Przenikanie

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

Przenikanie

#1 Post autor: abandon » 08 mar 2018, 9:05

Pochwaliłem niebo przed zachodem słońca,
myśląc, że nie zdoła niczym mnie zaskoczyć,
a dostrzegłem gwiazdę pośród ciemnej nocy,
by się stała tchnieniem dla duchowych doznań.

Oślepiony blaskiem wschodzącego piękna,
wpadłem przyciągany w konstelację – Ryby;
żeby nie przypadek, pewnie nadal śniłbym
o tej, która wspólną drogę nam rozświetla.

Ciemność już niestraszna, zmierza ku świtaniu,
gdy jak cichy złodziej kradnę cząstki ciebie,
by poskładać całość – choć nie jestem pewien,
czy też nie zagaśniesz, zanim księżyc wstanie.

Dźwigam spory bagaż nocnych oczekiwań,
z trwogą wypatrując pierwszych oznak brzasku,
by nie przyćmił uczuć – znów nie mogąc zasnąć,
zgłębiam tajemnicę, którą w sobie skrywasz.

Czuję przenikanie jakże różnych światów,
zagubionych w próżni między codziennością
a chwilami szczęścia – w przestrzeń się unoszą,
by zbudować pałac na marzeniach z piasku.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Przenikanie

#2 Post autor: Leon Gutner » 08 mar 2018, 19:22

Absolutnie w moim guście forma treść i klimat dlatego z dużą przyjemnością :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Przenikanie

#3 Post autor: eka » 10 mar 2018, 15:03

Czy to jakaś konkretna forma regularnego liryku? Każdy ostatni wers zwrotki wyrzuca mnie z rytmu. Być może to efekt mojej ułomności odbioru.
Kunsztowny wiersz, we mgle rezygnacji. I po być takim mądrym?:)
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

Przenikanie

#4 Post autor: abandon » 10 mar 2018, 15:59

Leonie, dzięki :)
To mój starszy tekst i powiem szczerze, że trochę tęsknię do ongisiejszego pisania. Cóż, widocznie muzy już nie pozwalają się obściskiwać...


Eka, czasem stosuję arytmię na pograniczu z niewydolnością formy, ale jakby z rozmysłem kataleksy ostatniego wersu. Jednak nie tym razem. Niech mnie ręka boska broni, cobym miał potwierdzać ułomność odbioru moderatorki;) Jestem od pisania, a moderatorka od moderowania:)
Mądrość jako wyższe stadium głupoty.
Poza tym, to sześciostopowowiec trocheiczny, zatem nie nie przewiduje kocich łbów, choć powiadają, że i na lodowisku można się potknąć... najczęściej o własną nogę;)
Dziękuję za pochylenie się nad lirycznym wyrzutkiem:)
Kłaniam się.
Ostatnio zmieniony 11 mar 2018, 17:24 przez abandon, łącznie zmieniany 1 raz.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Przenikanie

#5 Post autor: tetu » 11 mar 2018, 14:08

Oj przenikasz, wnikasz, wsiąkasz :jez:
Piękny liryk. Ile w nim tęsknoty za utraconym, ale jest też światełko w tunelu, chęć oczekiwania na tę parę chwil szczęścia, nieważne czy to tylko marzenia na pisaku, ważne że to coś sprawia, że choć przez moment możemy poczuć się wolni i szczęśliwi. To tylko jedna z interpretacji jakie mi gdzieś po głowie chodzą.

Przenikanie światów to jakby oswajanie się z lękiem, pogodzenie z tym co zapisane gdzieś wysoko.

No brawo Ab, jak zawsze zamyślam się przy Twoich wierszach, bo pięknie potrafisz opowiadać o tym co ważne. W Twoich wierszach jest prawda, sens i klimat, czyli wszystko co mnie wzrusza, pozdrawiam. :rosa:

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

Przenikanie

#6 Post autor: abandon » 11 mar 2018, 17:23

Nawet nie wnikam, gdzie peel przeniknął i jak to zrobił ani nie mieszam się w jego przesiąkliwość :jez:
Miło mi czytać słowa wzruszonej recenzentki, która mnie rozumie jak nikt :)
Pozdrawiam :rosa:
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Przenikanie

#7 Post autor: eka » 15 mar 2018, 20:21

abandon pisze:
10 mar 2018, 15:59
Eka, czasem stosuję arytmię na pograniczu z niewydolnością formy, ale jakby z rozmysłem kataleksy ostatniego wersu. Jednak nie tym razem. Niech mnie ręka boska broni, cobym miał potwierdzać ułomność odbioru moderatorki;) Jestem od pisania, a moderatorka od moderowania:)
Mądrość jako wyższe stadium głupoty.
Poza tym, to sześciostopowowiec trocheiczny, zatem nie nie przewiduje kocich łbów, choć powiadają, że i na lodowisku można się potknąć... najczęściej o własną nogę;)
Trochej na sześć - zatem idę niedouczona moderować (jak okazja będzie), a Ty pisz, każdy ma swoje przeznaczenie:)

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Przenikanie

#8 Post autor: EdwardSkwarcan » 16 mar 2018, 1:51

Poprawnie i ciekawie :)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Przenikanie

#9 Post autor: skaranie boskie » 18 mar 2018, 21:53

Bardzo zgrabny trzynastozgłoskowiec. Moja ulubiona forma.
Rozumiem rozterki Moderatorki. Przy rymach abba, pierwsze wersy z ostatnimi, jako dość odległe, słabiej wybrzmiewają. To nie jest wada utworu, tylko taki jego urok. A wiersz uważam za bardzo dobry, choć w starym stylu. A może właśnie dlatego?
Przeczytałem z niekłamaną przyjemnością.
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

Przenikanie

#10 Post autor: abandon » 18 mar 2018, 23:08

Eko, mam tylko nadzieję, że moje komentarze czytasz w moim narzeczu, czyli z przymrużeniem oka :)

Ed, podziękował :)


skaranie*, myślę, że rozterki Moderatorki skręciły bardziej w kierunku rytmu niżeli rymów, ale kto by tam zgłębił kobiece zamysły ;)
W starym stylu i tu się zgodzę, wpasowując się w dział tradycyjne formy rymowane :)
Dziękuję z niekłamaną wdzięcznością :beer: :beer: :beer:
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”