Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
bartosia
Posty: 554
Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
Lokalizacja: Niemcy
Kontakt:

Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#1 Post autor: bartosia » 25 lut 2015, 10:00

Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

Ulica Grażyńskiego, kawiarenka Chopin.
Czy to pan pochylony nad stolika blatem
mignął mi zza błękitu szyb olbrzymich okien?
(Jasnym wcale nie jasne, że strzelają gafę.)

Zamiast dbać o przytulność, należną dyskrecję,
bez pardonu nasycą do ostatniej kostki
chodnik, jeden i drugi, pulsującą jezdnię.
W sezonie nie brakuje szerszej publiczności.

Horyzont rozfalował się zielonościami.
Pośród nich kwiaty, ptaki - ostrokątne szyki:
Kos, Róża, Malwa, Złocień, Magnolia i Narcyz
bez względu na pogodę walczą o profity.

Chcę zawrócić, nie sposób - gaz trzyma kierowcę.
Pojazd płynie asfaltem, obok pnie się deptak.
Drzew wilgotne westchnienia, kuracji manowce,
drżące baśnią spętaną jak bieguny w śniegach.

Morskie światło na zebrze. Proszę przejść na moment,
byśmy jeszcze zdążyli prócz serc zmierzyć dłonie.
Ostatnio zmieniony 25 lut 2015, 11:17 przez bartosia, łącznie zmieniany 1 raz.

nienażarty
Posty: 302
Rejestracja: 24 mar 2013, 20:18

Re: Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#2 Post autor: nienażarty » 25 lut 2015, 10:14

bawiłem się w Złocieniu mieszkałem w Równicy
chodziłem na koncerty i wspominam miło
na parkietach i salach z bardzo wielu przyczyn
bez żalu zostawiłem tylko dziesięć kilo
:)
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 25 lut 2015, 13:00 przez nienażarty, łącznie zmieniany 1 raz.

bartosia
Posty: 554
Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
Lokalizacja: Niemcy
Kontakt:

Re: Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#3 Post autor: bartosia » 25 lut 2015, 10:37

nienażarty pisze:bawiłem się w Złocieniu mieszkałem w Równicy
chodziłem na koncerty i wspominam miło
musiałem pozostawić z bardzo wielu przyczyn
na parkietach i salach tylko dziesięć kilo
:)
pozdrawiam
:cha:
pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#4 Post autor: Leon Gutner » 25 lut 2015, 17:31

Ładnie , ciekawie , nastrojowo i klimatycznie.
Czyta się świetnie a końcówka miodzik .

Leo z przyjemnością

Ukłonik L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1424
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Re: Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#5 Post autor: Liliana » 25 lut 2015, 20:40

bardzo mile wspomnienie, bartosiu, a końcówka - miodzio :) :rosa:

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#6 Post autor: Henryk VIII » 13 kwie 2015, 23:57

Miła Bartosiu, wspaniale i z kropelka ironii rzeczesz o tych kuracyjnych manowcach:)
Piszesz:" Chcę zawrócić, nie sposób - gaz trzyma kierowcę.
Pojazd płynie asfaltem, obok pnie się deptak.
Drzew wilgotne westchnienia, kuracji manowce" .
I do tego jeszcze ta zebra... :bravo:
h8

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#7 Post autor: coobus » 16 kwie 2015, 9:55

Urzekło Cię to uzdrowisko, przejazd zaowocował wierszem. A ja z przyjemnością przejechałem się wraz z Tobą. Nie ukrywam, że odpocząłem, odrywając się od codzienności. Pozdrawiam :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

bartosia
Posty: 554
Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
Lokalizacja: Niemcy
Kontakt:

Re: Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#8 Post autor: bartosia » 31 maja 2015, 22:49

Henryk VIII pisze:Miła Bartosiu, wspaniale i z kropelka ironii rzeczesz o tych kuracyjnych manowcach:)
Piszesz:" Chcę zawrócić, nie sposób - gaz trzyma kierowcę.
Pojazd płynie asfaltem, obok pnie się deptak.
Drzew wilgotne westchnienia, kuracji manowce" .
I do tego jeszcze ta zebra... :bravo:
h8
Dziękuję, Henryku VIII, przepraszam, że dopiero dzisiaj to czynię.

:rosa: :)

bartosia
Posty: 554
Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
Lokalizacja: Niemcy
Kontakt:

Re: Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#9 Post autor: bartosia » 31 maja 2015, 22:53

coobus pisze:Urzekło Cię to uzdrowisko, przejazd zaowocował wierszem. A ja z przyjemnością przejechałem się wraz z Tobą. Nie ukrywam, że odpocząłem, odrywając się od codzienności. Pozdrawiam :)
Dziękuję Krzysztofie.
:rosa: :)

Miło mi, że wiersz oderwał Cię od codzienności.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Przejazdem przez górskie uzdrowisko.

#10 Post autor: skaranie boskie » 01 cze 2015, 19:16

Przesycone ironią, a przecież "trzyma" nastrój.
Pewne wieloznaczności dodają kolorytu.
Bardzo dobrze, Bartosiu. Chce się czytać.
:kwiat: :kwiat: :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”