Niekoniecznie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Niekoniecznie
Niekoniecznie
Dobroć wlecze się drogą, jak bezpański kundel
z nadzieją, że przygarnie ją łaskawa ręka.
Czasem znajduje szczęście rodzące się w mękach,
jeśli mądrość pokona zła królestwo złudne.
Nauczycielu prawdy, mówisz, że niewiedza
jest w człowieku przyczyną do braku dobroci.
Życie uczy, że mądry swoją dobroć sprzeda,
za zło, które przyniesie ciężkie sztabki w złocie.
W przestrzeni grawituje - trwa przeciwko sobie,
zło i dobro, dostępne wszystkim w równej mierze.
Rozumny, wolną wolą opatrzony człowiek,
zagłuszając sumienie, brzęk złego wybierze.
I konflikt obu racji ciężkim legnie gruzem,
gdy biedny, albo głupi, dobroć szczerze gości.
A mądry, lub bogaty, częściej złemu służy.
Czy istnieje absolut – może – niekoniecznie.
Dobroć wlecze się drogą, jak bezpański kundel
z nadzieją, że przygarnie ją łaskawa ręka.
Czasem znajduje szczęście rodzące się w mękach,
jeśli mądrość pokona zła królestwo złudne.
Nauczycielu prawdy, mówisz, że niewiedza
jest w człowieku przyczyną do braku dobroci.
Życie uczy, że mądry swoją dobroć sprzeda,
za zło, które przyniesie ciężkie sztabki w złocie.
W przestrzeni grawituje - trwa przeciwko sobie,
zło i dobro, dostępne wszystkim w równej mierze.
Rozumny, wolną wolą opatrzony człowiek,
zagłuszając sumienie, brzęk złego wybierze.
I konflikt obu racji ciężkim legnie gruzem,
gdy biedny, albo głupi, dobroć szczerze gości.
A mądry, lub bogaty, częściej złemu służy.
Czy istnieje absolut – może – niekoniecznie.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Niekoniecznie
ano, Alegorio, wiele prawdy w tym co piszesz, lecz wiele i baśni o dobru maluczkich przeciwko złu tych większych. A to - bywa zrównoważone - tak dobro, ja i zlo - jest i tu, i tu, zależnie od wolnej woli (między innymi)...
miło Cię było poczytać...
Pozdrawiam ciepło...
Ewa


miło Cię było poczytać...
Pozdrawiam ciepło...
Ewa
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Niekoniecznie
Ewuniu
Tu nie chodzi o dobro wśród maluczkich,
ani zło wśród wielkich, ale własnie o to,
jak sama zauważyłaś, nie ma na to definicji.
To tylko takie rozważanie słów filozofa,
a nad jego widzeniem, przemyślenie moje.
Miło Cię gościć
z podziękowaniem.
Tu nie chodzi o dobro wśród maluczkich,
ani zło wśród wielkich, ale własnie o to,
jak sama zauważyłaś, nie ma na to definicji.
To tylko takie rozważanie słów filozofa,
a nad jego widzeniem, przemyślenie moje.
Miło Cię gościć

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Niekoniecznie
Lepiej bym tego nie ujął .alegoria pisze:I konflikt obu racji ciężkim legnie gruzem,
gdy biedny, albo głupi, dobroć szczerze gości.
A mądry, lub bogaty, częściej złemu służy.
Z pozdrowieniem L.G.
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: Niekoniecznie
Tyle życiowej mądrości... Trudne wybory, człowiek jest tylko... człowiekiem:))) semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Niekoniecznie
Ładna i mądra przypowiastka. Leciutko zarysowuje stereotyp, ale stereotypom zawsze mówię "niekoniecznie".
Gdyby życiowe reguły regulowały nam życie, wszystko byłoby prostsze, ale jest jak jest, czyli niekoniecznie...
Ładnie prowadził mnie ten wiersz, jak w tańcu
Gdyby życiowe reguły regulowały nam życie, wszystko byłoby prostsze, ale jest jak jest, czyli niekoniecznie...
Ładnie prowadził mnie ten wiersz, jak w tańcu

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: Niekoniecznie
aleś zagmatwała...

majstersztykalegoria pisze:Rozumny, wolną wolą opatrzony człowiek

-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Niekoniecznie
Drodzy gościeLeo, semiramida, coobus, PAR
serdecznie Wam dziękuję za komentarze.
Wybaczcie, że ja piszę je tak rzadko, mimo, że czytam Wasze wiersze,
nie mam odwagi pisać o nich ani dobrze, ani źle.
Nie wynika to wcale z lenistwa, ale z obawy przed nietrafnym osądem
z powodu niepewnej wiedzy w tym temacie.
Pisać tylko po to, żeby zaliczyć obecność, przychodzi mi trudno.
Nie chciałabym się ośmieszyć jakimś niewypałem.
Dlatego za tolerowanie mnie na tym forum
jeszcze raz serdecznie dziękuje.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2012, 8:40 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: Niekoniecznie
ależ gest odwagialegoria pisze:Pisać tylko po to, żeby zaliczyć obecność, przychodzi mi trudno.
Nie chciałabym się ośmieszyć jakimś niewypałem.
Dlatego za tolerowanie mnie na tym forum
jeszcze raz serdecznie dziękuje.
i to bez komisarza ludowego za plecami...

- jaga
- Posty: 578
- Rejestracja: 02 gru 2011, 19:33
Re: Niekoniecznie
A mądry, lub bogaty, częściej złemu służy.
Czy istnieje absolut – może – niekoniecznie

Czy istnieje absolut – może – niekoniecznie

Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska