Piosenka z nutką nadziei

[semiramida]

PIOSENKA Z NUTKĄ NADZIEI

bo to widzisz
było tak
żegnaj - koniec
ja we łzach
zapomniałeś dawno o mnie
że kochałeś nieprzytomnie

teraz śmieją
z nas się dni
noc coś plecie
trzy po trzy
wiatru w polu nie pochwycę
na marzenia czyha stryczek

zgiń przepadnij
pora snu
nie chcę prosić
o nic już
wstanę z kolan znowu lekka
bo za rogiem szczęście czeka

[Sede Vacante]

Ostatni rym troszeczkę mi "ucieka".

Poza tym - ognisko, mnóstwo pozytywnych ludzi w kółku wokół niego, dziewczyna gra na gitarze zdecydowanie szybką piosenkę, te właśnie.
a reszta oczywiście razem z nią.
Piękna.

[Gloinnen]

żegnaj - koniec
ja we łzach
zapomniałeś dawno o mnie
że kochałeś nieprzytomnie

Czystej próby grafomania.

[skaranie boskie]

Ciekawe spostrzeżenia Sede.
Szkoda, że nie można się ich dopatrzyć w wierszu.
Chyba, że rzeczywiście traktujesz wierszyk, jako wakacyjną piosenkę, dobrą na obóz harcerski. Tam teksty typu

ona jechać już musiała
czule z nim się pożegnała

nigdy nie wychodzą z mody.
Semiramido, mimo niezaprzeczalnego uroku kolonii letnich, tekstu nie potraktuję w kategoriach poezji.

[semiramida]

Piękna.

Czystej próby grafomania.

I komu tu wierzyć?

tekstu nie potraktuję w kategoriach poezji.

A czego mu brakuje?

Podziękowania:))) semi.

[jacek placek]

Piękna piosenka o miłości Semiramido.
Jestem zachwycony. I nie wiem czego się czepia Skaranie boskie i Gloinnen.

[semiramida]

Dziękuję, Jacku:))) Posyłam najpiękniejszy uśmiech z Wiszących Ogrodów:))) semi.

[jacek placek]

Dzięki Semi:) Twój uśmiech to połowa pocałunku

[skaranie boskie]

uśmiech to połowa pocałunku

Używając cytatu, Jacku Placku, należy podać jego źródło.
To zdanie pochodzi z książki Kornela Makuszyńskiego pt. "Szatan z siódmej klasy".

[semiramida]

Nawet tego musicie się czepiać? Co za wysyp czepialstwa na tym forum!? :)))