Gdy płomień świecy blady, drżący
zaczyna pełgać i migotać
oznacza to, że knot się kończy,
świeca nie pali się bez knota.
Kiedy na taki patrzę płomień
co jeszcze płonie choć dogasa
to nagle myśl dociera do mnie,
że już nie będę dłużej hasał.
Choć nieraz przyjdzie mi ochota
by znów zapłonąć żywym ogniem
przecież nowego nie mam knota
i tylko dym zostanie po mnie.
świeca
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: świeca
Ładne i prawdziwe. Prawie prawdziwe. Bo dym rozwiewa się szybko... 

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: świeca
A z tym knotem, to nie taki znów problem.
Ponoć stary jest, jak piec, w którym diabeł pali.

Ponoć stary jest, jak piec, w którym diabeł pali.




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: świeca
No i fajnie - zwłaszcza w ostatniej strofie.
Tylko to - hasał hmmmm
jakoś tak dziwnie zabrzmiało w klimacie wiersza .
Z uszanowaniem L.G.
Tylko to - hasał hmmmm

Z uszanowaniem L.G.