niestety proszę pana - do riposty Qńskiej coś jeszcze / Cz.3

[Nicol]

.


dziś odkrylam pewną prawdę przepotworną
nam się spotkać najzwyczajniej już nie wolno
pan nieświadom jest po prostu i niestety
jakie rzeczy czyni sobą u kobiety 

mam świadomość że nie ze mną tylko sprawa
pana bawi niewątpliwie ta zabawa
pewnie gdybam nie ja jedna przy okazji
jakie zdolne być odloty tej fantazji

na dodatek jest mi teraz strasznie głupio 
ani wyrwać tej tęsknoty ani upiąć
pan ma dystans który u mnie poległ w walce
kiedy bosą mnie pan dopadł w kusej halce

sama nie wiem co mam robić jak się bronić 
pana obraz i wspomnienie wciąż mnie goni
lecz spotkanie tu nie wchodzi już w rachubę
mam świadomość że pan wiedzie mnie na zgubę

zresztą nawet gdybym chciała posiąść pana
byłby zaraz z pana żoną melodramat
nie daj Boże jeszcze panu się odmieni
z mężem problem byłby zaraz nie z tej ziemi

jak najszybciej trzeba nam się więc zapomnieć
bo nie puszczę jeśli znów pan trafi do mnie
a ścisk w udach mam ćwiczony i bez siodła
więc uwierzyć dobrze radzę że bym mogła


.

[Leon Gutner]

A teraz to bez żadnych uwag

Z ukłonem L.G.

[Aldona Latosik]

żona dowiedzieć się nie musi

miło było przeczytać

pozdrowionka

[Miladora]

A teraz to bez żadnych uwag

Ja też.

[Nicol]

Dopingującym macham różami
Czort wie czy dialog trwa między nami