Fan fiction
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Fan fiction
Fan fiction
Dziś świeże powietrze aż kapie z gałęzi
I czerwień jarzębin wychyla się z mżawki.
Na ławce pęcznieją omszałe brodawki...
Też puszczę korzonki, dorosłam do więzi.
Być może widoczność mi trochę się zwęzi,
Gdy ręce zdrewnieją i wrosną nogawki;
Jednakże w szumienie zamienią się drgawki
I wiatr mi w listowiu, nie w płucach zarzęzi.
Nerwica mi wreszcie bez bólu przeminie,
Zaś w dziupli od nosa się schronią wiewiórki.
Przestanę czas tracić na czczej gadaninie,
Oddawszy swój wokal skowronkom na chórki.
Zatętni radością najmniejszy mój badyl.
Tatusiem mi będzie – to ważne! – Bombadil!
Dziś świeże powietrze aż kapie z gałęzi
I czerwień jarzębin wychyla się z mżawki.
Na ławce pęcznieją omszałe brodawki...
Też puszczę korzonki, dorosłam do więzi.
Być może widoczność mi trochę się zwęzi,
Gdy ręce zdrewnieją i wrosną nogawki;
Jednakże w szumienie zamienią się drgawki
I wiatr mi w listowiu, nie w płucach zarzęzi.
Nerwica mi wreszcie bez bólu przeminie,
Zaś w dziupli od nosa się schronią wiewiórki.
Przestanę czas tracić na czczej gadaninie,
Oddawszy swój wokal skowronkom na chórki.
Zatętni radością najmniejszy mój badyl.
Tatusiem mi będzie – to ważne! – Bombadil!
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Fan fiction
Duuużo lepiej niż w pierwszym czytanym dziś przeze mnie wierszu .
Forma bez zarzutu - jedna z moich ulubionych w czytaniu.
Temat jakby nie Leonowy a mimo to czytałem z wielkim zainteresowaniem .
Uszanowanie L.G.
Forma bez zarzutu - jedna z moich ulubionych w czytaniu.
Temat jakby nie Leonowy a mimo to czytałem z wielkim zainteresowaniem .
Uszanowanie L.G.
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Fan fiction
Pozdrawiam - też bardzo lubię Tolkiena! Tym razem rytmicznie jest bez zarzutu. O rymach już pisałam pod poprzednim tekstem, więc tutaj już nie będę się powtarzać.. Podoba mi się pomysł i jego realizacja, sporo bardzo ciekawych metafor i obrazów:
Wrzucę może w odpowiedzi i w nawiązaniu jeden z moich starych "elfich" wierszy.
Miłego,
Glo.
emelly pisze:Dziś świeże powietrze aż kapie z gałęzi
I czerwień jarzębin wychyla się z mżawki.
emelly pisze:I wiatr mi w listowiu, nie w płucach zarzęzi.
emelly pisze:Zaś w dziupli od nosa się schronią wiewiórki.
emelly pisze:Oddawszy swój wokal skowronkom na chórki.

Wrzucę może w odpowiedzi i w nawiązaniu jeden z moich starych "elfich" wierszy.
Miłego,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Re: Fan fiction
Dziękuję za miłe komentarze!
. Wydaje mi się, że w dokładnych rymach (o ile nie są nieudolne) nie ma nic złego, to bardziej kwestia gustu niż obiektywnych kryteriów. Co więcej, w przypadku wiersza sylabotonicznego, w którym potoczystość odgrywa tak istotne znaczenie, wydają mi się jak najbardziej na miejscu.
Pozdrawiam,
Gosia


Z krytyką rymów w przypadku poprzedniego wiersza się zgadzam, teraz jednak będę się kłócićGloinnen pisze:O rymach już pisałam pod poprzednim tekstem, więc tutaj już nie będę się powtarzać.

Pozdrawiam,
Gosia

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Fan fiction
Przyznam, że nie kręcą mnie opowieści o różnych krasnoludkach, skrzatach, strzygach, gnomach i czarokrążcach. Muszę jednak przyznać, że twój wiersz jest doskonały w formie. To sonet czystej wody.
Za tę formę

Za tę formę




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Fan fiction
Ponieważ zostałam wywołana do tablicy w kwestii rymów - to gwoli wyjaśnienia napiszę, że istnieje różnica pomiędzy rymami dokładnymi a gramatycznymi. Rymy dokładne mogą być piękne, gramatyczne - najczęściej są nieciekawe. Najgorsze są takie oparte na całych seriach słów w takiej samej formie składniowej - np. marzeniem/wspomnieniem/pragnieniem/westchnieniem/ albo /miłuje/całuje/czuje/panuje/ itp. Takie serie można tworzyć w nieskończoność i nie wymaga to szczególnego kunsztu, wysiłku ani też dbałości o oryginalność. Zdarzają się też rymy gramatyczne interesujące, ale wtedy trzeba mimo wszystko czymś odbiorcę zaskoczyć...
Wszystko jest też kwestią ilości. Jeden rym gramatyczny w dłuższej formie nie jest jakimś strasznym przestępstwem, podobnie gdy cały utwór oparty jest na powtarzalności rymów (villanella chociażby). Ale w krótkiej formie, gdy wszystkie rymy są przewidywalne, raczej uznałabym to za mankament.
Ale to tylko moje, zaznaczam, zdanie.

Glo.
Wszystko jest też kwestią ilości. Jeden rym gramatyczny w dłuższej formie nie jest jakimś strasznym przestępstwem, podobnie gdy cały utwór oparty jest na powtarzalności rymów (villanella chociażby). Ale w krótkiej formie, gdy wszystkie rymy są przewidywalne, raczej uznałabym to za mankament.
Ale to tylko moje, zaznaczam, zdanie.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Re: Fan fiction
Tak, ale jest różnica pomiędzy rymem gałęzi/więzi (ta sama forma gramatyczna - l. poj., dopełniacz) a takim rymami jak: pragnieniem/westchnieniem czy jedząc/siedząc, oddalony/skończony. Pozostałe trzy rymy rzeczywiście można namnażać w nieskończoność, ponieważ rymujemy ze sobą końcówki gramatyczne, które można "dokleić" do praktycznie każdego czasownika (no, powiedzmy, co drugiego). Tego typu rymy uważam za całkowicie niedopuszczalne (podobnie jak kojarzące się jedynie ze szkolnymi rymowankami maluje/pisuje - "uje się nie kreskuje" itd.Glo pisze:Najgorsze są takie oparte na całych seriach słów w takiej samej formie składniowej - np. marzeniem/wspomnieniem/pragnieniem/westchnieniem/ albo /miłuje/całuje/czuje/panuje/

Czyli rymami gramatycznymi byłyby: brodawki/drgawki/nogawki, zwęzi/zarzęzi, badyl/Bombadil. Mimo wszystko nie są to te najgorsze połączenia, tym bardziej że w przypadku "-ęzi" właściwie wyczerpuję katalog istniejących rymów dokładnych, chyba że wliczę w to jeszcze takie rymy jak "rzęzi", "zawęzi" itd. Podobnie jest z Bombadilem w mianowniku (poza tym, rymuję nazwę własną z rzeczownikiem pospolitym, co raczej wyklucza rym częstochowski, czyli oklepany, banalny). Moim zdaniem, najgorszy w tym wierszu jest rym drgawki/nogawki, myślę jednak, że nawet on broni się dzięki rytmiczności wiersza i jego niezbyt poważnej tematyce. Dzięki jednak za uwagi!

skaranie boskie pisze:Za tę formę![]()
Ale fajnie!superoza, Eme

Buźka,
Emelly