***(byleby umierać)
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- 
				Gruszka
 
***(byleby umierać)
byleby umierać z miłości, nie śmiechu,
że szanse zatracone niczym piątak w szkole
na gry i słodkie ciacha (chichot musi boleć -
niedobór umierania, bezbolesny wychów).
szczęście raz przepędzone nie wzejdzie na wargach,
gdy je wiatr w grach losowych poniesie i zszarga.
			
									
									
						że szanse zatracone niczym piątak w szkole
na gry i słodkie ciacha (chichot musi boleć -
niedobór umierania, bezbolesny wychów).
szczęście raz przepędzone nie wzejdzie na wargach,
gdy je wiatr w grach losowych poniesie i zszarga.
- Hardy
 - Posty: 537
 - Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
 - Lokalizacja: Grudziądz
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
***(byleby umierać)
Bardzo ładnie.
Szczęście trzeba chwytać, kiedy zaczyna pojawiać się na horyzoncie zdarzeń. Jest ulotne i nie daje dużo czasu. Jak to powiadają: "Lepiej grzeszyć i później żałować, niż później żałować, że się nie grzeszyło".
PS.Wiersz jest przykładem, ile znaczy interpunkcja. Gdyby po 2. wersie w 1. strofie pojawił się przecinek, wyszłyby przy czytaniu dziwolągi.
			
									
									
						Szczęście trzeba chwytać, kiedy zaczyna pojawiać się na horyzoncie zdarzeń. Jest ulotne i nie daje dużo czasu. Jak to powiadają: "Lepiej grzeszyć i później żałować, niż później żałować, że się nie grzeszyło".
PS.Wiersz jest przykładem, ile znaczy interpunkcja. Gdyby po 2. wersie w 1. strofie pojawił się przecinek, wyszłyby przy czytaniu dziwolągi.
- Leon Gutner
 - Moderator
 - Posty: 5791
 - Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
 - Lokalizacja: Olsztyn
 - Kontakt:
 
***(byleby umierać)
Niom ładnie  ale  może  tak jeszcze  to znaczy więcej  bo smak  to jeszcze nie potrawa  ?  
  
 
Z uszanowaniem L.G.
			
									
									
						Z uszanowaniem L.G.
- 
				Gruszka
 
***(byleby umierać)
Trzeba być czujnymHardy pisze: ↑22 wrz 2017, 9:47Szczęście trzeba chwytać, kiedy zaczyna pojawiać się na horyzoncie zdarzeń. Jest ulotne i nie daje dużo czasu.
w rzeczy samejHardy pisze: ↑22 wrz 2017, 9:47ile znaczy interpunkcja. Gdyby po 2. wersie w 1. strofie pojawił się przecinek, wyszłyby przy czytaniu dziwolągi.
Dziękim za przeczytanie i skomentowanie
- 
				Gruszka
 
***(byleby umierać)
Leon Gutner pisze: ↑22 wrz 2017, 16:45bo smak to jeszcze nie potrawa ?
- Nula.Mychaan
 - Posty: 2082
 - Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
 - Lokalizacja: Słupsk
 - Płeć:
 
***(byleby umierać)
FajneGruszka pisze: ↑22 wrz 2017, 7:10szczęście raz przepędzone nie wzejdzie na wargach,
gdy je wiatr w grach losowych poniesie i zszarga.
Może i jestem trudną osobą, 
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
						ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- Liliana
 - Posty: 1424
 - Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
 
***(byleby umierać)
a nie np. z powodu ciężkiej choroby. Słusznie prawisz, Gruszko.Gruszka pisze: ↑22 wrz 2017, 7:10byleby umierać z miłości,

- 
				Gruszka
 
***(byleby umierać)
Najlepiej to byłoby wcale nie umierać, ale...Liliana pisze: ↑22 wrz 2017, 22:25Gruszka pisze: ↑22 wrz 2017, 6:10
byleby umierać z miłości,
a nie np. z powodu ciężkiej choroby
Dziękuję, Liliano
- ryba
 - Posty: 133
 - Rejestracja: 16 wrz 2017, 22:05
 - Płeć:
 
***(byleby umierać)
Widzę tu sprzeczność albo czegoś nie rozumiemGruszka pisze: ↑22 wrz 2017, 7:10szczęście raz przepędzone nie wzejdzie na wargach,
gdy je wiatr w grach losowych poniesie i zszarga.
bo, albo szczęście zostało przepędzone (rozumiem, że przez "właściciela")
albo to tylko wiatr (może bałamut) poniósł je w siną dal