urodziny Trumana

[Stepanian]

popatrz jak złoto się dziś piecze
w piecu glinianym twoje ciasto
bakalie w sednie wielkiej rzeczy
na spopielonych jasno miastach

wczoraj przyśniło ci się pewnie
że znów zapalasz w chmurach słońce
pamiętasz wszystko chociaż nie wiesz
skąd ten ceglany słońca koncert

założysz dzisiaj kapelusik
w groszki co moczą się w szampanie
potem z sumieniem w taniec ruszysz
ale bez karku na złamanie

na torcie spłoną rzędy świeczek
a ogień przyda się lampionom
w nich jest kolejne sedno rzeczy
i jeszcze cięższe kilotony

[Miladora]

Ech, Stef...
Długo można by o tym rozmawiać...

Tak "lekki" wiersz, a tak ciężka treść.

Smutno mi się zrobiło.

[Stepanian]

Tak "lekki" wiersz, a tak ciężka treść.
Smutno mi się zrobiło.

- i słusznie, a gadać można i trzeba.

Przy okazji ogłaszam konkurs na tytuł dla wiersza, bo ten mi się nie podoba a innego na razie nie umiem wymyślić.

[Miladora]

tytuł dla wiersza, bo ten mi się nie podoba

Ale pasuje, Stef.
Bo to były w pewnym sensie urodziny Trumana - w zasadzie pierwsza jego decyzja jako prezydenta.
No i masz "tort" w wierszu.
Nie zmieniałabym.

[Ewa Włodek]

też jestem zdania, Step, że tytuł w sam raz... A przypominac trzeba, koniecznie...


I pełno uśmiechów...
Ewa

[e_14scie]

Wiersz może sprawiać wrażenie lekkiego, bo bardzo zręcznie napisany, jak to u Stepa, ale lekkim nie jest. Świetny ten "tort" i przekaz.
Wielkie

[Stepanian]

też jestem zdania, Step, że tytuł w sam raz.

W takim razie zostaje. Dzięki.

Świetny ten "tort" i przekaz.

Dzięki Listku za czytanie i pozytywa.

[Leon Gutner]

założysz dzisiaj kapelusik
w groszki co moczą się w szampanie
potem z sumieniem w taniec ruszysz
ale bez karku na złamanie

na torcie spłoną rzędy świeczek
a ogień przyda się lampionom
w nich jest kolejne sedno rzeczy
i jeszcze cięższe kilotony

Całość a szczególnie to co powyżej .

Z uszanowaniem L.G.

[Nicol]

Przyciężki ten tort ... Pewnie świeczek na nim dużo ...
Ale strofy smacznie ukręcone ...

[coobus]

Wiersz smakuje jak dobry tort, właśnie dlatego że nie jest za słodki. Po prostu smaczny