bajka o niczym(nieskrępowanej miłości)

[Pier]

historia jakich ponoć wiele
w niejednym wierszu i piosence
pisał że kocha ją i zieleń
ona że też i jeszcze więcej

że go zabierze pod niebiosa
od jutra aż do końca świata
wiatr tylko w żagle i we włosach
a seks w lawendzie no i w kwiatach

nie dbał o skórę w swoim biurze
nie był na wczasach po raz pierwszy
by zostać razem dużo dłużej
kopiował dla niej piękne wersy

ty jesteś moim całym światem
i niedomknięciem moich powiek
pisał pryszczaty nastolatek
do starej babci w Paruchowie

puenta już prawie jest gotowa
że coraz częściej i wyraźniej
kochamy tylko własne słowa
a jeszcze bardziej wyobraźnię

[Malwina]

Bardzo ciekawa historia, zgrabnie zapisana. Pozdrawiam:)

[Leon Gutner]

O tak - zgrabnie i ciekawie .

Leo z ciekawością i uśmiechem

Ukłony L.G.

[ELKA]

kochamy tylko własne słowa
a jeszcze bardziej wyobraźnię

Zabieram, zostawiając wielkie

Pozdrawiam.elka.

[Koleś]

Przydałaby się spacja w tytule przed nawiasem albo wcześniejsze zamknięcie nawiasu - "bajka o niczym(nieskrępowanej) miłości", ale nawet tam przydałaby się spacja mimo wszystko.
Bardzo fajny wiersz. Co prawda, nie wszystkie rymy mnie przekonują, niektóre wyglądają na lekko naciągane, ale ogólne wrażenie jest całkiem przyjemne. Troszkę szkoda, że brakuje tu interpunkcji, bo jej brak nie ma tu żadnego celu. Wydaje mi się, że chodziło o lęk, że jakiś przecinek będzie postawiony nie tam, gdzie być powinien. Zupełnie niepotrzebnie się obawiasz, Autorze, bo nawet jeśli ktoś zwróci Ci uwagę, to możesz ją przyjąć, podziękować i nauczyć się czegoś. Przecież to żaden wstyd, a ja widzę tu asekuranctwo (skoro nie wiem, gdzie dać przecinek, to napiszę bez interpunkcji), które trochę psuje ten ten wiersz, bo z interpunkcją byłby pełniejszy. Tym bardziej, że widzę tu trochę Staffa, Asnyka, a oni nie bali się używać przecinków i kropek.

Efekt finalny jest świetny, ale można było więcej z tego wycisnąć.
Pozdrawiam.

[Pier]

propozycja co do tytułu, wybacz "koleś, idiotyczna ponieważ tytuł brzmi "bajka o niczym" lub "bajka o niczym nie skrępowanej miłości"
a z twojej propozycji wyłania się "bajka o niczym miłości".
Co do interpunkcji... czy ja się boję? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, poniewaz zostawiam czytelnikowi mozliwość decydowania gdzie, kiedy i na ile się zatrzymać.Mi osobiście w większości wierszy przeszkadza interpunkcja nakazując zastanawiać się co chciał osiagnąć autor prze ten czy inny znak... tyle,że ja się nie znam więc nie nalezy brać zbyt poważnie moich dywagacji na temat interpunkcji w poezji:)
Z uszanowaniem G.Sz.

[barteczekm]

Wiersz rymowany jak już nim jest powinien być właśnie taki - ciekawa, życiowa często historia zakończona odpowiednią pointą. Rytmicznie, dobrze zrymowane. Całość wskazuje na wysokie umiejętności autora w kontekście zabawy słowem (odpowiedni dobór). Jest lekko co ważne, gdyż często wiersze rymowane są zabijane przesadnym, ciężkim patosem. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam