Gdzie Twoja boża sprawiedliwość,
wszak już tak dawno po wyroku.
Czym chcesz wymusić naszą miłość
by chwalić Cię na każdym kroku.
Co nam obiecać możesz za to,
przywilej chwalby nieustannej,
czy mamy zostać Twoją klaką
i wiecznie śpiewać hymn pochwalny?
Zaiste, próżność Twa jest wielka
i wielkie samouwielbienie,
czy po to stworzyłeś człowieka
by za to chwalił Cię codziennie?
Czego chcesz jeszcze od nas Boże,
co poza ślepym posłuszeństwem,
życiem w obawie i pokorze
i całym naszym tu męczeństwem
możemy Ci zaofiarować.
Jak próżność Twoją zaspokoić,
czy mamy nadal głośno wołać
czy raczej się w milczeniu modlić?
Co jeszcze chciałbyś do swej chwały
dodać, by jeszcze większa była.
Po to stworzyłeś ten świat cały,
czyżby zabawa Cię znudziła?
vanitas Dei
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: vanitas Dei
Jak dla Leona za dużo tu pospolitych pytań bez odpowiedzi .
I te niektóre rymy brrrr
Czekam na kolejne .
Z uszanowaniem L.G.
I te niektóre rymy brrrr
Czekam na kolejne .
Z uszanowaniem L.G.