nikt mojego łkania nie usłyszy
w ogrodzie najprawdziwszej ciszy
w zarodku ostatniej prostolinijnej
bez zobowiązań w duchu czasu
jak mantrę powtarzają drzewa
już mego imienia nikt nie wyśpiewa
czasem młody zdrajca
zakiełbiony w sobie
zahaczy mnie o złoto
w sercu i w sposobie
by być kimś w zdrowiu
i czymś w chorobie
miłość ma więc dwa takowe oblicza
kiedy ból przechodzi Bóg i śmierć rozlicza
na nielicznych działkach jak amfetaminy
tańcują ostatkiem sił nimfy i dziewczyny
zebrane w sobie boginie rozkoszy
mają do pasa eozpuszczone włosy
a ja jako nikt taki
zlizuję ból z siebie
by być kimś na ziemi
nie w Niebie
nimfy i dziewczyny
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- WHITE RAVEN
- Posty: 243
- Rejestracja: 25 cze 2017, 19:15
- Płeć:
nimfy i dziewczyny
Bez człowieka było by pusto ale gdyby zabrakło natury byłby Armagedon.
Kochają tylko odważni a nienawidzą tchórze .
Kochają tylko odważni a nienawidzą tchórze .
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: nimfy i dziewczyny
Na upartego piosenka .
Ale naprawdę na upartego .
Mego imienia nikt nie wyśpiewa do zmiany .
Rymy niefajne .
Z uszanowaniem L.G.
Ale naprawdę na upartego .
Mego imienia nikt nie wyśpiewa do zmiany .
Rymy niefajne .
Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
Re: nimfy i dziewczyny
Napisać bez rozdzierania szat. Cóż prostszego - myślałem kiedyś, dawno temu. Forumowa codzienność od wielu lat pokazuje, że jest inaczej.
...ale Tobie się udało. Dobry wiersz.
...ale Tobie się udało. Dobry wiersz.