ballada na stolik i dwa krzesła

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

ballada na stolik i dwa krzesła

#1 Post autor: Miladora » 06 lis 2011, 2:25

____________________________________________________

gdzieś knajpka jest na Kazimierzu
i Dawno temu… nosi miano
w półmroku jakby wciąż to samo
odczucie że żydowski sklepik
nagle otworzył drzwi i wierzysz
że jeszcze słychać głosy ludzi

przed knajpką placyk niedaleko
ściany bóżnicy mrok zarasta
na murach ten sam tynk i miasta
gwar się przelewa przez kamienie
spojone losów tamtą rzeką
śpiewaczka songi Brechta nuci

pełgają światła słychać kroki
w szybie odbita twarz nieznana
obok w zaułku aż do rana
będą pachniały nocne krzewy
bruk usiłuje ktoś przeskoczyć
i witrażowe kładzie cienie

krawędź kieliszka w smak obrasta
wikliną trzeszczą stare krzesła
dłonie nie mogą znaleźć miejsca
szukając ongiś które wtedy
utkwiło w głębi niczym drzazga
a teraz tylko jakby drzemie


nie ma klezmera brzęczy piano
palce muzyka płomień barwi
drży w niskim głosie piosenkarki
i dawny zapach kugla budzi
melodią prawie zapomnianą
która o świcie umknie w niebo

starej maszyny pedał skrzypi
w kącie jarmułkę szarość chowa
za kontuarem czyjaś głowa
pochyla się nad manuskryptem
chałatem dymu smuga wisi
zakwita w niegdysiejsze drzewo




Dodałam dwie zwrotki.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 12:47 przez Miladora, łącznie zmieniany 2 razy.

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: ballada na stolik i dwa krzesła

#2 Post autor: misza » 06 lis 2011, 6:10

Lubię takie wiersze i takie klimaty. Kiedy czytałem, od razu zrobiło mi się smutno, że nie jestem teraz na Kazimierzu.
Bardzo ładny, nastrojowy wiersz. Pozdrawiam :rosa:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: ballada na stolik i dwa krzesła

#3 Post autor: P.A.R. » 06 lis 2011, 10:12

byłby niesamowity wiersz
gdyby ...
miał jeszcze coś

:)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: ballada na stolik i dwa krzesła

#4 Post autor: Miladora » 06 lis 2011, 10:59

Dzięki, Misza - Kazimierz jest urokliwy, zwłaszcza wieczorami. :rosa:
P.A.R. pisze:byłby niesamowity wiersz
gdyby ...
miał jeszcze coś
Tylko nie mów, że Ci klezmera i kugla brakuje, bo zaraz dopiszę.
No i nie bądź taki enigmatyczny, bo mnie zgryzota dopadnie. :hang:
Wywalaj kawę na ławę. :((
A na razie dzięki w ogóle za przeczytanie. :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: ballada na stolik i dwa krzesła

#5 Post autor: e_14scie » 06 lis 2011, 11:02

nie wiem, czego Pawłowi brakuje, ale on już taki jest, że miewa niedosytność

wydaje mi się, że znam ten wiersz i kłaniam

:kwiat:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: ballada na stolik i dwa krzesła

#6 Post autor: P.A.R. » 06 lis 2011, 11:06

e_14scie pisze:nie wiem, czego Pawłowi brakuje, ale on już taki jest, że miewa niedosytność

wydaje mi się, że znam ten wiersz i kłaniam

:kwiat:
spełnienia Evvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvv
Mila .................

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: ballada na stolik i dwa krzesła

#7 Post autor: Miladora » 06 lis 2011, 11:08

e_14scie pisze:nie wiem, czego Pawłowi brakuje, ale on już taki jest, że miewa niedosytność
Liczę na to, że powie. Żebym mogła go nakarmić kuglem, jeżeli głodny. :D

No to pewnie znamy swoje wiersze z jednego miejsca... :)

PS. Kurka wodna, same tajemnice... ;(
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Jabrzemski
Posty: 185
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:32
Kontakt:

Re: ballada na stolik i dwa krzesła

#8 Post autor: Jabrzemski » 06 lis 2011, 20:32

Cacy.
a teraz ledwie drżące drzemie
:rosa:
Podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: ballada na stolik i dwa krzesła

#9 Post autor: skaranie boskie » 06 lis 2011, 21:02

Mam prośbę Miladoro.
Daj mi znać na PW jak będziesz wklejać zły wiersz.
Może trochę sobie poszaleję w komentarzu. ;)

Ten, jak poprzednie - wysokich lotów.
I spełnienie jest, tylko trochę wczuć się trzeba.
Bardzo mnie ujął klimatem a i formą nie odstraszył.
Interesujące ujęcie rymów.
Po prostu jest wiersz!
I to dobry.

Pozdrawiam :) :kwiat: :kwiat: :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: ballada na stolik i dwa krzesła

#10 Post autor: Miladora » 06 lis 2011, 22:03

P.A.R. pisze:spełnienia Evvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvv
Mila .................
Do licha... spełnienia, P.A.R-ku? A jak ja mam Ci to spełnienie załatwić?
Inną pointą? W tych starych klimatach nigdy nie ma spelnienia, bo co tu można jeszcze dopełnić?
Może sprecyzuj. :myśli:

Jabrzemski pisze:a teraz ledwie drżące drzemie
Jesteś pewien, Jot, że to dobry pomysł z tym "drż/drz"? Już wcześniej próbowałam coś podstawić i wracałam do "jakby".
Gdy coś znajdę, to podmienię. :gil:
Dzięki, Bliźniaku. :vino: i buziak...

skaranie boskie pisze:Może trochę sobie poszaleję w komentarzu. ;)
Drogie Skaranie Boskie - nie prowokuj, bo napiszę gniota gramatycznego specjalnie dla Ciebie, żebyś sobie poużywał. :D
Masz buziaka w podzięce, że Ci się chce rymowanki czytać. :kiss:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”