Stan skupienia

[Leon Gutner]

Jeszcze nie byłaś nigdy sama
a to przedziwny stan
nie można wtedy bardziej kłamać
bo coś zaciska
krtań

ty bywasz tylko często senna
gdy noc przymyka drzwi
i każda twoja jasna pełnia
nie zmienia ani
krzty

a teraz jesteś tutaj ze mną
godziny ledwie dwie
to obecności żadna pewność
ale nadaje
sens

twój oddech wolny odruchowy
wciąż tłoczy tlen do płuc
nie można już niczego zrobić
a przecież chcieć to
móc

i wzdycha tylko trwała pewność
że tak umiera czas
w zasadzie jest mi wszystko jedno
co mija a co
trwa

cisza przyniesie twardy dowód
nie będzie słychać nic
skroplona chwilą w kryształ lodu
ochłodzisz aż do
krwi

[lczerwosz]

Taki mocny charakter. Domina albo rozkapryszona. Do bólu.
To eufemizm bólu głowy, który sam jest skrótem niechcenia.
Ale niech PL nie pozwoli, bo życie przeminie.
Jemu i jej.

[misza]

Nie musisz podpisywać swoich wierszy.
Rozpoznaję je i podziwiam.
Kunsztowność formy idzie w parze z wyrafinowaną treścią

[jaga]

taki *Leonowski* - prestiż w każdym calu

[Ewa Włodek]

no, i bywa zimno między dwojgiem! Czasem - z tego kryształu lodu może się jeszcze zrobić wrzątek, a może - trzeci stan skupienia - para, która rozwieje się w nic. Samo życie...
Po Twojemu, Leonie. Poczytałam z przyjemnością
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[EdwardSkwarcan]

Proponuję czerwone wino, bo po nim temperatura rośnie

[coobus]

Jakbym widział tego kogoś przy Tobie, Leo, jakbym ogarniał, nie tylko rozumem. I na pewno poczytałem z przyjemnością, bo tym wierszu rozchodzą się kręgi jak na wodzie. . Jedna z tych filiżanek dla Ciebie...

[Leon Gutner]

Leszku - skrót niechcenia to bardzo ciekawe zestawienie

Leo dziękuje:

Miszce za rozpoznanie

Jadze za cale

Ewie za przyjemność i samo życie

Edowi za lampeczkę czerwonego w celu zwiększenia temperatury

Coobiemu za zrozumienie i kręgi na wodzie

Z podziękowaniem L.G.

[bartosia]

Leonie,
po raz drugi w szczegolnym stanie
skupienia

[Leon Gutner]

Bartosiu po raz drugi - dziękuję

Z uszanowaniem L.G.