wiosnorzenie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
wiosnorzenie
a z bzami to stało się tak
że poginęły w gwiazdozbiorach
pachniały w metaforach
oraz zmęczonych snach
spokój był i cisza
księżyce zamglone zaszły
daleko za chmurę naszych
marzeń
i cielsko Jowisza
później przyszłaś i było jak kiedyś
jak wtedy gdy zakwitł lilak
rwałaś gałązki i chwila
trwała
wśród kwietnych rozlewisk
że poginęły w gwiazdozbiorach
pachniały w metaforach
oraz zmęczonych snach
spokój był i cisza
księżyce zamglone zaszły
daleko za chmurę naszych
marzeń
i cielsko Jowisza
później przyszłaś i było jak kiedyś
jak wtedy gdy zakwitł lilak
rwałaś gałązki i chwila
trwała
wśród kwietnych rozlewisk
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2018, 16:56 przez mirek13, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
wiosnorzenie rymostwórcze
pierwsza szybka impresja
wiosennie zauroczyłeś
wiosennie zauroczyłeś
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
wiosnorzenie rymostwórcze
Cielsko Jowisz brzmi całkiem nieźle .
Brakuje mi jednak sam nie wiem - może kontynuacji która do czegoś ten wiersz zaprowadzi ?
Z ciekawością L.G.
Brakuje mi jednak sam nie wiem - może kontynuacji która do czegoś ten wiersz zaprowadzi ?
Z ciekawością L.G.
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
wiosnorzenie rymostwórcze
Widać, że to impresja. Wiersz bez morału, czy podsumowania.
I coś najszybciej przeze mnie napisanego.
W luźnej rozmowie padły słowa: Księżyce, Bez, Jowisz, spokój, cisza, gwiazdozbiór i nagle mi się wszystko połączyło w głowie.
Pisałem zdecydowanie za wolno do myślenia.
Nie nadążałem. Trwało to może z pół minuty.
I coś najszybciej przeze mnie napisanego.
W luźnej rozmowie padły słowa: Księżyce, Bez, Jowisz, spokój, cisza, gwiazdozbiór i nagle mi się wszystko połączyło w głowie.
Pisałem zdecydowanie za wolno do myślenia.
Nie nadążałem. Trwało to może z pół minuty.
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
wiosnorzenie rymostwórcze
Mirku,
znam ten stan. Gwałtowna, niespodziewana iluminacja, która nie chce się zapisać nawet w „najkrótkotrwalszej” pamięci, coś na kształt rozbłysku, przebłysku, jakiego najszybsza ręka nie jest w stanie zanotować.
Twój - ma w sobie to coś, podoba mi się.
Pozdrawiam
Lu
znam ten stan. Gwałtowna, niespodziewana iluminacja, która nie chce się zapisać nawet w „najkrótkotrwalszej” pamięci, coś na kształt rozbłysku, przebłysku, jakiego najszybsza ręka nie jest w stanie zanotować.
Twój - ma w sobie to coś, podoba mi się.
Pozdrawiam
Lu
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
wiosnorzenie rymostwórcze
Dzięki.
Zdarzają się takie napady
Zdarzają się takie napady
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
wiosnorzenie rymostwórcze
Tytuł zdecydowanie ograniczyłabym do wiosnorzenia - świeży, nośny neologizm. Rymostwórczość jest znaczeniowo ciężka, no i ociera się o teorię literatury, a ta jak by nie patrzeć ma coś wspólnego z terminem naukowym, do kosza więc:)
W pierwszej drażni spójnik 'oraz', taki prozaizm odczuwalny, lepszą spójność międzywersową dałoby - i.
Druga zwrotka przez inwersję i gubiący melodię ostatni dwuwers, do przebudowy, Mirek.
spokój był
pod chmurą naszych marzeń
i cielskiem Jowisza
ciszą
zaszły zamglone księżyce
(coś w ten deseń)
Trzecia okey, rozlewiska rządzą:)
________
Pozdrawiam, szybkiego Twórcę:)
W pierwszej drażni spójnik 'oraz', taki prozaizm odczuwalny, lepszą spójność międzywersową dałoby - i.
Druga zwrotka przez inwersję i gubiący melodię ostatni dwuwers, do przebudowy, Mirek.
spokój był
pod chmurą naszych marzeń
i cielskiem Jowisza
ciszą
zaszły zamglone księżyce
(coś w ten deseń)
Trzecia okey, rozlewiska rządzą:)
________
Pozdrawiam, szybkiego Twórcę:)
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
wiosnorzenie rymostwórcze
Witojcie Ewo.
Myślę że z tytułem masz rację. Lepiej było zostawić tylko neologizm.
Co do poprawek w wierszu... pewnie trochę inaczej czytamy. Bez "oraz" zwrotka traci mi rytm.
Nie wydaje mi się aby pojedyncza inwersja (chyba nie taka rażąca i zla, oraz stworzona pod rym) miała specjalny wpływ na odbiór.
Takie "rażenia" raczej wyczuwam. Nie widzę problemu z melodyką, bo Twoja przeróbka idzie zdecydowanie w stronę nowoczesnej formy, a ja raczej bawiłem się bardziej tradycyjną liryką
Podobnie jak nie widzę zachwiania rytmiki tego synkopowego kawałka.
Dzięki za zajrzenie
Myślę że z tytułem masz rację. Lepiej było zostawić tylko neologizm.
Co do poprawek w wierszu... pewnie trochę inaczej czytamy. Bez "oraz" zwrotka traci mi rytm.
Nie wydaje mi się aby pojedyncza inwersja (chyba nie taka rażąca i zla, oraz stworzona pod rym) miała specjalny wpływ na odbiór.
Takie "rażenia" raczej wyczuwam. Nie widzę problemu z melodyką, bo Twoja przeróbka idzie zdecydowanie w stronę nowoczesnej formy, a ja raczej bawiłem się bardziej tradycyjną liryką
Podobnie jak nie widzę zachwiania rytmiki tego synkopowego kawałka.
Dzięki za zajrzenie
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
wiosnorzenie rymostwórcze
Przełamujesz stały schemat rytmiczny - synkopą?
Wyższa szkoła jazdy, no, no:)
Muszę się douczyć, wszak kocham bluesa.
Mnie śmieszy to przejście:
Wyższa szkoła jazdy, no, no:)
Muszę się douczyć, wszak kocham bluesa.
Mnie śmieszy to przejście:
Tylko mnie, więc spoko:)
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
wiosnorzenie rymostwórcze
Jestem spoko
Byłbym zaniepokojony, gdyby wszyscy i ze wszystkimi się grzecznie zgadzali.
Są takie miejsca i szlag mnie wtedy trafia na mniamniusiną poprawność i spijanie sobie z dzióbków.
Byłbym zaniepokojony, gdyby wszyscy i ze wszystkimi się grzecznie zgadzali.
Są takie miejsca i szlag mnie wtedy trafia na mniamniusiną poprawność i spijanie sobie z dzióbków.