kukły
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
kukły
dosyć rzadko się przytrafia koniczyna
z czwartym listkiem wbrew natury filozofiom
dużo częściej w śnienie wieczne ktoś wybywa
choć jak inni rad by z życia czerpać chochlą
jeszcze rzadziej piorun trafia w sedno sprawy
zapalając nad urwiskiem wyobraźnię
rozziewani w nudnych śmierciach od parady
zlizujemy sztuczne ognie nosząc kamień
do umierań przywiązani tych na co dzień
kaptur dłoni zamykamy na płomieniu
dzierżąc wiosło połamane w wielkiej wodzie
wyminięci doskonale po ekstremum
bardzo rzadko się przytrafia koniczyna
z liściem czwartym zmutowana przez ironię
znacznie częściej złudnych kwitnień nam ubywa
śmiesznym kukłom roztrzaskanym w dniu narodzeń
2009-02-19
z czwartym listkiem wbrew natury filozofiom
dużo częściej w śnienie wieczne ktoś wybywa
choć jak inni rad by z życia czerpać chochlą
jeszcze rzadziej piorun trafia w sedno sprawy
zapalając nad urwiskiem wyobraźnię
rozziewani w nudnych śmierciach od parady
zlizujemy sztuczne ognie nosząc kamień
do umierań przywiązani tych na co dzień
kaptur dłoni zamykamy na płomieniu
dzierżąc wiosło połamane w wielkiej wodzie
wyminięci doskonale po ekstremum
bardzo rzadko się przytrafia koniczyna
z liściem czwartym zmutowana przez ironię
znacznie częściej złudnych kwitnień nam ubywa
śmiesznym kukłom roztrzaskanym w dniu narodzeń
2009-02-19
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: kukły
Najładniejsze .e_14scie pisze:do umierań przywiązani tych na co dzień
kaptur dłoni zamykamy na płomieniu
dzierżąc wiosło połamane w wielkiej wodzie
wyminięci doskonale po ekstremum
A klimat cały w całości .
Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kukły
Leon Gutner pisze:Najładniejsze .e_14scie pisze:do umierań przywiązani tych na co dzień
kaptur dłoni zamykamy na płomieniu
dzierżąc wiosło połamane w wielkiej wodzie
wyminięci doskonale po ekstremum
A klimat cały w całości .
Z uszanowaniem L.G.

temat owszem...ale...atoja pisze:kto szuka nie błądzi
i być może znajdzie...
![]()
ciekawie potraktowałaś ten odwieczny temat
+ pączuszek

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kukły
P.A.R. pisze:zaliczyłem ... ... ... Twoje wersy![]()
cieszysz się ...



i to jak
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: kukły
A ja biorę czwartą zwrotkę. 
Mam tylko pytanie:
- z czwartym listkiem wbrew natury filozofiom - tu mi coś nie brzmi. Wbrew filozofiom, wbrew naturze. Ale razem, to chyba powinno brzmieć - wbrew naturze filozofii. Może sensowniej byłoby dać coś "wbrew filozofom"?
A ten wers też zabieram - "kaptur dłoni zamykamy na płomieniu".
Miłego wieczoru

Mam tylko pytanie:
- z czwartym listkiem wbrew natury filozofiom - tu mi coś nie brzmi. Wbrew filozofiom, wbrew naturze. Ale razem, to chyba powinno brzmieć - wbrew naturze filozofii. Może sensowniej byłoby dać coś "wbrew filozofom"?
A ten wers też zabieram - "kaptur dłoni zamykamy na płomieniu".

Miłego wieczoru

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: kukły
PAReńku, jak czegoś nie rozumiem, to rozmyślam. 
Czasem nawet z dobrym skutkiem.
Bo jeżeli ten wers rozbierze się w inny sposób, to "filozofiom" będzie grało, tyle że wtedy "wbrew natury" nadal jest niegramatyczne.
- z czwartym listkiem wbrew natury - jeżeli tak ma być czytane, to "wbrew naturze".
- filozofiom dużo częściej w śnienie wieczne ktoś wybywa - a to w takim układzie pasuje.
Ja lubię klarowny język, dlatego dociekam.


Czasem nawet z dobrym skutkiem.
Bo jeżeli ten wers rozbierze się w inny sposób, to "filozofiom" będzie grało, tyle że wtedy "wbrew natury" nadal jest niegramatyczne.
- z czwartym listkiem wbrew natury - jeżeli tak ma być czytane, to "wbrew naturze".
- filozofiom dużo częściej w śnienie wieczne ktoś wybywa - a to w takim układzie pasuje.
Ja lubię klarowny język, dlatego dociekam.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)