Gdzie moje miejsce

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Gdzie moje miejsce

#11 Post autor: Gloinnen » 05 lis 2011, 23:36

Ewo, dziękuję Ci za ten wiersz.
Jest piękny, jego treścią przyłożyłaś mi po emocjach.
Nie potrafię jednocześnie przegonić różnych skojarzeń - utożsamiam się w 100% z Twoją peelką.

Drobne zachwiania rytmu - jak zwykle u Ciebie - nie jest to sylabotonik. Udało Ci się za to teraz uniknąć rymów gramatycznych, co mnie bardzo cieszy.

Intryguje mnie Twoja peelka. Zraniona, smutna - zostawia tym, którzy ją przecież dotkliwie skrzywdzili - tak wiele z siebie samej. Zastanawiam się, co tak naprawdę czuje ta osoba, po drugiej stronie granicy, muru wybudowanego ze złych słów. Stając twarz w twarz ze swoimi przeciwnikami, oddaje im to, co tak niezwykle cenne, w zamian otrzymując grudy błota. Jest taka bezbronna, zastygła w swojej klęsce, spokojna, milcząca, jak postać z antycznej tragedii. Trochę przedobrzyłaś może z tą posągowością, albo ja nadinterpretuję, kierując się (czego nie powinnam robić) - własnymi odczuciami.

Ale to inna para kaloszy.

Pozdrawiam serdecznie,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Gdzie moje miejsce

#12 Post autor: Ewa Włodek » 06 lis 2011, 0:04

och, Mirku, brawo, podziękowanie - to nie za wiele dla wierszyka?
:kiss:

witaj mi, Gorzki, ranne klejnoty, czy rany przystrojone klejnotami - czyli, mówisz, mój znak rozpoznawczy? Ot, zawsze jakiś, ale chyba dobrze, że jest...
:beer:

ooo, Leonie, ja też się cieszę, że jesteś...
:vino:

bardzo się cieszę, Mariuszu, że usterek nie znajdujesz...
:kofe:

ooo, Glo...wielką mi radość sprawiłaś, wielką...A co czuje peelka? Smutek, przeogromny smutek...
:rosa: :rosa:

Najpiękniej Wam, Kochani, dziękuję, że zagościliście u mnie przez chwilkę i ofiarowaliście Swój czas wierszykowi. A za wszystkie cudne, przychylne słowa o wierszyku - posyłam ślicznościowe dzięki, i serdecznosci i uśmiechy...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”