wiosna

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Stepanian
Posty: 439
Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59

wiosna

#1 Post autor: Stepanian » 06 kwie 2012, 3:03

nieważny żaden powiew wiośniany
kiedy za oknem jesiennie mży
jedno co kwitnie to grzyb ze ściany
między ścianami gnijemy my

z kart kalendarza śmieją się datą
wiosenna potwarz i cycki pań
a my nie mamy już siły na to
żeby się wdzięczyć i puszczać w tan

kiedy na zewnątrz sypie i siąpi
wklejeni w okna zerkamy w dal
wierząc że przyjdzie jeszcze dostąpić
wybuchów słońca zieleni salw

nam pozostaje z zatęchłych pąków
wznosić kaprawy do góry wzrok
z porozpinanych dawno rozporków
zwieszać wahadła co zmylą krok

kiedyś nadejdzie wreszcie ta wiosna
jaką nam wróżą stragany dat
by wreszcie zmienić tę rzeczy postać
którą nam kwiecień bezczelnie skradł
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2012, 9:19 przez Stepanian, łącznie zmieniany 9 razy.

SamoZuo

Re: wiosna?

#2 Post autor: SamoZuo » 06 kwie 2012, 4:24

Perspektywa ludzi którzy swoje przeżyli, lecz i tak czekają na wiosnę,
poza powtórzeniem w pierwszej zwrotce wiersz jest ok

Pozdrawiam

Stepanian
Posty: 439
Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59

Re: wiosna

#3 Post autor: Stepanian » 06 kwie 2012, 7:33

Przepraszam, nie wiedziałem, że tak wyjdzie. Byłem pijany. :crach:

Nilmo

Re: wiosna

#4 Post autor: Nilmo » 06 kwie 2012, 8:13

Dobrze się czyta i przyjemnie się czyta. Humor przeplata się z sarkazmem aż miło. A po pijaku ponoć pisze się najlepiej :)
Zastrzeżenie mam jedno do tego - "powiew wiośniany". To kojarzy się z zapachem PKS-u, przemierzającego okoliczne wioski. A tak poważnie, to po co tworzyć słowa tam gdzie nazwane i to ładnie nazwane - wiosenny? Pytam, bo nie posądzam Cię o "naciąganie na siłę" do rymu, widząc po wierszu, że rymowanki nie stanowią dla Ciebie żadnego problemu.
Thx i pzdr.

Stepanian
Posty: 439
Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59

Re: wiosna

#5 Post autor: Stepanian » 06 kwie 2012, 8:17

Nilmo pisze:Zastrzeżenie mam jedno do tego - "powiew wiośniany". To kojarzy się z zapachem PKS-u, przemierzającego okoliczne wioski. A tak poważnie, to po co tworzyć słowa tam gdzie nazwane i to ładnie nazwane - wiosenny?
Bo to nie to samo, Nilmo, nie to samo... :no:
SamoZuo pisze:poza powtórzeniem w pierwszej zwrotce wiersz jest ok
aha, a gdzie to powtórzenie?

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: wiosna

#6 Post autor: Leon Gutner » 06 kwie 2012, 10:02

Gdybym wiedział o czym jest wiersz to pewnie bym coś na jego temat rzekł .
Niestety nie wiem o co chodzi bo zamiast wiersza mam jakiś tekst napisany znakami podobnymi do tych chińskich .
Nie wiem dlaczego .

Proszę o radę w tej sprawie

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: wiosna

#7 Post autor: Miladora » 06 kwie 2012, 10:38

Do licha, Stef, coś Ty narozrabiał, że to tak wygląda? :wow:

nieważny żaden powiew wiośniany
kiedy za oknem jesiennie mży
jedno co kwitnie to grzyb ze ściany
między ścianami gnijemy my

z kart kalendarza śmieją się datą
wiosenna potwarz i cycki pań
a my nie mamy już siły na to
żeby się wdzięczyć i stroić dlań

kiedy na zewnÄ…trz sypie i siÄ…pi
wklejeni w okna zerkamy w dal
wierząc że przyjdzie jeszcze dostąpić
wybuchów słońca zieleni salw

nam pozostaje z zatęchłych pąków
wznosić kaprawy do góry wzrok
z porozpinanych dawno rozporków
zwieszać wahadła co zmylą krok

kiedyÅ› nadejdzie wreszcie ta wiosna
którą nam wieszczą stragany dat
by wreszcie zmienić tę rzeczy postać
którą nam kwiecień bezczelnie skradł


Trzeba się nastukać, żeby to przeczytać? :crach:

:D
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Nilmo

Re: wiosna

#8 Post autor: Nilmo » 06 kwie 2012, 11:51

jak byłem tu wcześniej było dobrze :(

Stepanian
Posty: 439
Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59

Re: wiosna

#9 Post autor: Stepanian » 06 kwie 2012, 12:06

Nilmo pisze:jak byłem tu wcześniej było dobrze :(
Nie jestem pewien, ale też tak sądzę :myśli:
Miladora pisze:Trzeba się nastukać, żeby to przeczytać?
Nie wiem czy trzeba, ale na pewno warto! :vino:

Nie strzelajcie do pianisty. To nie moja wina (chyba). Zaraz poprawię. :sorry:

Dodano -- 06 kwie 2012, 11:11 --
Stepanian pisze:nieważny żaden powiew wiośniany
kiedy za oknem jesiennie mży
jedno co kwitnie to grzyb ze ściany
między ścianami gnijemy my

z kart kalendarza śmieją się datą
wiosenna potwarz i cycki pań
a my nie mamy już siły na to
żeby się wdzięczyć i stroić dlań

kiedy na zewnątrz sypie i siąpi
wklejeni w okna zerkamy w dal
wierząc że przyjdzie jeszcze dostąpić
wybuchów słońca zieleni salw

nam pozostaje z zatęchłych pąków
wznosić kaprawy do góry wzrok
z porozpinanych dawno rozporków
zwieszać wahadła co zmylą krok

kiedyś nadejdzie wreszcie ta wiosna
jaką nam wróżą stragany dat
by wreszcie zmienić tę rzeczy postać
którą nam kwiecień bezczelnie skradł
Nie wiem czy teraz jest zrozumiale, ale na pewno bez chińszczyzny. Wklejam w posta, bo a nuż się znowu skwasi.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: wiosna

#10 Post autor: Leon Gutner » 06 kwie 2012, 12:35

Och i teraz jasność .

Kapitalny wiersz .
W każdym aspekcie .
Od świąt włączam cię Step do grona moich ulubionych poczytywanych forumowiczów i zakładam sobie twój folderek .
Nie moja to wina :cha:

Z świątecznym ukłonem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”