Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
To nie jest balkon Julietty i nie Werona lecz market,
Ale gdy chodzę codziennie pośród uliczek regałów,
Pachną prawdziwe cyprysy i nic już nie jest zwyczajne,
Gdy jarzeniówki nade mną majowy koncert zagrają.
Gna tarantella bez końca, w barwnym pochodzie nalepek,
W jaskrawym tłumie butelek, tubek, słoików i paczek.
Cała czarowna kraina ożywa w tym jednym sklepie,
Gdzie gwiazdy patrzą z afiszów, chociaż z nich żadna nie płacze.
Rozpoznam cię pośród wielu, bo jesteś całkiem odmienna.
Czarne oczy i włosy, dostałaś z dalekiej Italii.
Po mamie śpiewną masz mowę i urok, który wypełnia
Ciało i młodą duszę. To wszystko rodzice ci dali.
Jest przecież jeszcze rzecz inna, iskierka ofiarowana
Przez duchy dawnych kochanków. Może ich wcale nie było,
A los przewrotny, jak zwykle, przeznaczył ich role dla nas.
Ciebie posadził przy kasie, a mnie dał talon na miłość.
Podchodzę bardzo powoli, by dłużej widzieć twój profil,
W koszyku mam parę rzeczy, bo znowu kupię cokolwiek.
I kiedy jestem tak blisko, zanurzam się w piękne oczy.
Szybko rzucasz – dziękuję. Nie patrzysz – zapraszam ponownie.
Ale gdy chodzę codziennie pośród uliczek regałów,
Pachną prawdziwe cyprysy i nic już nie jest zwyczajne,
Gdy jarzeniówki nade mną majowy koncert zagrają.
Gna tarantella bez końca, w barwnym pochodzie nalepek,
W jaskrawym tłumie butelek, tubek, słoików i paczek.
Cała czarowna kraina ożywa w tym jednym sklepie,
Gdzie gwiazdy patrzą z afiszów, chociaż z nich żadna nie płacze.
Rozpoznam cię pośród wielu, bo jesteś całkiem odmienna.
Czarne oczy i włosy, dostałaś z dalekiej Italii.
Po mamie śpiewną masz mowę i urok, który wypełnia
Ciało i młodą duszę. To wszystko rodzice ci dali.
Jest przecież jeszcze rzecz inna, iskierka ofiarowana
Przez duchy dawnych kochanków. Może ich wcale nie było,
A los przewrotny, jak zwykle, przeznaczył ich role dla nas.
Ciebie posadził przy kasie, a mnie dał talon na miłość.
Podchodzę bardzo powoli, by dłużej widzieć twój profil,
W koszyku mam parę rzeczy, bo znowu kupię cokolwiek.
I kiedy jestem tak blisko, zanurzam się w piękne oczy.
Szybko rzucasz – dziękuję. Nie patrzysz – zapraszam ponownie.
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
Stawiam Kufel na to że ta kasjerka naprawdę istnieje .
Ładne kasjerki to polowa sukcesu w biznesie .
Peel padł ofiarą - autor zaczarował wierszem .
Wszystko na swoim miejscu
Z uszanowaniem L.G.

Ładne kasjerki to polowa sukcesu w biznesie .
Peel padł ofiarą - autor zaczarował wierszem .
Wszystko na swoim miejscu


Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
Trzeba Ci będzie kufel postawić, masz rację
z kasjerkami. Trafiają się takie, ale rzadko.
I mają wszystko na swoim miejscu

z kasjerkami. Trafiają się takie, ale rzadko.
I mają wszystko na swoim miejscu


Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
Pewnie peel zna jej grafik na pamięć, co pozwala mu uniknąć zbędnych zakupów, kiedy ma wolne. 
Bardzo dobra ballada, Miszo.


Bardzo dobra ballada, Miszo.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
Tak. Rozpoznanie to podstawa.
Bez dobrego rozpoznania nie rusza się do boju

Bez dobrego rozpoznania nie rusza się do boju




Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
Super! Czyż życie znowu nie nabrało jasnych kolorów? Każdy chciałby pewnie trafić na taką kasjerkę lub kasjera 

-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
"Kasjerkę" mam już domu.
I to od prawie trzydziestu lat

I to od prawie trzydziestu lat


Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
Romek i Julka. Scena marketowa zamiast balkonowej. Bo przecież podobno miłość niejedno ma imię. A dramaturgia sceny nie mniejsza. Gratuluję wyobraźni, Misza. To dopiero akt pierwszy, tak myślę. 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
To się nigdy nie kończy.
Co najwyżej zmienia się scenografia i aktorzy

Co najwyżej zmienia się scenografia i aktorzy


Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Ballada o zakochanym w kasjerce z marketu.
Wyobraźnia + łut szczęścia i efekt gwarantowany. Super
Pozdrawiam


Pozdrawiam