et cetera
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
et cetera
odpoczęły nasze listy odpoczęły nasze słowa
utrudzone jak w zaprzęgu renifery
już nie piszesz i ja milczę
sucho w ustach pusto w głowach
z pomarańczy sok wypłynął siwo-srebrny
zasuszyły się wyznania między kartek białą magią
zbrązowiały i z zieleni nawet śladu
ja nie zawsze byłam miła
i czasami tyś się żachnął
tylko pewność uleciała czy bez żalu
odpoczęły nasze palce odpoczęły nasze oczy
wysłużone jak walizka globtrotera
już nie czytasz ja nie piszę
spokój nastał ponad podziw
pas finito et cetera et cetera
wypachniło się z zapachów odsmaczyło się ze smaku
przejaśniło od zachmurzeń odgwieździło
nic nie mówię i ty milczysz
koniec gromów wśród ataków
szkoda tylko że szlag trafił taką miłość
wymierzyły się nam drogi wydreptały rude szlaki
słodki misiu jak ja biedna to przeżyję
proboszczowi nie poskarżę
nie pobiegnę do parafii
i nie rozdam pod kościołem jak niczyje
zapytana za trzy lata może później może nigdy
ciepłym pledem sen okryję na dobranoc
przesypiając już zrozumiem
gdybyś mógł to przecież byłbyś
zanim listy zwiążę w snopki niczym siano
utrudzone jak w zaprzęgu renifery
już nie piszesz i ja milczę
sucho w ustach pusto w głowach
z pomarańczy sok wypłynął siwo-srebrny
zasuszyły się wyznania między kartek białą magią
zbrązowiały i z zieleni nawet śladu
ja nie zawsze byłam miła
i czasami tyś się żachnął
tylko pewność uleciała czy bez żalu
odpoczęły nasze palce odpoczęły nasze oczy
wysłużone jak walizka globtrotera
już nie czytasz ja nie piszę
spokój nastał ponad podziw
pas finito et cetera et cetera
wypachniło się z zapachów odsmaczyło się ze smaku
przejaśniło od zachmurzeń odgwieździło
nic nie mówię i ty milczysz
koniec gromów wśród ataków
szkoda tylko że szlag trafił taką miłość
wymierzyły się nam drogi wydreptały rude szlaki
słodki misiu jak ja biedna to przeżyję
proboszczowi nie poskarżę
nie pobiegnę do parafii
i nie rozdam pod kościołem jak niczyje
zapytana za trzy lata może później może nigdy
ciepłym pledem sen okryję na dobranoc
przesypiając już zrozumiem
gdybyś mógł to przecież byłbyś
zanim listy zwiążę w snopki niczym siano
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Re: et cetera
Moim zdaniem najlepiej brzmi to:

e_14scie pisze:proboszczowi nie poskarżę
nie pobiegnę do parafii
i nie rozdam pod kościołem jak niczyje

-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: et cetera
O, dzisiaj lirycznie i po prostu, od serca, jak lubięe_14scie pisze:odpoczęły nasze listy odpoczęły nasze słowa
utrudzone jak w zaprzęgu renifery
już nie piszesz i ja milczę
sucho w ustach pusto w głowach
z pomarańczy sok wypłynął siwo-srebrny


- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: et cetera
Ładna forma, Listeczku.
Dwa połączone ośmiozgłoskowce i 12-zgłoskowiec na przemian. Lubię taki układ.
A treść niegłupia. Dobre podsumowanie związku. Jest nad czym pomyśleć.
Małe uwagi tylko:
- zbrązowiały i z zieleni nawet śladu - wystarczy "i zieleni nawet śladu".
- ja nie zawsze byłam miła
i czasami tyś się żachnął
tylko pewność uleciała czy bez żalu - z tym mam mały problem, bo przymierzam się tak i siak, i jakoś niejasne to jest. To, co uleciało "czy bez żalu".
- słodki misiu jak ja biedna to przeżyję - musi być ten "słodki miś"?
On nie pasuje do konwencji. Masz coś jeszcze innego w zanadrzu?
Ale biorę nawet tak.


Dwa połączone ośmiozgłoskowce i 12-zgłoskowiec na przemian. Lubię taki układ.

A treść niegłupia. Dobre podsumowanie związku. Jest nad czym pomyśleć.
Małe uwagi tylko:
- zbrązowiały i z zieleni nawet śladu - wystarczy "i zieleni nawet śladu".
- ja nie zawsze byłam miła
i czasami tyś się żachnął
tylko pewność uleciała czy bez żalu - z tym mam mały problem, bo przymierzam się tak i siak, i jakoś niejasne to jest. To, co uleciało "czy bez żalu".
- słodki misiu jak ja biedna to przeżyję - musi być ten "słodki miś"?

On nie pasuje do konwencji. Masz coś jeszcze innego w zanadrzu?
Ale biorę nawet tak.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Re: et cetera
To bardziej tekst luźnej piosenki niż poemat na bezdechu.
Ładne sarkastyczne ujęcie myśli, co sprawia że wiersz nie jest nudny pomimo że nie ukazuje niczego nowego. I dobrze. Inne podejście do takiego tematu mogłoby być kwasiaste.
Brak interpunkcji w tego typu wierszu przeszkadza. Np. tutaj: "tylko pewność uleciała czy bez żalu". Wiersz ma tempo , płynność i szkoda tego wypaczać zmuszając czytelnika do wyhamowań na rzecz rozwiązywania łamigłówek jak należy czytać.
Ogólnie fajny wiersz.
thx
Ładne sarkastyczne ujęcie myśli, co sprawia że wiersz nie jest nudny pomimo że nie ukazuje niczego nowego. I dobrze. Inne podejście do takiego tematu mogłoby być kwasiaste.
Brak interpunkcji w tego typu wierszu przeszkadza. Np. tutaj: "tylko pewność uleciała czy bez żalu". Wiersz ma tempo , płynność i szkoda tego wypaczać zmuszając czytelnika do wyhamowań na rzecz rozwiązywania łamigłówek jak należy czytać.
Ogólnie fajny wiersz.
thx
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: et cetera
A ja bym bronił, podoba mi się "z zieleni" - symbolizuje marzenia, jakieś górnolotne planye_14scie pisze:
zasuszyły się wyznania między kartek białą magią
zbrązowiały i z zieleni nawet śladu
z których po czasie nic nie zostało. Przenosi do tego, co było kiedyś.
Czyli: brak nam tamtej świeżości, dawnego optymizmu"
"Zieleni ani śladu" bez "z" bardziej wskazuje na porę roku, kiedy ktoś pisze te słowa.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: et cetera
no wiesz? Tyle strof, a wybrałeś jedną? Nie znacie się DziaduGorzki Dziad pisze:Moim zdaniem najlepiej brzmi to:e_14scie pisze:proboszczowi nie poskarżę
nie pobiegnę do parafii
i nie rozdam pod kościołem jak niczyje


Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: et cetera
nie wystarczy, zmienia znaczenieMiladora pisze:Małe uwagi tylko:
- zbrązowiały i z zieleni nawet śladu - wystarczy "i zieleni nawet śladu".
Potraktuj to, jako kontynuację myśli z poprzednichMiladora pisze:- ja nie zawsze byłam miła
i czasami tyś się żachnął
tylko pewność uleciała czy bez żalu - z tym mam mały problem, bo przymierzam się tak i siak, i jakoś niejasne to jest. To, co uleciało "czy bez żalu".
Nie mam, słodki misiek jest cool i zostaje.Miladora pisze:- słodki misiu jak ja biedna to przeżyję - musi być ten "słodki miś"?
On nie pasuje do konwencji. Masz coś jeszcze innego w zanadrzu?

dzięki
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: et cetera
Nilmo pisze:To bardziej tekst luźnej piosenki niż poemat na bezdechu.
Ładne sarkastyczne ujęcie myśli, co sprawia że wiersz nie jest nudny pomimo że nie ukazuje niczego nowego. I dobrze. Inne podejście do takiego tematu mogłoby być kwasiaste.
Brak interpunkcji w tego typu wierszu przeszkadza. Np. tutaj: "tylko pewność uleciała czy bez żalu". Wiersz ma tempo , płynność i szkoda tego wypaczać zmuszając czytelnika do wyhamowań na rzecz rozwiązywania łamigłówek jak należy czytać.
Ogólnie fajny wiersz.
thx

gdzie tu widzisz łamigłówki?
ogólnie dziękuję

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: et cetera
brawo SokratexSokratex pisze:A ja bym bronił, podoba mi się "z zieleni" - symbolizuje marzenia, jakieś górnolotne planye_14scie pisze:
zasuszyły się wyznania między kartek białą magią
zbrązowiały i z zieleni nawet śladu
z których po czasie nic nie zostało. Przenosi do tego, co było kiedyś.
Czyli: brak nam tamtej świeżości, dawnego optymizmu"
"Zieleni ani śladu" bez "z" bardziej wskazuje na porę roku, kiedy ktoś pisze te słowa.
Pozdrawiam.
napij się

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl