kanon
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
kanon
kiedyś zblaknie alhambra i w bieli
nie rozróżnię mozaiki kolorów
nie odtworzę ukrytych jak relikt
dawno zgasłych poszeptów jaskółek
śmigających cieniami wśród kolumn
obraz zmieni na zawsze fakturę
by go nigdy już nie móc odczytać
ale jeszcze nie dzisiaj
nie dzisiaj
czas powoli obnaży osnowę
drobną siatkę pajęczych odbarwień
żeby sięgnąć do bieli pod spodem
jak po wietrzność wpisaną w sekwoje
i beztrwaniem przeznaczy na marne
wszystko czego nie wysnuł flażolet
wtedy zniknę jak echo w podciszach
ale jeszcze nie dzisiaj
nie dzisiaj
nie rozróżnię mozaiki kolorów
nie odtworzę ukrytych jak relikt
dawno zgasłych poszeptów jaskółek
śmigających cieniami wśród kolumn
obraz zmieni na zawsze fakturę
by go nigdy już nie móc odczytać
ale jeszcze nie dzisiaj
nie dzisiaj
czas powoli obnaży osnowę
drobną siatkę pajęczych odbarwień
żeby sięgnąć do bieli pod spodem
jak po wietrzność wpisaną w sekwoje
i beztrwaniem przeznaczy na marne
wszystko czego nie wysnuł flażolet
wtedy zniknę jak echo w podciszach
ale jeszcze nie dzisiaj
nie dzisiaj
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: kanon
Milka zmajstrowała pyszny wierszyk.
Cóż to za słowa i metafory... jakby z sejfu parnasowych przepychów
Jakby trakt pobrukowany złotymi sztabkami...
in veritas 

Cóż to za słowa i metafory... jakby z sejfu parnasowych przepychów

Jakby trakt pobrukowany złotymi sztabkami...


jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: kanon
tak to sobie tu czytam i czytam
jak z otwartej książnicy wolumen
przecież nie wiem czym znalazł już przystań
czy sięgnąłem do dna wyobraźni
czy na pewno już wszystko rozumiem
czym się jeno przypadkiem nie zbłaźnił
kiedyś znowu to sobie przeczytam
lecz nie dzisiaj
nie dzisiaj
jak z otwartej książnicy wolumen
przecież nie wiem czym znalazł już przystań
czy sięgnąłem do dna wyobraźni
czy na pewno już wszystko rozumiem
czym się jeno przypadkiem nie zbłaźnił
kiedyś znowu to sobie przeczytam
lecz nie dzisiaj
nie dzisiaj
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: kanon
Forma wykonanie treść - prawdziwy kanon.
Cóż za przyjemność w odczycie .
Z przyjemnością L.G.
Cóż za przyjemność w odczycie .

Z przyjemnością L.G.
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: kanon
Witaj,
bardzo kocham Leśmiana i oto jego osobliwe echa odnajduje w tym misternym wierszu -
Piszesz:"żeby sięgnąć do bieli pod spodem
jak po wietrzność wpisaną w sekwoje
i beztrwaniem przeznaczy na marne
wszystko czego nie wysnuł flażolet
wtedy zniknę jak echo w podciszach " - magicznie !
Ukłony
H8
bardzo kocham Leśmiana i oto jego osobliwe echa odnajduje w tym misternym wierszu -
Piszesz:"żeby sięgnąć do bieli pod spodem
jak po wietrzność wpisaną w sekwoje
i beztrwaniem przeznaczy na marne
wszystko czego nie wysnuł flażolet
wtedy zniknę jak echo w podciszach " - magicznie !

Ukłony
H8