Idą ludzie z pochodniami,
maszerują synchronicznie,
a gdy spojrzeć na nich z góry
wyglądają niemal ślicznie:
tworzą krzyż równoramienny
załamany na swych końcach
jakby tytan się z nim mierzył
i odwrócić chciał bieg słońca.
Patrzy na to Prometeusz,
wpiera się plecami w skałę:
Słuszny jest wasz gniew bogowie-
- przecież ja im ogień dałem.
O przeklęci z podłej gliny
i łez moich ulepieni,
za was tkwię tutaj przybity
jak do krzyża z tych płomieni.
Gdybym ręce miał choć wolne
to bym oczy wyrwał sobie…
Jakże sprawiedliwie cierpię -
- Wróć tu sępie!!! Szarp wątrobę!!!
Prometeusz
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Prometeusz
Mitologia , mitologia .
Dzisiaj już się wątroby przeszczepia
Można spokojnie poczytać i z uśmiechem .
Z uszanowaniem L.G.
Dzisiaj już się wątroby przeszczepia
Można spokojnie poczytać i z uśmiechem .
Z uszanowaniem L.G.
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Re: Prometeusz
No nie wiem, w tym wierszu tkwi ukryta swastyka. Ale jak z uśmiechem to dobrze.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Prometeusz
Jak dla mnie - bardzo gorzko, pomimo ironii, która woaluje przekaz. Wiersz celny jak cholera, aluzje są tu do naszych czasów b. smutne, a sama figura Prometeusza tworzy klamrę między wiekami - tu przechlapane, jako i wcześniej... Natomiast, jako chce przedmówca , współczesna chirurgia z wątrobą prometejską raczej by sobie nie poradziła, bo ona odrastająca... 

- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Re: Prometeusz
Dziękuję za opinię. Zdecydowanie myślałem o dzisiejszych czasach.