Ekstrema

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Ekstrema

#1 Post autor: Ewa Włodek » 10 lis 2012, 14:06

śliski bruk i gęsta sieć splątanych ulic,
kroki-werble głuszą wszystkie inne dźwięki,
stado gna, a ktoś się gdzieś pod ścianą kuli,
lunapark – bańka ze szkła już z chrzęstem pęka

a o krok strzelisty gotyk patrzy w przestrzeń,
hełm – w obłokach, a pod stopą dawny cmentarz,
myśląc – trwa, bo tu wszak chwila znaczy wieczność,
zawsze wygra, nawet wtedy, kiedy przegra

iskierka

Re: Ekstrema

#2 Post autor: iskierka » 10 lis 2012, 14:13

Nie wiem czemu, ale ja bym ten wiersz widziała
bez interpunkcji. Ale może mi się tak wydaje :kwiat:

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Ekstrema

#3 Post autor: Gajka » 10 lis 2012, 15:55

Ewcia :) uśmiejesz się ja tak interpretuję Twój wiersz :)

Hiszpańska Pampeluna i bieg z bykami w czasie uroczystości ku czci św. Fermina
Ciekawa jestem co autorka miała na myśli pisząc wiersz ?

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Ekstrema

#4 Post autor: Ewa Włodek » 10 lis 2012, 21:03

iskierka pisze: Nie wiem czemu, ale ja bym ten wiersz widziała
bez interpunkcji.
też nie wiem, czemu, Iskierko, ale skoro wolisz bez interpunkcji - "przećwiczę" i taki zapis...
:rosa: :rosa:

Gajka pisze: Ewcia uśmiejesz się ja tak interpretuję Twój wiersz
Hiszpańska Pampeluna i bieg z bykami w czasie uroczystości ku czci św. Fermina
wcale sie nie uśmieję, Gajko!Wręcz przeciwnie! Bo czym jest ten bieg? Poza tym, że tradycją - to także demonstracją kompletnego braku poczucia rzeczywistości i "owczego pędu", bądź "pędu lemingów" na dodatek. A stąd - krok do tego, co chciałam powiedzieć...
:rosa: :rosa:

Pięknie, moje Drogie Panie, dziękuję Wam za poczytanie, za czas dla słowa i za refleksje, którymi zechcialyście się ze mną podzielić...Pozdrawiam Was z uśmiechami...
Ewa

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Ekstrema

#5 Post autor: coobus » 11 lis 2012, 22:24

Pierwsze skojarzenia mam nie z Pampeluną, tylko z Barceloną. Ale tajemnica, zgłębiana przez każdego inaczej, to jedna z ważniejszych zalet odbioru. Strofy trafiają, nawet jeśli nie do końca celnie, ale na pewno tam, gdzie powinny :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Ekstrema

#6 Post autor: Leon Gutner » 12 lis 2012, 10:46

Śliski to bruk z pewnością ale to twoja wina :sorry: Ewo bo sama sobie ustawiłaś poprzeczkę wysoko .
I chyba tym razem ciut niżej niż poprzeczka :myśli: choć i tak przecież ogromnie wysoko . :)

Z przyjemnością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Ekstrema

#7 Post autor: atoja » 12 lis 2012, 11:12

owczy pęd stada, w którym słabsi zostają zdeptani,
lecz nadzieja jest w katedrze, która wynosi się ponad
jest w niej moc ... przetrwa...


świetne metafory Ewo :bravo:
:rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Ekstrema

#8 Post autor: Ewa Włodek » 12 lis 2012, 14:28

coobus pisze: Pierwsze skojarzenia mam nie z Pampeluną, tylko z Barceloną. Ale tajemnica, zgłębiana przez każdego inaczej, to jedna z ważniejszych zalet odbioru. Strofy trafiają, nawet jeśli nie do końca celnie, ale na pewno tam, gdzie powinny
to może być każde miejsce na ziemi, Coob, gdzie są ludzie ogarnięci obsesją rywalizacji, dązenia nie wiadomo, do czeko, i tacy, którzy zawsze się ustawia albo obok, albo - ponad, i żyją swoim życiem, swoim rytmem...
:vino: :vino:
Leon Gutner pisze: I chyba tym razem ciut niżej niż poprzeczka
tak mówisz, Leonie, że niżej? No, może masz rację...
:) :)

atoja pisze: owczy pęd stada, w którym słabsi zostają zdeptani,
lecz nadzieja jest w katedrze, która wynosi się ponad
jest w niej moc ... przetrwa...
w samo sedno trafiłaś, Atojo, własnie tak...A autsajder, człowiek nie dający się "zwariować" stadu i temu, co ono dytkuje - zawsze przetrwa, choć stado uważa go za przegranego, za materiał odpadowy...Jak ta gotycka katedra...
:rosa: :rosa: :rosa:

moi Kochani, cudnie Wam dziekuję, że wstąpiliście, poczytaliście i zadaliście Sobie trud rozsupłania węzła, jakim was uraczyłam. Dziekuję za dobre, serdeczne słowa o słowie...I moc uśmiechów do Was posyłam...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”