W szponach mroku krok po kroku do wyroku
życie pisze mi żałobną pieśń
od narodzin poprzez życie aż do roku
w którym skończę swoje ciało nieść
bez nadziei po kolei do niedzieli
tydzień szczeka jak bezpański pies
ci co byli a ich nie ma zapomnieli
żeby chociaż być byle jak gdzieś
komu w domu jest dane temu nikomu
jak zbłąkana zjawa między ścianami
uciekam od życia szarego poziomu
lecąc ponad hałaśliwymi cieniami
kiedy niebyt plaster poranionej biedy
zaczyna krwawić bytu troskami
a co stanie się ze mną teraz i wtedy
gdy myśląc ucieknę przed myślami?
Bezmyślenie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Toyer
- Posty: 242
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
Bezmyślenie
Ostatnio zmieniony 16 sty 2018, 15:54 przez Toyer, łącznie zmieniany 1 raz.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Bezmyślenie
Efekt naszej wczorajszej konstruktywnej wymiany zdań.
Pamiętam każde zamieszczone słowo. Dziękuję za szczerość, wyjątkowo sobie cenię niechachmęcenie, czyli odwagę do prawdy.
Rymy w stałym szyku abab, ale niewyrównana ilość sylab w wersach:
Pozdrawiam:)
Pamiętam każde zamieszczone słowo. Dziękuję za szczerość, wyjątkowo sobie cenię niechachmęcenie, czyli odwagę do prawdy.
Rymy w stałym szyku abab, ale niewyrównana ilość sylab w wersach:
Dobry temat, dobre pytanie w poincie.Toyer pisze: ↑16 sty 2018, 7:26W szpo/nach mro/ku krok po kro/ku do wy/ro/ku (12)
ży/cie pi/sze mi ża/ło/bną pieśń (9)
od na/ro/dzin po/przez ży/cie aż do ro/ku (12)
w któ/rym skoń/czę swo/je cia/ło nieść (9)
bez na/dzie/i po ko/lei do nie/dzie/li (12)
ty/dzień szcze/ka jak bez/pań/ski pies (9)
ci co by/li a ich nie ma za/po/mnie/li (12)
że/by cho/ciaż być by/le gdzieś (8)
ko/mu w do/mu da/ne te/mu ni/ko/mu (11)
jak zja/wa mię/dzy ścia/na/mi (8)
trzy/mam się ży/cia bez po/zio/mu (8)
w kon/fli/kcie z wła/sny/mi cie/nia/mi (9)
kie/dy nie/byt byt włas/nej bie/dy (9)
u/chro/nić chce przed tro/ska/mi (8)
co sta/nie się ze mną te/raz i wte/dy (11)
gdy my/śląc u/cie/knę przed my/śla/mi (10)
Pozdrawiam:)
- Toyer
- Posty: 242
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
Bezmyślenie
Dziękuje za przesylabizowanie tekstu, już wiem gdzie błąd popełniałem:) Wszystkie "z" i "w" liczyłem jaką jedna sylabę miałem tez problem z niektórymi słowami jak np słowo "poranny"(nie wiem jak je przesylabizować) i inne też . Tylko teraz nie rozumiem dlaczego "zet" I "Wu" jest nie liczone jak sylaba a już "a" "i" tak. Trochę zmodyfikowałem tekst starając się zachować liczbę sylab:)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Bezmyślenie
Nie będę się pastwił nad techniczną stroną bo ta oczywiście najlepsza nie jest i to w szerszym aspekcie niż nierówność sylab .
Znalazłem dwa znośne rymy .
W takim wypadku pozostaje liczyć na nastrój i treść a w tej materii po prostu nie wiem o co w tym wierszu chodzi .
Najpierw zjawa ucieka potem peel wcześniej jacyś ci co byli byle jak gdzieś ?
Cóż może to tylko Leonowa przypadłość .
W każdym razie według Leona wiersz do techniczno usensowionej poprawki .
Z uszanowaniem L.G.
Znalazłem dwa znośne rymy .
W takim wypadku pozostaje liczyć na nastrój i treść a w tej materii po prostu nie wiem o co w tym wierszu chodzi .
Najpierw zjawa ucieka potem peel wcześniej jacyś ci co byli byle jak gdzieś ?
Cóż może to tylko Leonowa przypadłość .
W każdym razie według Leona wiersz do techniczno usensowionej poprawki .
Z uszanowaniem L.G.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Bezmyślenie
Toyer, czytając komentarz Leona, widzę że słuszne były Twoje przewidywania w przepadłym komentarzu:)
Wiersz (generalnie) o bezsensie życia, nieudanych próbach zmiany sytuacji, więc podmiot zastanawia się, czy nie lepsze byłoby: 'bezmyślenie'. Ale... i tu pointa, kim będę nie myśląc i czy w ogóle można nakazać sobie niemyślenie. Raczej nie.
Może we śnie jedynie tok myśli nie jest od nas zależny.
______
Od czegoś trzeba zacząć. Wiersze rymowane wymagają cierpliwości, no i niestety tylko bardzo dobry warsztat pozwala na podporządkowanie formy treściom w nich zawartym.
Co do sylab.
Sylabę tworzy samogłoska, czyli np. przywołane przez Ciebie: i oraz a. Mogą tworzyć ją samodzielnie lub w połączeniu z stojącymi obok spółgłoskami.
Żadna spółgłoska samodzielnie sylaby nie utworzy, dlatego: w szpo/nach - mamy 2 sylaby.
W do/mu (2).
Z o/gro/du (3).
Czyli jeszcze możesz dalej wyrównywać w tym tekście. No i warto na początek nie zmieniać przyjętego schematu w pierwszej zwrotce.
Miłej pracy:)
Po/ran/ny.
Pozdrawiam.
Wiersz (generalnie) o bezsensie życia, nieudanych próbach zmiany sytuacji, więc podmiot zastanawia się, czy nie lepsze byłoby: 'bezmyślenie'. Ale... i tu pointa, kim będę nie myśląc i czy w ogóle można nakazać sobie niemyślenie. Raczej nie.
Może we śnie jedynie tok myśli nie jest od nas zależny.
______
Od czegoś trzeba zacząć. Wiersze rymowane wymagają cierpliwości, no i niestety tylko bardzo dobry warsztat pozwala na podporządkowanie formy treściom w nich zawartym.
Co do sylab.
Sylabę tworzy samogłoska, czyli np. przywołane przez Ciebie: i oraz a. Mogą tworzyć ją samodzielnie lub w połączeniu z stojącymi obok spółgłoskami.
Żadna spółgłoska samodzielnie sylaby nie utworzy, dlatego: w szpo/nach - mamy 2 sylaby.
W do/mu (2).
Z o/gro/du (3).
Czyli jeszcze możesz dalej wyrównywać w tym tekście. No i warto na początek nie zmieniać przyjętego schematu w pierwszej zwrotce.
Miłej pracy:)
Po/ran/ny.
Pozdrawiam.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Bezmyślenie
Przeczytałam komentarze i w sumie widzę, że się uczysz, więc nie będę się wymądrzać
Podoba mi się tytuł, i ogólna myśl, puenta przyzwoicie zamyka wiersz, ale niektóre frazy dość zgrzytają. Warto na nim popracować.
Nawiasem mówiąc napisać dobry wiersz rymowany, to diabelnie trudna sztuka, tego warto uczyć się od Leona
Podoba mi się tytuł, i ogólna myśl, puenta przyzwoicie zamyka wiersz, ale niektóre frazy dość zgrzytają. Warto na nim popracować.
Nawiasem mówiąc napisać dobry wiersz rymowany, to diabelnie trudna sztuka, tego warto uczyć się od Leona
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia