Rzymskie epitafium
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Rzymskie epitafium
Na sczerniałej tablicy, wyczuwane palcami
jakieś znaki starannie odkrywane spod mchu.
Ale nie odczytamy - tajemnicę zna kamień,
dotyk ręki autora i sekretną treść słów.
Bo potrzebne jest słońce znad ogrodów cezara,
cienie pinii z Zatybrza i rosnących tam palm,
żeby słowa zrozumieć, żeby rytm się odnalazł
i popłynął wierszami, które teraz już znam.
Idzie wieczór, cykady znowu grają na drzewach,
obudziły mieszkańców starych ruin i zmierzch.
Poruszyły się cienie, a łaciński poemat,
uwolniony z kamienia, pożeglował we śnie.
jakieś znaki starannie odkrywane spod mchu.
Ale nie odczytamy - tajemnicę zna kamień,
dotyk ręki autora i sekretną treść słów.
Bo potrzebne jest słońce znad ogrodów cezara,
cienie pinii z Zatybrza i rosnących tam palm,
żeby słowa zrozumieć, żeby rytm się odnalazł
i popłynął wierszami, które teraz już znam.
Idzie wieczór, cykady znowu grają na drzewach,
obudziły mieszkańców starych ruin i zmierzch.
Poruszyły się cienie, a łaciński poemat,
uwolniony z kamienia, pożeglował we śnie.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 13:54 przez misza, łącznie zmieniany 8 razy.
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
-
- Posty: 439
- Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59
Re: Rzymskie epitafium
Ciekawie, ciekawie i rytmicznie. Wiersz potknął się jednak w dwóch miejscach. Pierwsze wersy drugiej i trzeciej strofy mają o jedną sylabę za mało (jest 7/6, zamiast 7/7 jak wszędzie). Niemniej na plus. Pozdrawiam.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Rzymskie epitafium
Dobra treść, dobry klimat, a rytm do dopracowania.
Za Stepankiem:
Masz 14/13/14/13 w wersach, oprócz:
- Trzeba słońca z ogrodów boskiego cezara, = 13/7/6 a powinno być 14/7/7
- Idzie wieczór, cykady schowane na drzewach, = 13/7/6 a powinno być j.w.
Czyli należy dodać jedną zgłoskę w tych wersach.
Pokombinuj, Misza, bo naprawdę warto dopracować ten wiersz.


Za Stepankiem:
Masz 14/13/14/13 w wersach, oprócz:
- Trzeba słońca z ogrodów boskiego cezara, = 13/7/6 a powinno być 14/7/7
- Idzie wieczór, cykady schowane na drzewach, = 13/7/6 a powinno być j.w.
Czyli należy dodać jedną zgłoskę w tych wersach.
Pokombinuj, Misza, bo naprawdę warto dopracować ten wiersz.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Rzymskie epitafium
Stepanianie!
Miladoro!
Bardzo Wam dziękuję za uwagi i spostrzeżenia. Dzięki Waszej spostrzegawczości, mogłem spróbować naprawić usterki.
Serdecznie pozdrawiam

Miladoro!

Bardzo Wam dziękuję za uwagi i spostrzeżenia. Dzięki Waszej spostrzegawczości, mogłem spróbować naprawić usterki.
Serdecznie pozdrawiam

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzymskie epitafium
chyba zastałam już wiersz poprawionym
powinieneś wkleić poprzednią wersję, pod spodem załączając drugą.
sylaby są rozłożone w strofach konsekwentnie, jak widzę celowo w II i IV wersach jest o jedną mniej i dzięki temu rytm jest zachowany. podoba mi się taka forma.
za to w tej skacze, za sprawa akcentów
idzie wieczór cykady pochowane (?) na drzewach
a tak w ogóle, podoba mi się

powinieneś wkleić poprzednią wersję, pod spodem załączając drugą.
sylaby są rozłożone w strofach konsekwentnie, jak widzę celowo w II i IV wersach jest o jedną mniej i dzięki temu rytm jest zachowany. podoba mi się taka forma.
za to w tej skacze, za sprawa akcentów
nie wciskam Ci swojej wersji, ale popatrz, że przy takim zapisie, idzie chyba równiej
Idzie wieczór i cykady schowane na drzewach,
idzie wieczór cykady pochowane (?) na drzewach
a tak w ogóle, podoba mi się

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Rzymskie epitafium
Tak. Masz rację. Skorzystałem z Twojej rady, idzie zdecydowanie lepiej.
Serdecznie pozdrawiam
Serdecznie pozdrawiam

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Rzymskie epitafium
Zapomniałeś usunąć "i", Misza: 
"Idzie wieczór (i) cykady pochowane na drzewach" - przez co jest 15 zgłosek.
Prawdę mówiąc, to "pochowane" jak pochówek trochę brzmi.
Można jeszcze inaczej:
Idzie wieczór, już późno, i cykady na drzewach
obudziły mieszkańców starych ruin i zmierzch.
Czy coś w tym stylu.
Wtedy jest równiej rozłożone 7 na 7.


"Idzie wieczór (i) cykady pochowane na drzewach" - przez co jest 15 zgłosek.

Prawdę mówiąc, to "pochowane" jak pochówek trochę brzmi.
Można jeszcze inaczej:
Idzie wieczór, już późno, i cykady na drzewach
obudziły mieszkańców starych ruin i zmierzch.
Czy coś w tym stylu.
Wtedy jest równiej rozłożone 7 na 7.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Rzymskie epitafium
Tak zrobię. Dziękuje Ci za sugestie, Miladoro. Na pewno zmienię, coś wymyślę, albo skorzystam z Twojej propozycji.
Po cholerę zachciało mi się latem włóczyć po rzymskich ruinach?!
Serdeczne pozdrowienia

Po cholerę zachciało mi się latem włóczyć po rzymskich ruinach?!

Serdeczne pozdrowienia


Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Rzymskie epitafium
dotyk ręki autora i sekretną treść słów.
Nie da się ukryć ze pożeglowałem . Jesteś Miszka jednym z moich ulubionych wierszo - pisarzy .
Z podziwem L.G.
Nie da się ukryć ze pożeglowałem . Jesteś Miszka jednym z moich ulubionych wierszo - pisarzy .
Z podziwem L.G.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Rzymskie epitafium
Matko jedyna, ależ Cię gnębię, Miszka.misza pisze:Idzie wieczór i cykady znów grają na drzewach,

Zwróć jednak uwagę na średniówkę - w tym wersie masz 8/6, a powinno być 7/7.
Przez to zrąbałeś rytm.
Ale wystarczy mała zmiana:
"Idzie wieczór, cykady znowu grają na drzewach". - i teraz płynie.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)