Va banque
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Va banque
Casino Vie. Tu stawki padają rozrzutnie,
pozór wygranej wabi nadzieją daremną,
tutaj pijane fikcje sprzedają się z wdziękiem,
gwiazda - nim spadnie w śmietnik - jak złoty szton brzęknie,
A Black Jack - krupier o twarzy błazna - przede mną
trzy siódemki - trzy kosy układa na suknie.
pozór wygranej wabi nadzieją daremną,
tutaj pijane fikcje sprzedają się z wdziękiem,
gwiazda - nim spadnie w śmietnik - jak złoty szton brzęknie,
A Black Jack - krupier o twarzy błazna - przede mną
trzy siódemki - trzy kosy układa na suknie.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Va banque
Ciekawy układ rymów, Ewelindo. Spodobał mi się.
Treść też.
A ten synkopowany rytm ją podkreśla.
Więc idę sobie, zadowolona, że coś nowego odkryłam.
Miłego wieczoru

Treść też.
A ten synkopowany rytm ją podkreśla.
Więc idę sobie, zadowolona, że coś nowego odkryłam.

Miłego wieczoru

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Va banque
cały czas mam poczucie, że czytam dobry wiersz, a nie umiem go odebrać
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Va banque
Wiersz pamiętam. Rzeczywiście, ciekawy układ rymów. Metrycznie jednak te wersy są bardzo nieuczesane... Poległam w zmaganiach ze średniówką... i akcentami...
Pierwsza strofa słaba.
"pozór wygranej" i "nadzieją daremną" to dla mnie trochę obracanie się w kółko tej samej myśli. "Nadzieja daremna" znaczeniowo dubluje się z pozornością, iluzją... Pomijam inwersje... (choć wiem, że je lubisz).
Druga strofa świetna!
"Krupier o twarzy błazna" - kolejny fantastyczny obraz!
Twoje kasyno przestaje być zwykłym kasynem, domem hazardu. Jego nazwa - "Casino Vie" - to odnośnik to życia ludzkiego. Kasyno życia. Ten krupier skojarzył mi się z szatanem, diabłem, który wodzi na pokuszenie, rozdaje karty, bawi się ludzkimi losami, śmieje się z nich. Widmowa, upiorna postać. Nad suknem słychać szatański śmiech, gwiazdy spadają... Kapitalnie to opisałaś.
Pozdrawiam,

Glo.
Pierwsza strofa słaba.
"pozór wygranej" i "nadzieją daremną" to dla mnie trochę obracanie się w kółko tej samej myśli. "Nadzieja daremna" znaczeniowo dubluje się z pozornością, iluzją... Pomijam inwersje... (choć wiem, że je lubisz).
Druga strofa świetna!
Bardzo ciekawa ta tercyna. Zwłaszcza dwa pierwsze wersy wprowadzają niesamowity nastrój. Otwierają tekst szeroko na coś, czego się nie da opisać, opowiedzieć słowami. Trzeba poczuć po prostu tę czeluść, ciemność, metafizykę...Ewa Włodek pisze:gwiazda - nim spadnie w śmietnik - jak złoty szton brzęknie,
A Black Jack - krupier o twarzy błazna - przede mną
trzy siódemki - trzy kosy układa na suknie.
"Krupier o twarzy błazna" - kolejny fantastyczny obraz!
Twoje kasyno przestaje być zwykłym kasynem, domem hazardu. Jego nazwa - "Casino Vie" - to odnośnik to życia ludzkiego. Kasyno życia. Ten krupier skojarzył mi się z szatanem, diabłem, który wodzi na pokuszenie, rozdaje karty, bawi się ludzkimi losami, śmieje się z nich. Widmowa, upiorna postać. Nad suknem słychać szatański śmiech, gwiazdy spadają... Kapitalnie to opisałaś.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Va banque
dzięki Glo. tego mi brakowało. wiedziałam, że kasyno ma świetne odbicie, ale jakbym je widziała w matowym lustrze.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Va banque
ja to sobie lubię tak czasm poeksperymentować z rymami w tych moich "małych foremkach"...Miło, że znalazły Twoje uznanie, Miladoro...
ooo, Glo, ja wcale nie chcę być "Glo-killerką" no, broń Boże...
Oczywiście, Twoje uwagi poczytałam jak zwykle starannie, i postaram się cóś zadziałać z "pozorem" i "nadzieją"...
Natomiast względem Twojej interpretacji - tak właśnie odczytałaś, jak miałam w zamyśle. Dodam jeszcze tylko "rozwiązanie" trzech siódemek: oczko, czyli najwięcej, co może być w Black Jacku, w zestawieniu z "trzema kosami" - potrójnym symbolem śmierci, straty, klęski...
Ewo, bardzo mi fajny sygnal wysłałaś Swoim pierwszym wpisem - jeśli go dobrze zrozumiałam, czułaś "energię" przekazu, a właściwie tę energię, którą ja tekst nasyciłam pisząc...Czyli - czasem mi się to uda...
Najpiękniej Wam, Miłe Panie, dziękuję, ze mnie odwiedziłyście, i za wszystkie dobre, miłe, konstruktywne słowa - też...I całą masę serdeczności wysyłam, z uśmiechami...
Ewa

ooo, Glo, ja wcale nie chcę być "Glo-killerką" no, broń Boże...

Oczywiście, Twoje uwagi poczytałam jak zwykle starannie, i postaram się cóś zadziałać z "pozorem" i "nadzieją"...
Natomiast względem Twojej interpretacji - tak właśnie odczytałaś, jak miałam w zamyśle. Dodam jeszcze tylko "rozwiązanie" trzech siódemek: oczko, czyli najwięcej, co może być w Black Jacku, w zestawieniu z "trzema kosami" - potrójnym symbolem śmierci, straty, klęski...


Ewo, bardzo mi fajny sygnal wysłałaś Swoim pierwszym wpisem - jeśli go dobrze zrozumiałam, czułaś "energię" przekazu, a właściwie tę energię, którą ja tekst nasyciłam pisząc...Czyli - czasem mi się to uda...


Najpiękniej Wam, Miłe Panie, dziękuję, ze mnie odwiedziłyście, i za wszystkie dobre, miłe, konstruktywne słowa - też...I całą masę serdeczności wysyłam, z uśmiechami...
Ewa
Re: Va banque
Są klimaty charakterystyczne dla hazardu. Wlaściwie nie powiedziałaś nic nowego.
Jedynym oryginalnym detalem w tym wierszu są owe trzy kosy.
Jedynym oryginalnym detalem w tym wierszu są owe trzy kosy.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Va banque
ooo, Gorzki, miło Cię czytać...Właściwie nie miałam zamiaru mówić niczego nowego ani odkrywczego - tylko, ot, taką refleksję nad życiem, które czasami się wydaje grą hazardową, w której liczymy na nie wiadomo, co, a dostajemy...No, własnie...
A za odwiedziny i słowko - pięknie dziękuję, i mnóóóswto serdeczności z uśmiechami posyłam...
Ewa


A za odwiedziny i słowko - pięknie dziękuję, i mnóóóswto serdeczności z uśmiechami posyłam...
Ewa