Obleczony w całun bluszczu zapuszczony cmentarz milczał.
Tłusty puszczyk zachichotał w tujach, jakby był na haju.
Ale co tak trze się w trawie, nie zapytasz tu tubylca;
Gdy się prószy pył księżyca, włosy w uszach dęba stają.
Nagle we mgle obła zjawa wpełzła na kaplicy okap,
Aż dreszcz przeszedł w poprzek krzyża, a strach w przykry pot się skroplił.
Martwy chrust zatrzeszczał w mroku albo szkielet zaklekotał;
Nogi drżały porażone, grzbiet zesztywniał całkiem mokry.
Niemy anioł z alabastru skrzepłe skrzydła wolno otwarł
I pofrunął na zgrabiały konar grabu nad grobami.
Zbladły lica marmurowym śniętym świętym na głos poczwar
Dochodzący z głębi czerni; nawet wartki wicher zamilkł.
Przybywały ciarki znikąd, rozsypały się na plecach;
Duchy dwa lub duchów hufiec hucznie hulał po alejach.
Zazgrzytały żuchwy czaszek, aż z grobowców gruz poleciał.
Tylko wampir smętnie mamlał, bo nic od miesiąca nie jadł.
Lęk jak mrówki wciąż się mnożył, od goleni i od kolan
Sięgał aż do czubka głowy po kapelusz z czaplim piórem.
Było wybrać dłuższą drogę i do domu gnać przez pola
Zamiast skrótem, bo tu możesz zmorze i upiorom ulec.
Gdy uciekasz pot ci cieknie, coś ze ścieżki ściąga w ciemność,
W ciszy słyszysz tętent tętna, gdyś w galopie już pod bramą.
Kiedy znajdziesz się za płotem, woń poczujesz nieprzyjemną,
Bowiem ciarki masz pod skórą. Dobrze im tam, więc zostaną.
Ballada o ciarkach
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Ballada o ciarkach
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Ballada o ciarkach
Nie zasiałeś we mnie tego lęku, raczej uczucie wręcz przeciwne. Ten wiersz mnie przyciągnął tym co zawsze - ładnym słowem, melodią, ciekawym wątkiem. Wampirów się nie boję. Wyczytałem gdzieś w recenzji, że na ekrany wchodzi film, gdzie wampir jest wegetarianinem, ale nie wytłumaczę Ci, co to znaczy. Nieważne. Brawo za wiersz 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Ballada o ciarkach
Strrrrraszne!
Jak możesz takimi historiami straszyć nasze Użytkowniczki?
Jak je potem w dzikie ostępy zaciągnąć, kiedy się będą bały?
Nawarzyłeś piwa, to teraz sam je wypij!

Jak możesz takimi historiami straszyć nasze Użytkowniczki?
Jak je potem w dzikie ostępy zaciągnąć, kiedy się będą bały?
Nawarzyłeś piwa, to teraz sam je wypij!



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Ballada o ciarkach
WITAJ MISZEŃKA - początkowo zdało mi się: leśmianizujesz, ale nie! I to jest zdecydowanie na plus - na Twoją odrębność. Wszystko o.k.i zgrabnie - tylko ...
jak mam Cię chwalić, skoro tak się boję? Czego - ano Twej wyobraźni: tych obłych zjaw z wiersza...



-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o ciarkach
Coobus
Wampir wegetarianin? Pyszne
Wilkołak rasy ratlerek
Skaranie Boskie
Sam mam to piwo pić?
Przybywaj z odsieczą!
Henryku VIII!
Okrutny Tudorze!
"Nie ma się czego bać, nie ma się czego bać..."

Wampir wegetarianin? Pyszne

Wilkołak rasy ratlerek


Skaranie Boskie

Sam mam to piwo pić?
Przybywaj z odsieczą!

Henryku VIII!

Okrutny Tudorze!
"Nie ma się czego bać, nie ma się czego bać..."

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Ballada o ciarkach
Cóż mówić .
Miałem ciarki na plecach przy czytaniu a więc w ballady bym tego stanu nie wdrożył .
Uwielbiam też tematy widm i duchów .
Skleiłeś wszystko w całość po mistrzowsku jak zawsze .
Teraz tylko zachwycać się i czekać na balladę o ciarach
Pięknie Miszko .
Poezja rymowana ma silną tarczę dzięki tobie .
A ty masz mój zachwyt .
Fantastyczne po prostu .
Z uszanowaniem L.G.
Miałem ciarki na plecach przy czytaniu a więc w ballady bym tego stanu nie wdrożył .
Uwielbiam też tematy widm i duchów .
Skleiłeś wszystko w całość po mistrzowsku jak zawsze .
Teraz tylko zachwycać się i czekać na balladę o ciarach



Pięknie Miszko .
Poezja rymowana ma silną tarczę dzięki tobie .
A ty masz mój zachwyt .
Fantastyczne po prostu .


Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o ciarkach
O "ciarach" nic nie szykuję,
bo to aż strach pomyśleć
bo to aż strach pomyśleć

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /