sztuka czekania

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

sztuka czekania

#1 Post autor: Qń Który Pisze » 14 kwie 2012, 16:54

zwyczajne gesty jeden bodziec
do odpowiedzi wzywa pilnie
misterne słowa wodzą lepiej
niż pokuszenia jestem godzien

cisza niech bieli czasu skronie
i niech poczeka nadąsana
a my w tym czasie skrzydłem myśli
zgarniajmy słowa par avionem
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: sztuka czekania

#2 Post autor: e_14scie » 14 kwie 2012, 17:05

krótki tekst Qniu i dlatego jestem za dopracowaniem rymowym.
Dwa środkowe wersy, moim zdaniem, powinny je mieć.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: sztuka czekania

#3 Post autor: Gloinnen » 14 kwie 2012, 17:11

Qń Który Pisze pisze:misterne słowa wodzą lepiej
Tu nawet miałabym pomysł na rym:

"misterne słowa wodzą zmyślniej
na pokuszenie (...)"

:smoker:

A to z kolei w ogóle bym zmieniła.

Tym bardziej, że "skrzydłem myśli" w narzędniku wpada potem na identyczną konstrukcję narzędnikową na końcu następnego wersu ("par avionem")

Przy okazji można właśnie rymu poszukać.

"a my w tym czasie uskrzydlania
zgarniajmy słowa par avionem" ---> wydumałam coś takiego.

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: sztuka czekania

#4 Post autor: P.A.R. » 14 kwie 2012, 21:30

po raz kolejny mam wrażenie
że lepiej podkuć (się)
i galopem ku następnym komentarzom
nawet bez ostrogi...
bo wyłapać prerii też się nie da

Mariusz
Posty: 89
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:54
Lokalizacja: Końskie

Re: sztuka czekania

#5 Post autor: Mariusz » 15 kwie 2012, 2:05

-misterne słowa wodzą lepiej niż pokuszenia jestem godzien-..gdzie tu logika?..pomijając zmyślne komentarze pewnego użytkownika to jednak radziłbym się pochylić nad tym tekstem..wiersz to nie jest..zamiast publikować cztery razy po dwa razy (czytaj: po dwie strofy) można by było stworzyć coś dla ludzi..pozdrawiam:)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: sztuka czekania

#6 Post autor: Leon Gutner » 15 kwie 2012, 18:14

Quniu - taki trochę tekścik na zachętę do większej całości która nastąpić powinna bo temacik - ciekawy .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: sztuka czekania

#7 Post autor: Qń Który Pisze » 15 kwie 2012, 18:31

e_14scie pisze:krótki tekst Qniu i dlatego jestem za dopracowaniem rymowym.Dwa środkowe wersy, moim zdaniem, powinny je mieć.
Czternasteczko miła... o który środeczek chodzi, bom wpadł w matnię zgadywanek :cha:
Rymiki są tylko w pierwszym i czwartym wersie każdej strofy, ale Twoje cenne uwagi zawsze mnie zmuszały do myślenia. Chętnie cuś poprawię, bo ze mną, jak z dzieckiem... za rączkę i na spacerek :jez: :tan:
Gloinnen pisze:"a my w tym czasie uskrzydlaniazgarniajmy słowa par avionem" ---> wydumałam coś takiego.
Glo, wiesz, że zawsze śledzę z uwagą Twoje dumanie :) Propozyszyn jest do przemyślenia.
Ty masz zawsze ciekawe pomysły, ale zapatrzyłem się w Twój avatar, któren mnie rozmiękczył, jak woda kredę... i siły mnię opuścili :cha: bo to bardzo sprytny avatar :bee:
Pomyślę nad zmianami. Dzięki, że wpadłaś. :)
P.A.R. pisze:i galopem ku następnym komentarzom nawet bez ostrogi...
P.A.R. boso ale w ostrogach wbił Qniowi w suche żebra kolec, że Qń zagalopował się i prerię opuścił na rzecz urwisk Gór Skalistych, a szczególnie Płaskowyżu Milczącego Szakala. Dzięki P.A.R.ze za kolczaste odwiedzinki :)
Mariusz pisze:-misterne słowa wodzą lepiej niż pokuszenia jestem godzien-..gdzie tu logika?..pomijając zmyślne komentarze pewnego użytkownika to jednak radziłbym się pochylić nad tym tekstem..wiersz to nie jest..zamiast publikować cztery razy po dwa razy (czytaj: po dwie strofy) można by było stworzyć coś dla ludzi..pozdrawiam:)
"Wiesz jak to jest kiedy człowiek rośnie, uczy się nowych rzeczy, poznaje świat. Na początku nie zastanawiasz się nad niczym, pani w szkole ma zawsze racje… Później sprawdzasz jak teoria ma się do rzeczywistości. Pytasz, czy rzeczywiście to jest słuszne, albo dlaczego ma być właśnie tak, a nie inaczej. To jest ten okres buntu, czasami przekory. Pokazujemy, że nie jesteśmy tłumem i mamy własne zdanie, niekoniecznie zgodne z zasadami, które nam wpajano. Powstaje nowy system wartości. Po okresie tezy jest okres antytezy. A wszystko po to, aby zorientować się w świecie, znaleźć jakiś punkt odniesienia. A później wyrastamy z tego – przechodzimy przez okres syntezy: teraz trzeba połączyć ten światopogląd w coś spójnego. Synteza to znalezienie złotego środka. Tak, żebyśmy nie byli rozdzierani przez nauki naszych rodziców i nasze własne przemyślenia".
"Nie wódź nas na pokuszenie"... co to oznacza? Czyżby Pan Bóg był taki podstępny, że wodzi nas na pokuszenie a my prosimy o wskazanie właściwej drogi? Katechizm używa takiej formuły ale w Biblii już jej nie ma. W co zatem wierzyć?
Z modlitwą jest, jak z butami ze sznurowadłami. Sznurujemy je codziennie i nie zastanawiamy się nad tym faktem zbytnio.
Każdy jest wodzony na pokuszenie, bo każdy jest godny i niegodny grzechu. W piekle namiętności jest również miejsce na piekielny raj. Grzech jest występkiem i często tak jest, żeby poznać i szanować cnotę, musimy poznać jej rewers. Cnota już nie jest w sobie taką cnotą, jak właśnie mówienie o niej. Podobnie, jak z Szekspirem. Jego dzieła nie są tak istotne, jak właśnie przypisy do nich. Cnotą nie zdobywa się popularności tak skutecznie, jak grzechem.
Qń Który Pisze pisze:misterne słowa wodzą lepiej niż pokuszenia jestem godzien

A teraz ad rem... pokuszenie, jest "przymiotem" duszy i wielokrotnie odbywa się w nas w milczeniu, podczas gdy słowa kuszą znacznie skuteczniej, bo słowa, oczy i usta mówią do ciebie wyraźniej, niż twoje myśli, które są najczęściej fantazmatem woli grzechu.
Jestem godzien pokuszenia, bo to rajcuje moją grzeszną duszę, ale znacznie szybciej wchodzę na ścieżkę grzechu, będąc wabiony prawdziwymi słowami, pięknym kształtem ust i zmysłowymi oczami, które wodzą mnie bardziej niż jestem godzien być wiedzony na pokuszenie. Nie masz nigdy takich pokus w sobie? A czy im ulegasz? A gdyby ktoś stanął (kobieta) naprzeciwko Ciebie i słowem wiódł Cię na pokuszenie? Piękna postać, której nie jesteś godny? I gorący wiatr od ust, i iskry w oczach, i 40 mięśni jej twarzy zachęcałyby Cię do grzechu? Jak długo byś opierał? Być godnym grzechu, to też pewien przywilej... nagle zostajesz wybrany, żeby cnotę sfrymarczyć w piekącym ogniu pokus... Czujesz bluesa, grzeszniku? :cha:
Mariusz pisze:to jednak radziłbym się pochylić nad tym tekstem..wiersz to nie jest..


Pochylałem się wystarczająco nad tekstem i więcej już się pochylić nie mogłem. Teraz kolej na czytelnika, żeby się nieco zgarbacił nad słowami, które czyta.
Jeżeli szukasz u mnie poezji dla... ludzi
Mariusz pisze:zamiast publikować cztery razy po dwa razy (czytaj: po dwie strofy) można by było stworzyć coś dla ludzi..pozdrawiam:)
to muszę Cię rozczarować. Nie piszę dla ludzi, jeno dla siebie. :smoker:
Mariusz pisze:-misterne słowa wodzą lepiej niż pokuszenia jestem godzien-..gdzie tu logika?..
Czytelnik, który szuka w poezji logiki, powinien poszukać jej u królowej nauk... w matematyce. Tam jest pod dostatkiem logiki. :cha:
Przesyłam Qńskie pozdrowienia :cha:

Dodano -- 15 kwie 2012, 17:40 --
Leon Gutner pisze:Quniu - taki trochę tekścik na zachętę do większej całości która nastąpić powinna bo temacik - ciekawy .
Leon, jasne... wszystkiego nie mogę napisać, bo za tym stoi kobieta... a te szczególnie uwielbiają dyskrecję, która jest najlepszą przyprawą grzechu :cha:
Dzięki za Twoją niezawodność odwiedzin i cenny komentarz :)
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: sztuka czekania

#8 Post autor: Nicol » 17 kwie 2012, 0:35

A grzesznik bluesa nie poczuwszy
O inne racje wali głową
Bo myśl to wszak materiał kruchszy
Niż słowo ... ;)
:kwiat:
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: sztuka czekania

#9 Post autor: Abi » 17 kwie 2012, 1:54

a tak poza zmiękczającymi pęciny pokuszeniami
czym nadłożysz? Qń-u?

A.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: sztuka czekania

#10 Post autor: skaranie boskie » 20 kwie 2012, 21:18

Wiersz równie szybki jak puentowy "par avion".
Raczej za szybki, chyba zabrakło czasu na wykończenie.
Tym razem od małpy pochwały nie dostaniesz, ale wiedz, że przeczytała. :)
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”