pa górki
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 29 sty 2012, 14:21
pa górki
Człowiek przez całe krótkie życie
samotny jest jak pusty kielich
z tym waszym wielkim niedopiciem
z tym swoim małym na mnie nie licz
z przepijanymi wspominkami
jak pięknie było jak nie będzie
z codzieńporannym bywaj z nami
Panie łaskawy coraz częściej
i nagle nie ma kogo wołać
bo wkoło same puste twarze
i Panów nie ma bo swawola
układa wiersze na cmentarzach
bo ktoś wpadł w siłę niedoczasu
choć bywał księciem z białym koniem
nie było nas nie było lasów
jesteśmy my więc to już koniec
samotny jest jak pusty kielich
z tym waszym wielkim niedopiciem
z tym swoim małym na mnie nie licz
z przepijanymi wspominkami
jak pięknie było jak nie będzie
z codzieńporannym bywaj z nami
Panie łaskawy coraz częściej
i nagle nie ma kogo wołać
bo wkoło same puste twarze
i Panów nie ma bo swawola
układa wiersze na cmentarzach
bo ktoś wpadł w siłę niedoczasu
choć bywał księciem z białym koniem
nie było nas nie było lasów
jesteśmy my więc to już koniec
Ostatnio zmieniony 20 maja 2012, 12:31 przez Pier, łącznie zmieniany 1 raz.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: pa górki
Dawno Cię nie było, Pier, na pięterku...
Witaj po przerwie.
Porozmawiamy?
- z tym waszym wielkim niedopiciem - z "waszym", to znaczy z czyim?
z tym swoim małym na mnie nie licz
Nie lepiej byłoby to ująć w formie bezosobowej?
Coś w rodzaju - z tym ciągle wielkim niedopiciem, z tym ciągle małym na mnie nie licz?
- z codzień porannym bywaj z nami - z co dzień porannym
- jesteśmy my więc to już koniec - zastanawiam się, czy dopowiedzenie "my" jest konieczne, skoro "jesteśmy" mówi o tym zupełnie jasno. W dodatku tworzy się zbitka brzmieniowa "my/my".
No i pomyślałabym jeszcze nad rymem "twarze/cmentarzach". Odbiega od reszty rymów.
Ale jest nad czym pomyśleć.
Witaj po przerwie.

Porozmawiamy?
- z tym waszym wielkim niedopiciem - z "waszym", to znaczy z czyim?
z tym swoim małym na mnie nie licz
Nie lepiej byłoby to ująć w formie bezosobowej?
Coś w rodzaju - z tym ciągle wielkim niedopiciem, z tym ciągle małym na mnie nie licz?
- z codzień porannym bywaj z nami - z co dzień porannym
- jesteśmy my więc to już koniec - zastanawiam się, czy dopowiedzenie "my" jest konieczne, skoro "jesteśmy" mówi o tym zupełnie jasno. W dodatku tworzy się zbitka brzmieniowa "my/my".
No i pomyślałabym jeszcze nad rymem "twarze/cmentarzach". Odbiega od reszty rymów.

Ale jest nad czym pomyśleć.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: pa górki
Linijka od linijki uciekła
Poza tym Leo do wiersza nie ma nic .
Ładny klimat
Z uszanowaniem L.G.
Poza tym Leo do wiersza nie ma nic .
Ładny klimat
Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 29 sty 2012, 14:21
Re: pa górki
Miła Doro... waszym czyli czytelniczym..... i już wsio jasne... ja nie umiem rozmawiać z czytelnikiem bezosobowo:(
jesteśmy my.... samo jesteśmy jest mało dla mnie przekonujące... mało dobitne ot i tyle
co do reszty zgoda:)
dziękować za poczytanie:)
jesteśmy my.... samo jesteśmy jest mało dla mnie przekonujące... mało dobitne ot i tyle
co do reszty zgoda:)
dziękować za poczytanie:)
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: pa górki
Tak to można rozumieć, ale niezbyt zręcznie to brzmi mimo wszystko, Pier.Pier pisze:waszym czyli czytelniczym.

Waszym... a może jednak byłoby lepiej "cudzym"?
Wtedy wpasowuje się ze "swoim".
Człowiek przez całe krótkie życie
samotny jest jak pusty kielich
z tym cudzym wielkim niedopiciem
z tym swoim małym na mnie nie licz

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: pa górki
Źle mi się czyta, przez te entery. Musi tak być, czy może poprawisz?
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 13 maja 2012, 13:17
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: pa górki
Udany come back, Pier.
Poczytałem ze zrozumieniem.
Te odstępy to chyba wina niewłaściwego ustawienia w edytorze.
Jeśli nie masz nic przeciw temu, mogę je pomniejszyć.
Pozdrawiam

Poczytałem ze zrozumieniem.
Te odstępy to chyba wina niewłaściwego ustawienia w edytorze.
Jeśli nie masz nic przeciw temu, mogę je pomniejszyć.
Pozdrawiam




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: pa górki
Dałeś się wciągnąć ...
chociaż ostatnia linijka trochę mnie z zaczarowania wybiła ... 


Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 29 sty 2012, 14:21
Re: pa górki
odstępy to nie moja wina i jeśli można poprawić będę wdzięczny
Miła Doro a jednak : waszym i moim... nie "cudzym" wszak kiedyś byłem wśród was:)
Miła Doro a jednak : waszym i moim... nie "cudzym" wszak kiedyś byłem wśród was:)