odchudzanie

[czarny kmin]

Kto odchudza swoje ciało,
przyjemności ten ma mało.

Pachną szynki, majonezy,
wszystko to bezpiecznie leży,
ty żresz szpinak i rzeżuchę,
płacząc z głodu w swą poduchę,
licząc, że coś tobie spadnie
i na wiosnę będzie ładnie.

A tu figa, bo pierś zwisa,
już nikogo nie zachwyca,
a i skóra szara, wiotka,
odchudzała się... idiotka

[e_14scie]

, Marysia i Krasnoludki

wierszyczek dla cioci na urodziny, Czarny Kminku

[czarny kmin]

e_14scie

Właśnie taki miał być
Widać się udało

[e_14scie]

e_14scie

Właśnie taki miał być
Widać się udało

rozumiem

[czarny kmin]

Dziękuję za zrozumienie i polecam się na przyszłość.

[Leon Gutner]

A tu figa, bo pierś zwisa,
już nikogo nie zachwyca,
a i skóra szara, wiotka,

..JAKBYM W LUSTRZE TOTO SPOTKAŁ .

Z uśmiechem L.G.

[Miladora]

Pomysł niezły, wykonanie szkolne, Kminku.

Zamiast pokombinować, idziesz na skróty i zapychasz czasem wierszyk watą słowną.
Chociażby tu:
- przyjemności ten ma mało.

W sumie pointa najlepsza.
Dobrego

[czarny kmin]

Miladoro - Byłem już na Parnasie, teraz schodzę niżej.
Fraszki to raczej proste, żartobliwe utworki i taki ten
miał być. Ot, jak określiła e_14scie „dla cioci na urodziny”
Wiem, że zarówno temat jak i wykonanie banalne,
ale jeśli wywołał uśmiech, to spełnił zadanie.
Zdrówka

[e_14scie]

Ot, jak określiła e_14scie „dla cioci na urodziny”
Wiem, że zarówno temat jak i wykonanie banalne,
ale jeśli wywołał uśmiech, to spełnił zadanie.

rzecz w tym, że banalny wierszyk też należy dopracować, bez zapychania, jak napisała Mila

[Gorzki Dziad]

Pozdrawiam ciocię.
Właściwie nie mam nic do dodania.
Poszukam Twoich innych wierszy.