nakarmić wiatr
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
nakarmić wiatr
kiedyś zostaną popioły z ogniska
projekcja ongiś w obrazach i w myślach
zaledwie przebłysk co mignie i zgaśnie
może na zawsze
przewiane z tyłu bezdroża i ścieżki
rozmyta miłość na słowa i gesty
nikła świadomość i ślady na łączach
gdy szła do końca
nawet nie czekam żebyś mnie rozgrzeszył
z minionych nocy – dzień wyszedł naprzeciw
i czas rozliczył ale wtedy byłeś
chociaż przez chwilę
zamknięty pokój zagubionym kluczem
już mi się nie śnisz tylko cienie wzruszeń
pełzają jeszcze po ukrytej ścianie
lecz nie tej samej
pejzaże sceny ulotna nostalgia
że choć sens przepadł rozstrzępiony w palcach
gdzieś istniał wymiar w jaki miałam wstąpić
zanim się skończył
projekcja ongiś w obrazach i w myślach
zaledwie przebłysk co mignie i zgaśnie
może na zawsze
przewiane z tyłu bezdroża i ścieżki
rozmyta miłość na słowa i gesty
nikła świadomość i ślady na łączach
gdy szła do końca
nawet nie czekam żebyś mnie rozgrzeszył
z minionych nocy – dzień wyszedł naprzeciw
i czas rozliczył ale wtedy byłeś
chociaż przez chwilę
zamknięty pokój zagubionym kluczem
już mi się nie śnisz tylko cienie wzruszeń
pełzają jeszcze po ukrytej ścianie
lecz nie tej samej
pejzaże sceny ulotna nostalgia
że choć sens przepadł rozstrzępiony w palcach
gdzieś istniał wymiar w jaki miałam wstąpić
zanim się skończył
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: nakarmić wiatr
ta strofa - jakby dla mnie, Mila...Przychodzi taki czas, że nawet już się nie śnią Ci, bez których obecności nie liczyła się chwila...Pięknie napisałaś o przemijaniu i o roli czasu w życiu...Miladora pisze: zamknięty pokój zagubionym kluczem
już mi się nie śnisz tylko cienie wzruszeń
pełzają jeszcze po ukrytej ścianie
lecz nie tej samej


Pozdrawiam Cię z uśmiechami...
Ewa
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: nakarmić wiatr
Dzięki, Ewuńka.
A jednak zawsze i tak coś zostaje. Najczęściej pytania bez odpowiedzi.
Serdeczności

A jednak zawsze i tak coś zostaje. Najczęściej pytania bez odpowiedzi.

Serdeczności

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: nakarmić wiatr
Majstersztyk... Miladorko... tytuł mnie przyciągnął...
Ależ to się dobrze czyta. Jestem pełen uznania dla Pani Profesor Poezji z Akademii Pisania Wierszy. Rzpłynąłem się, jak kostka lodu w calpirynii... Zdumiewająco-piękny.
Ech, nie ma to jak być prawdziwą poetką. Nic nie trzeba szukać. Poeci sami się garną

Ależ to się dobrze czyta. Jestem pełen uznania dla Pani Profesor Poezji z Akademii Pisania Wierszy. Rzpłynąłem się, jak kostka lodu w calpirynii... Zdumiewająco-piękny.
Ech, nie ma to jak być prawdziwą poetką. Nic nie trzeba szukać. Poeci sami się garną



jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: nakarmić wiatr
Nawet Qńki, jak widzę.Qń Który Pisze pisze:Poeci sami się garną

Dzięki, Qnieczku.

Tym razem to "safona" - strofa saficka.
Może też byś spróbował?


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: nakarmić wiatr
Dobre czytanie
klimacik i rzeczy konkretna całość
milaczku 



Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: nakarmić wiatr
Ech rozgrzeszenia .
Gdybym był wiatrem czułbym się syty
a że Leo czytelnik tylko to czuję przyjemność z lektury powyższego wiersza .
Z ukłonem L.G.

Gdybym był wiatrem czułbym się syty

Z ukłonem L.G.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: nakarmić wiatr
Ciekawa zbieżność, bo tylko jedna osoba tak mnie nazywała.Nicol pisze:milaczku

Ale lubię to.


Cała przyjemność po mojej stronie, Leonku.



Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)