po bitwie

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

po bitwie

#11 Post autor: tabakiera » 11 kwie 2018, 21:23

:)

Dodam jeszcze, że bardzo lubię i szanuję Nie.
Tylko bez żadnych insynuacji.

Tekst powinien bronić się sam.
Wiem, że w laurce przesadziłam, ale mnie poniosły skrzydła zachwyconego komentatora, który ma przecież prawo tak do krytyki, jak i do ekstazy nad wierszem. ;)

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

po bitwie

#12 Post autor: witka » 15 kwie 2018, 7:14

Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

po bitwie

#13 Post autor: tabakiera » 15 kwie 2018, 8:55

Bardzo jest mi miło z tego powodu, Witka. :)
Dla takich podróży warto coś czasem skrobnąć.

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

po bitwie

#14 Post autor: abandon » 15 kwie 2018, 14:14

Komentowanie świadomego autora, to tak jak opowiadanie faceta o ciąży:)
Pisanie jest wykładnią nastroju, a poezja nie jest zarezerwowana dla elit, grafoman też człowiek i swoje uczucia ma:)
Każdy wiersz powinien zawierać przypisy, samoocenę autora, żeby czytający wiedział na czym stoi, bo inaczej leży haaaa
Autor najlepiej wie, kiedy w życiu mu nie wyszło, a czytający jak ma problem, niech idzie do psychoanalityka, choć nie wiem czy mu pomoże:) Tyle w temacie grafomanii.

Pozdrawiam.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

po bitwie

#15 Post autor: tabakiera » 15 kwie 2018, 19:39

Abandon, słusznie prawisz.
Dzięki.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

po bitwie

#16 Post autor: lczerwosz » 15 kwie 2018, 21:17

Ta noc w Zakopanem to była jakaś piosenka.
Rymy wcale mi nie przeszkadzają, nastawiłem się na słuchanie piosenki.
Ale źle użyte patrzenie przez palce. Oznacza niedostrzeganie czyjegoś błędu lub winy, traktowanie ulgowo. Oglądanie zatartego obrazu z przeszłości, to pamiętanie jak przez mgłę.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

po bitwie

#17 Post autor: tabakiera » 15 kwie 2018, 21:40

Widzisz, Leszku, jeśli czegoś nie jestem w stanie naprawić, wolę potraktować to ulgowo.
Okres zadręczania się, zadawania pokuty mam już za sobą.
Czas na rozgrzeszenie.
Lepiej pozostawić zamglony obraz, pamiętać to, co dobre.
Na złe patrzeć przez palce.
Co nie oznacza możliwości jakichkolwiek powrotów.

To jest mój sposób na przeżycie.
Można się z nim zgadzać lub nie, taki sobie wypracowałam.

Dzięki.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

po bitwie

#18 Post autor: eka » 17 maja 2018, 19:11

tabakiera pisze:
11 kwie 2018, 20:52
Komentarz bez rzeczowego uzasadnienia niewiele daje autorowi, może co najwyżej uruchomić mechanizmy obronne lub załamać. ;)
Często odbiorem tekstu rządzi gust i schematy.
Dlaczego wygrał gniot rymowany, mój biały był bardziej gniotowaty?
Bo wiersz rymowany podlega na ogół większej krytyce, a już ten z rymem dokładnym aż się prosi o totalne zjechanie.

Przepraszam, że porównuję własne gnioty, po prostu najbardziej je pamiętam.

Teraz napiszę sobie laurkę do tego utworu:
Bardzo kobiecy, sentymentalny liryk z dużą dawką ironii.
Od lekkiej infantylności po dojrzały dystans.
Studium psychologiczne kobiety po zakończonym związku, po bitwie i opadnięciu emocji, może nawet zawarciu pokoju, skoro peelka odpowiada jakby na pytanie byłego partnera, zainspirowane starą piosenką (pierwszy wers) (...)
Fragment najlepszego komentarza kwietnia 2018.

Gratulacje!

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

po bitwie

#19 Post autor: tabakiera » 17 maja 2018, 22:33

Dzięki, miłe to. :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”