Nocne z sobą rozmowy

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Malwina
Posty: 1082
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
Lokalizacja: gród solny
Kontakt:

Nocne z sobą rozmowy

#1 Post autor: Malwina » 13 maja 2012, 16:44

Boję się nowych wyzwań,
choć lepiej święcie wierzyć,
że sny spływają co dnia
i wtedy można przeżyć.

Gdy słońce moim znakiem,
wiadomo jestem lwicą,
noc nie jest przyjaciółką,
zwłaszcza ta do księżyca.

Szczelnie zasłaniam okno,
przed blaskiem się ukrywam,
chciałby wyciągnąć ze mnie,
czy jestem już szczęśliwa.

Z powodów tych, czy innych,
i tak mi nie pomoże,
pocieszam się wytrwale,
bywało przecież gorzej.
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią
.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój.
/moje/

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Nocne z sobą rozmowy

#2 Post autor: Miladora » 14 maja 2012, 2:25

contrafactum

Nie bój się nowych wyzwań,
bo zawsze trzeba wierzyć,
że sny spływają co dnia
i wtedy łatwiej przeżyć.

Gdy słońce lśni nad głową,
wiadomo, bywasz lwicą,
lecz noc jest równie wierna,
zwłaszcza ta do księżyca.

Po co zasłaniasz okno,
przed blaskiem się ukrywasz,
niechaj wyciągnie z ciebie,
że możesz być szczęśliwa.

I zawsze są powody,
dla których ktoś pomoże,
pocieszy i zapewni,
że już nie będzie gorzej.


Dobrego, Malwinko :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Nocne z sobą rozmowy

#3 Post autor: Leon Gutner » 14 maja 2012, 13:50

Ładny ..prawdziwy zapis rozmowy z samym sobą .
W temacie Leona który wiele takich rozmów prowadzi ...więc czuję klimat jak nie wiem co .
A gorzej może być zawsze i we wszystkim .

Z ukłonem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Malwina
Posty: 1082
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
Lokalizacja: gród solny
Kontakt:

Re: Nocne z sobą rozmowy

#4 Post autor: Malwina » 16 maja 2012, 22:42

Milu! Bardzo dziękuję za optymistyczną wersję wiersza. :rosa: :rosa: :rosa:

Dodano -- 16 maja 2012, 21:45 --

Leo! Ty masz dla wszystkich dobre słowo,działasz kojąco :)
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią
.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój.
/moje/

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Nocne z sobą rozmowy

#5 Post autor: skaranie boskie » 18 maja 2012, 23:41

Pokuszę się o pytafactum**...

Dlaczego bać się wyzwań?
W co lepiej święcie wierzyć?
Czy sny spływają co dnia?
Co wtedy można przeżyć?

Czy słońce moim znakiem -
czym ja na pewno lwicą;
od kiedy przyjaciółką,
wyjącą do księżyca.

Po co zasłaniam okno,
przed blaskiem się ukrywam?
Zechce wyciągnąć ze mnie,
czy jestem już szczęśliwa?

Czyżby z powodów innych
nikt już mi nie pomoże?
Pocieszy ktoś wytrwale,
czy będzie jeszcze gorzej?



** neologizm wymyślony przez skaranie na potrzeby tego wiersza.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Malwina
Posty: 1082
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
Lokalizacja: gród solny
Kontakt:

Re: Nocne z sobą rozmowy

#6 Post autor: Malwina » 18 maja 2012, 23:54

Pomysłowość Poetów jest nieograniczona.Wiersze rodzą się na pniu, przez pączkowanie zapewne :vino: Muszę wszystko dokładnie przemyśleć :myśli: Dzięki :rosa:
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią
.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój.
/moje/

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: Nocne z sobą rozmowy

#7 Post autor: Nicol » 19 maja 2012, 9:34

Wszystkie trzy wersje zasługują na :bravo:
Za pomysłowość myślących :vino:
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Nocne z sobą rozmowy

#8 Post autor: Ewa Włodek » 20 maja 2012, 9:14

no, ładnie sobie porozmawiałaś, Malwinko, z tym ksieżycem, a może raczej - ze sobą...
:rosa: :rosa:
Pozdrawiam Cię z uśmiechem...
Ewa

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Nocne z sobą rozmowy

#9 Post autor: Sede Vacante » 20 maja 2012, 18:58

Strach przed nocą? Sny za dnia?;)
A dla mnie w nocy jest najwięcej magii, dopiero wtedy można zacząć żyć pełnią życia;)
Księżyc...jest w nim coś magicznego, jakieś nieokiełznane, tajemnicze piękno.

Cóż, inaczej myślimy, czujemy kwestie dnia i nocy, ale pozostawiam ślad, by podziękować za to, że już tęsknię do nocy;)
Wszyscy pójdą spać i będę mógł marzyć, że jestem tym kim chcę;)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”