Senne spotkanie

[JSK]

Senne spotkanie

Chciałbym wniknąć w głąb twoich marzeń,
W prześwit cienia mgliście splątany,
Tworząc złudne, barwne kolaże
Trwóg i tęsknot – jeszcze nieznanych.

Ty nie czekaj – zagarnij chciwie
Tę wzajemność cicho posłuszną,
Zza krawędzi dawno świt przybiegł;
Zamknij oczy - może gdzieś usnął.

Wpół objęci mrokiem i światłem,
Zabłąkani we własnych ciałach,
Odnajdziemy wszystko zawarte
Pośród spełnień, które poznałaś.

Zakwitają wokół kaczeńce;
Sny się mącą - pragnę wciąż więcej.

.

[Miladora]

Senne czy nie, ale ładne, JSK.

Z jedną uwagą - dlaczego przy pełnej interpunkcji zaczynasz każdy wers wielką literą?
Zrezygnowałabym z takiego zapisu - uważam, że to zbyteczne powielanie dawnych wzorów.

[Nicol]

Pięknie ujęte ...

[stary krab]

Jak dojrzałe popierówki w upalną noc.
Gdyby jeszcze ktoś oryginalną melodię napisał...

[skaranie boskie]

dlaczego przy pełnej interpunkcji zaczynasz każdy wers wielką literą?

Ty chyba nie wiesz Mila, że to Janowa przypadłość. Nieuleczalna.
A wiersz jaki jest?
Każdy widzi. Nic dodać nic ująć.

Może tylko pod te kaczeńce

[JSK]

Ładnie to "skaranie" objaśnił - przypadłość, to i tłumaczył dalej nie będę.

Miladora - dzięki za "ładne"

Nicol - za określenie ujęcia

stary krabie - trudno o tych "speców" od melodii

skaranie boskie - pod kaczeńce

[Leon Gutner]

dlaczego przy pełnej interpunkcji zaczynasz każdy wers wielką literą?

Ta sama przypadłość dręczy Leona .
I klimaty dręczą go bliżniacze więc za każdym razem czyta mi się wyśmienicie .

Z ukłonem L.G.

[Zola111]

Ładnie jest, tęsknie, melodyjnie, romantycznie. I jeszcze moja ulubiona dziewiątka!

Pycha.

[Ewa Włodek]

ładnie śnisz...

Pozdróweczki ciepłe posyłam...
Ewa

[JSK]

Kłaniam wszystkim nisko, pozdrowienia śląc