λυρικό ταξίδι – liryczna podróż

[Miladora]

λυρικό ταξίδι

dzisiaj napiszę tylko piękne słowa
sięgnę do uczuć po myśli obrazy
wszystko co mogło się kiedyś wydarzyć
choć niekoniecznie na tych samych drogach

może więc zechcesz letnie sonatiny
pod greckim niebem w zapachu oliwek
wśród białych domów wyspy Santorini
a może nokturn wraz z morskim przypływem

wiem – wolisz bluesy – życiową lirykę
gdzie słodko-gorzkie stapiają się smaki
na tle gitary – lecz w formie zapłaty
nie tylko bluesy musi pisać życie

w głazie Matali wykuto syrenę
wpatrzoną w morze – pod upalnym słońcem
śpią katakumby – dawnych Rzymian cienie
i dzieci-kwiaty odległych zapomnień

błękitne groty cień chłodny zamieszkał
w ciszy lśni woda szmaragdem granatem
i płyną statki na Paxos – ech bracie
Zorba wciąż tańczy sirtaki w tawernach

lazur.jpg

Dla Withkacego – za awruka.

[skaranie boskie]

No i poprowadziłaś przez helleńskie klimaty.
Muzyka, wino i... Nie, to nie temat na komentarz.
Popełniłem dawno temu dwa wiersze, z zauroczenia greckim słońcem wynikłe.
Twój uświadamia mi jak wiele jeszcze można na ten temat.
Małpie się spodobało.

[Miladora]

Dzięki, Małpko.
Dopisałam tłumaczenie tytułu, żeby wszystko było jasne.

A o Grecji można w nieskończoność.

Zdrowie nas wszystkich

[atoja]

Miladko
w swym wierszu zawarłaś cały urok Grecji... kolory, muzykę, taniec, zapach,smak nawet wolniejszy czas...
czyli poruszyłaś wszystkie zmysły
Może wreszcie przysiądziesz na ósmym...skąd też niezłe widoki

[Leon Gutner]

I cóż komentować . Wiersz czyta się i mówi sam za siebie .
Leo z podziwem

Ukłony L.G.

[Miladora]

Dzięki, Atojka i Leonku.

A do podziękowań dołączam białe domy Santorini.

Santoryn.jpg

[Ewa Włodek]

no, i pięknie jest...

Serdeczności, Mila, i uśmiechy, uśmiechy...
Ewa

[Miladora]

Serdeczności z podziękowaniem, Ewuńka.

I widok na groty w zatoce Matala dla Ciebie.

groty Matali.jpg

[coobus]

Dziś napisałaś tylko piękne słowa. Letnie wspomnienia. Wybrałbym sie tam z biurem podróży, ale... tak się składa, że wolę z Tobą.

[Miladora]

Dzięki, Kubusiu.

W takim razie zabieram Cię do Stavros na Krecie - pod górę Zorby.
To tam, na plaży przy zatoce, tańczył sirtaki w filmie.

Stavros.JPG