Kiedyś
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Kiedyś
Kiedy odejdę – będzie wrzesień,
strojny w oliwin, bursztyn, koral,
szmer liści – tęskna barkarola
na lekkiej fali mnie uniesie.
Ubrana w światło, w cień spowita,
pójdę do ciebie – zachwycona,
dziś tylko siebie chcę przekonać,
że będziesz, i że mnie przywitasz.
strojny w oliwin, bursztyn, koral,
szmer liści – tęskna barkarola
na lekkiej fali mnie uniesie.
Ubrana w światło, w cień spowita,
pójdę do ciebie – zachwycona,
dziś tylko siebie chcę przekonać,
że będziesz, i że mnie przywitasz.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Kiedyś
No i jest ten klimat, który tak u Ciebie lubię, Ewuńka. 
Masz buziaka za wiersz.


Masz buziaka za wiersz.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Re: Kiedyś
Ewa, nie wiem czy dobrze odczytuję wiersz. To odejście kojarzy mi się ze śmiercią, z lękami czy to w co wierzymy się ziści....kurde...to chyba ta pogoda...dzisiaj myślałem o własnej śmierci..może przez to to tak widzę. Wiersz pomimo smutnego klimatu odczuwam jako bardzo pozytywny. Dziękuję.
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kiedyś
ma nastrój i bardzo dobrze się czyta.
Podoba mi się
Podoba mi się

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Kiedyś
ooo, Mila, buziak za buziak...
dobrze, Nilmo, odczytujesz - to odejście - to smierć, tylko nie chodzi tu o to, czy ziści się po tamtej stronie życia to, w co wierzymy, tylko o to, czy Ktoś Ukochany, kto wczesniej odszedł, mnie tam przywita, o ile przywita...A że pozytywnie odczuwasz nastrój wiersza - to dobrze, bo ma być pozytywny, w końcu "umierać musi, co ma żyć" jak powiedział był kiedyś Wyspiański...
Ewo, jakże się cieszę...
Najpiekniej Wam, moi Kochani, dziękuję, że zechcieliście do mnie wstąpić i ofiarować czas wierszykowi. I Cudnie dziękuję za dobre, mądre i ciepłe słowa...
Moc najcieplejszych pozdrowień Wam posyłam...
Ewa

dobrze, Nilmo, odczytujesz - to odejście - to smierć, tylko nie chodzi tu o to, czy ziści się po tamtej stronie życia to, w co wierzymy, tylko o to, czy Ktoś Ukochany, kto wczesniej odszedł, mnie tam przywita, o ile przywita...A że pozytywnie odczuwasz nastrój wiersza - to dobrze, bo ma być pozytywny, w końcu "umierać musi, co ma żyć" jak powiedział był kiedyś Wyspiański...


Ewo, jakże się cieszę...


Najpiekniej Wam, moi Kochani, dziękuję, że zechcieliście do mnie wstąpić i ofiarować czas wierszykowi. I Cudnie dziękuję za dobre, mądre i ciepłe słowa...
Moc najcieplejszych pozdrowień Wam posyłam...
Ewa
Re: Kiedyś
a wierzysz w to?....a lękasz się, że tak się nie stanie?...więc...tylko nie chodzi tu o to, czy ziści się po tamtej stronie życia to, w co wierzymy, tylko o to, czy Ktoś Ukochany, kto wczesniej odszedł, mnie tam przywita, o ile przywita

-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Kiedyś
chciałoby się wybrać czas i przekonać
lekkość słowa lecz czy lekkość myśli
Ewo

lekkość słowa lecz czy lekkość myśli

Ewo


z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: Kiedyś
czyli 21 gramów dr MacDougalla
na wadze pani Ewy W.
bez targów
biorę
na wadze pani Ewy W.
bez targów
biorę
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Kiedyś
hmmm, Nilmo, sama już nie wiem, czasem wierzę, czasem nie, a z lękaniem - podobnie...Nilmo pisze:a wierzysz w to?....a lękasz się, że tak się nie stanie?...więc...


och, P.A.R-ze - daję, co bierzesz, i dokładamP.A.R. pisze:czyli 21 gramów dr MacDougalla
na wadze pani Ewy W.
bez targów
biorę

Dziekuję Wam, moi Panowie, za to, że znaleźliście czas dla wierszyka, za Waszą uwagę i za dobre, ciepłe słowa...
I mnóstwo serdeczności dołączam...
Ewa
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: Kiedyś
nie bądź za grzeczna, bo Cię zjedzą bez smaku ...Ewa Włodek pisze:Dziekuję Wam, moi Panowie, za to, że znaleźliście czas dla wierszyka, za Waszą uwagę i za dobre, ciepłe słowa...
I mnóstwo serdeczności dołączam...
Ewa
