chyba w końcu wyciągnę nogi
patrząc jak w kuchni króluje księżyc
w sosie grzybowym

wywar bulgocze za oknem świta
zapach się szwenda w kątach mieszkania
a ja szaleję warczę jak brytan
bo tysiąc uszek wciąż mi się kłania
nic więc dziwnego że w głowie mętlik
i już o litość jedynie proszę
zwłaszcza że w oknie ciągle tkwi księżyc
w grzybowym sosie

wałkuję ciasto farsz się ostudził
w dłoni kieliszek skacze jak pajac
i jakoś nikt mnie nie chce obudzić
z tego koszmaru – mam czego chciałam
bo zamiast zwiewać z domu w te pędy
na rajską wyspę z lazurem wody
pichcę i pichcę a w garnku księżyc
w sosie grzybowym

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: księżyc w sosie grzybowym

#2 Post autor: coobus » 29 sty 2015, 21:31

Dziękuję, Milo, że tak to odebrałaś. Oblizałem się, czytając. Przypomniał mi się jeden z moich wierszy, gdzie księżyc był jak baton marcepanowy. Inny przysmak, ale poetyka podobna. Smaczne te nasze wiersze (wybacz brak skromności). Wiesz, kiedy byłem myślami z Tobą? Jak toczyłaś ciężkie boje z kredensem. Wygrane boje. Dziś mogę pogratulować, bo efekt końcowy robi wrażenie, czego Ci jeszcze nie napisałem. Arcydzieło.
Za wiersz :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: księżyc w sosie grzybowym

#3 Post autor: Miladora » 29 sty 2015, 23:07

coobus pisze:Przypomniał mi się jeden z moich wierszy, gdzie księżyc był jak baton marcepanowy.
A masz go gdzieś pod ręką? :)
To wrzuć, bo chcę przeczytać.

Ciekawe, bo ja mam piernikowy księżyc - jeszcze tu nie był, więc dodam - dla Ciebie. :)
Podobnymi drogami chodzą chyba nasze księżyce.
Aha - jest jeszcze "grudniowy księżyc" - ale to innym razem.

Dzięki, Coobusku. :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Nalka31
Posty: 873
Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
Lokalizacja: Syreni Gród

Re: księżyc w sosie grzybowym

#4 Post autor: Nalka31 » 29 sty 2015, 23:57

Narobiłaś smaku tym wierszem, nie tylko Coobusowi. Do tego jeszcze w świątecznych klimatach. Cały wir przygotowań, emocji związanych z doprawianiem potraw i bożonarodzeniową gorączką. :bravo:

Szkoda że ja jak do tej pory nie miewałam takich pomysłów. :rosa:
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.

********************************************************

nalka31@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: księżyc w sosie grzybowym

#5 Post autor: Leon Gutner » 30 sty 2015, 12:33

Mila, księżyc w sosie grzybowym i pichcenie słowami tak rytmiczne i płynne że aż Leona od zapachów skręca .

Z wielkim podziwem wasza kuchenność :)

Ukłony L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: księżyc w sosie grzybowym

#6 Post autor: Miladora » 30 sty 2015, 13:21

Nalka31 pisze:Narobiłaś smaku tym wierszem,
Jasne, Nalcia, bo wszystko smakuje lepiej, gdy się nie musi samemu tego pichcić. ;)
Leon Gutner pisze:że aż Leona od zapachów skręca
Ani chyba będę musiała Cię poczęstować barszczem z uszkami w przyszłe święta, Leonku. :)

Dzięki serdeczne za wspólne pichcenie. :rosa:
I miłego.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: księżyc w sosie grzybowym

#7 Post autor: anastazja » 30 sty 2015, 21:02

Miladora pisze:bo zamiast zwiewać z domu w te pędy
na rajską wyspę z lazurem wody
pichcę i pichcę a w garnku księżyc
w sosie grzybowym
:bravo: przepiękny wiersz. Zacytowałam te wersy, ponieważ co roku kombinuję, żeby wyruszyć w święta, z domu. :(( Ale mój mąż, nie chce :crach: Pozdrawiam. :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: księżyc w sosie grzybowym

#8 Post autor: Miladora » 31 sty 2015, 17:51

anastazja pisze:co roku kombinuję, żeby wyruszyć w święta, z domu. :(( Ale mój mąż, nie chce
Jeżeli dobrze gotujesz, Ana, to nie dziwię się, że nie chce. :D
Moi też nie chcą.

Serdeczności z podziękowaniem :rosa:
Mamy cały rok czasu na szczęście...
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: księżyc w sosie grzybowym

#9 Post autor: EdwardSkwarcan » 31 sty 2015, 20:51

Miladora pisze:wywar bulgocze za oknem świta
zapach się szwenda w kątach mieszkania
a ja szaleję warczę jak brytan
bo tysiąc uszek wciąż mi się kłania
Podziwiam kobiety za cierpliwość :)
Czy uszka z borowikami, bo to moje ulubione danie :)
:bravo:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: księżyc w sosie grzybowym

#10 Post autor: Miladora » 31 sty 2015, 23:17

EdwardSkwarcan pisze:Czy uszka z borowikami, bo to moje ulubione danie :)
A jakże - prawdziwki i podgrzybki. :)
A do tego postny barszcz na zakiszonym w domu soku z burakach i grzybowym smaku.

Miło mi, że wiersz smakował. :)

Dziękuję :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”