Zadrapanie

[Leon Gutner]

Nie ma radości ponad ciebie
nawet
gdy czasem w gardle gnieciesz
w jednej zatapiam noc kobiecie

i kiedy lekko szybko cicho
wszystko
los kończy a ja mijam
to szukam winy nie wiem czyja

wpisujesz nas w swój dzień
tak pewnie
twój plan przewidział mnie w szczegółach
na swoim miejscu wieczny tułacz

nie musisz zawsze sypiać
sama
jeśli to troski ciągłej przemyt
to siebie w mroku odnajdziemy

oddzielam los od pustych
godzin
byleby tylko dłoni twojej
dotknęła ust uczciwa spowiedź

nie zwalniaj mnie nie
zapominaj
bo każdy ciężki krok za drzwiami
będzie kaleczył mnie schodami

[Ewa Włodek]

ech, ileż to zadrapań ma na duszy peel...Dobra, ciekawa forma, podoba mi się...

uśmiechy do Ciebie...
Ewa

[eka]

twój plan przewidział mnie w szczegółach
na swoim miejscu wieczny tułacz

Dobre ujęcie... i kolejny męski, ciekawy, mądry wiersz.

[coobus]

Jestem bardzo na tak. Liryka, delikatna erotyka, piękna miłosna nuta. Tym razem podwójne

[Leon Gutner]

Ew, Eko, Coobi - Leo dziękuje wam najserdeczniej

Ukłony L.G.

[Qń Który Pisze]

Podrapane, jak drzewo przez mrówkojada
Układ między dorosłym facetem i dojrzałą kobietą.
On jej czegoś nie może darować... kroków cięższych od jego własnych.
Ciekawa forma i skrzętnie ukryte sedno... jak zwykle u Leona

[Miladora]

Posłużyłeś się ciekawą wersyfikacją i trzeba z wyczuciem czytać, by nie zgubić rytmu.
Ale to dobrze, bo wtedy bardziej wiersz dociera.

bo każdy ciężki krok za drzwiami
będzie kaleczył mnie schodami

Piękne zakończenie tej lirycznej spowiedzi.

Buziak, Leonku

[skaranie boskie]

Właściwie tylko rytm trochę zakłóca odbiór, ale skoro zadrapania, to raczej trudno mówić o regularności, zostało Ci więc wybaczone...
Odchodzę od wiersza ciężkimi krokami, a to za sprawą współczucia, jakie we mnie budzi peel.
Niech mu wino za osłodę trudnych chwil posłuży.

[Leon Gutner]

Podrapane, jak drzewo przez mrówkojada
Układ między dorosłym facetem i dojrzałą kobietą.

Mówią że na układy nie ma rady .
Dzięki Bogu istnieje jeszcze kompromis
Dzięki Quniu za uchylnie sedna .

Posłużyłeś się ciekawą wersyfikacją i trzeba z wyczuciem czytać, by nie zgubić rytmu.

Sprytny zabieg ale jak wzmacnia prawda ?
Poniekąd - twoja szkoła Mil .
Z podziękowaniem

A ja tobie Małpko za współczucie i wybaczenie z czerwonym zawsze - a jakże


Z podziękowaniem L.G.

[semiramida]

kawał dobrej poezji :))) semi.